PODRABIANY OLEJ

Serwisówki, mechanika, technika, akcesoria - czyli wszystko związane z sevenką w warsztacie
Awatar użytkownika
materna
Beniamin
Beniamin
Posty: 56
Rejestracja: 13 wrz 2011, 18:01
Motocykl: HONDA CB SEVEN FIFTY
Lokalizacja: KRASNYSTAW WOJ. LUBELSKIE!!

PODRABIANY OLEJ

Postautor: materna » 09 maja 2013, 22:00

Witam!
Czy ktoś z was sie spotkal, lub slyszal o podrabianym oleju? Chodzi mi gl. o MOTUL bo taki leje. Jak to rozpoznac w ogole? Pytam bo slyszalem o tym ze zdazaja sie takie rzeczy a ostatnio wymienialem olej i po wymianie jakos biegi wchodza mi ciezej niz przedtem. A moze mi sie tylko wydaje ;) no i zastanawiam sie czy to nie wina zlej jakosci oleju wlasnie. Niby wszystko z nim ok. zapach ma jak trzeba, gosc ktory mi go sprzedawal przez internet oczywiscie zapewnial swoja glowa ze jest to produkt oryginalny. Swoja droga skad takie roznice w cenie oleju? Ja kupilem za 118 zl za 4l a w larssonie np. taki sam olej kosztuje ok 170 zl.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
grzesiek
Senior
Senior
Posty: 144
Rejestracja: 16 cze 2012, 16:25
Motocykl: CB 750 f2

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: grzesiek » 09 maja 2013, 22:06

tu masz opisane. http://gsxf.pl/viewtopic.php?p=54452 mój był też ciemniejszy.... ale opakowanie niby git. Teraz chcę spróbować castrola. Ktoś jeździ na Castrolu?

Awatar użytkownika
KLOSZ
Mr. Kamizelka
Posty: 6199
Rejestracja: 07 sie 2007, 18:27
Motocykl: BuBu Er 1150 GiejeS
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: KLOSZ » 09 maja 2013, 22:51

Ja jezdzilem FJRą na Castrolu. To ponoc jeden z najczesciej podrabianych olei na rynku. Obecnie jezdze na Midlandzie i jest git. Do tego kosztuje grosze :) i ten moge polecic z pelnym przekonaniem. W ogloszeniach gdzies wrzucalem info co i jak mozna go kupic w dosc dobrej cenie.
Zdrowko
KLOSZ
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
Cytaty na dziś i jutro:
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™
"To co widzisz to też jest patologia, tylko trochę inna niż Twoja..." - tez ® KLOSZ ™
Było: Pony 50, 2 x CBSF, FJR, Trampek, a jest GiejeS :)

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: wiesiek3d » 10 maja 2013, 09:58

Motul nie tylko do motocykli ale i do samochodów podrabiają. :(

http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/all ... ul-181442/
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: szataniszcze » 21 maja 2013, 12:35

Słyszałem że pod warszawa skupują puste bańki po Castrolu 8) Ciekawe po co ? :>
Ja używałem Castrola w samochodzie i byłem przekonany że jest super, ale gdy przeszedłem na inny olej to okazało się że od wymiany do wymiany schodzi mi litr mniej oleju niż jak jeździłem na Castrolu.
Zamiast uderzać w Castrola to może zamiast Motul 5100 to może 7100. Brat mi ostatnio mówił że to jakiś wypas, ale sam nie mam na ten temat wiedzy, więc nie polecam.
Ja jestem zakochany w valvoline, choć maluch chodził u mnie 6 lat na Elfie i jakoś silnikowo nie było problemów 8)
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

TOMI
stary Seveniarz
Posty: 500
Rejestracja: 23 sty 2010, 18:37
Motocykl: Było SF 750
Lokalizacja: było CB750

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: TOMI » 24 maja 2013, 21:48

A ja z kolei wymieniałem jakiś czas temu olej do auta. Potrzeba było syntetycznego 5W30 i zaczeło się.
Schell na stacji Schell za 5l - 222zł :hahaha: Ten sam olej na alledrogo 109 zł - szok!
Wybór padł na TOTALa który zakupiłem za 90zł 5l, a w Tesco na półce twardo stoją po 180zł :shock:

I teraz pytanie i nagroda w postaci spojżenia prezesa - o co tu chodzi ? :konik:

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: wiesiek3d » 25 maja 2013, 00:34

Nie ma oleju 5W30 w cenie 90 zł za 5L, no chyba że...................... :sciana:
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

Awatar użytkownika
KLOSZ
Mr. Kamizelka
Posty: 6199
Rejestracja: 07 sie 2007, 18:27
Motocykl: BuBu Er 1150 GiejeS
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: KLOSZ » 25 maja 2013, 12:33

To byloby zbyt piekne, zeby bylo prawdziwe...
Tez lada moment bede szukal 5W30 do swojego czterołapa... potrzebuje 7,5 litra na wymiane. Gdyby 5litrow bylo za 90 zl to bym sie chyba upil z radosci, ale podobnie jak Wiesiek, w bajki nie wierze :sciana:
Zdrowko
KLOSZ
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
Cytaty na dziś i jutro:
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™
"To co widzisz to też jest patologia, tylko trochę inna niż Twoja..." - tez ® KLOSZ ™
Było: Pony 50, 2 x CBSF, FJR, Trampek, a jest GiejeS :)

TOMI
stary Seveniarz
Posty: 500
Rejestracja: 23 sty 2010, 18:37
Motocykl: Było SF 750
Lokalizacja: było CB750

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: TOMI » 25 maja 2013, 16:09

Sorry Ajwory i Winetu - jeszcze się nie tnijcie i z okien nie skaczcie :oops: :oops: :oops: :oops:
Sprawdziłem i kupiłem 5W40 TOTAL 9000 i puki co nic nie ubyło, a przejechane gdzieś z 3000km więc chyba jest ok.

blazej
Junior
Junior
Posty: 33
Rejestracja: 28 maja 2012, 18:03
Motocykl: cb 750

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: blazej » 27 maja 2013, 16:50

A ktoś lał naszego orlena? ORLEN PLATINUM MOTO 4T SEMISYNTHETIC 10W/40 tego chyba nie podrabiają

TOMI
stary Seveniarz
Posty: 500
Rejestracja: 23 sty 2010, 18:37
Motocykl: Było SF 750
Lokalizacja: było CB750

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: TOMI » 27 maja 2013, 20:22

Ale o Orlenie zdążyli już napisać, że to nic nie warte, bo kumpel kolegi szwagra wlał i nie był zadowolony.
Sami chemicy i chyba językiem próbują smakowo - no bo skąd wyjąśnić te opinie :shock:

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: szataniszcze » 28 maja 2013, 10:04

Orlen stanowczo odpuść :]
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

Awatar użytkownika
krzysiek_m
stary Seveniarz
Posty: 448
Rejestracja: 23 sty 2011, 18:58
Motocykl: XRV750 / CRF 1000
Lokalizacja: Gdynia

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: krzysiek_m » 28 maja 2013, 10:34

Sorry Ajwory i Winetu - jeszcze się nie tnijcie i z okien nie skaczcie :oops: :oops: :oops: :oops:
Sprawdziłem i kupiłem 5W40 TOTAL 9000 i puki co nic nie ubyło, a przejechane gdzieś z 3000km więc chyba jest ok.
Zalej minerała marki TESCO i też ci nic nie ubędzie.
Możesz jeszcze kostkę smalcu wrzucić, również nie ubędzie.

Nie lepiej po prostu kupić markowy olej u markowego dostawcy?
A nie na allegro, bazarze, albo od Stefana z wycieraczkami na parkingu Tesco?

Ile wy tego oleju lejecie na zmianę 10litrów? 20? Ile zmieniacie w sezonie? 5-10 razy?
To 30zł więcej za olej z oficjalnej dystrybucji aż taką różnicę robi?
Masz coś ważniejszego w silniku od oleju?

Proszę bardzo: tu można kupić motula:
http://filters.com.pl/
Półsyntetyk do 20 letniego motocykla o nieznanej przeszłości będzie jak znalazł, kosztuje ze 130zł.
Na pewno będzie lepszy od 100% syntetyka za 20zł za litr.

Nie pasuje Motul?
Larsson, Intermotors / Intercars mają duży wybór olejów.

Można lać Olerlena, LukOila, Selektol Super Plus, Kujawki i Bartka Słonecznikowego - tylko ja się pytam po co?

TOMI
stary Seveniarz
Posty: 500
Rejestracja: 23 sty 2010, 18:37
Motocykl: Było SF 750
Lokalizacja: było CB750

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: TOMI » 28 maja 2013, 18:39

Sorry Ajwory i Winetu - jeszcze się nie tnijcie i z okien nie skaczcie :oops: :oops: :oops: :oops:
Sprawdziłem i kupiłem 5W40 TOTAL 9000 i puki co nic nie ubyło, a przejechane gdzieś z 3000km więc chyba jest ok.
Zalej minerała marki TESCO i też ci nic nie ubędzie.
Możesz jeszcze kostkę smalcu wrzucić, również nie ubędzie.

Nie lepiej po prostu kupić markowy olej u markowego dostawcy?
A nie na allegro, bazarze, albo od Stefana z wycieraczkami na parkingu Tesco?

Hallo, tu ziemia - :roll: :co: :roll: :jupi: :shock: :serduszka:

Z tego co zrozumiałem to Kloszu i ja coś wtrąciliśmy o oleju syntetycznym do samochodu. Bo raczej Klosz 7.5 litra nie wleje w baniak
który ma przykręcony za siedzeniem, ja z resztą też.
Jak piszę że nie ubywa, i to w silniku benzynowym z turbiną (o którym krążą już taaaakie opowieści, to inżynierowie z koncernu VAG gdyby wiedzieli
to by wogóle go nie wymyślili
) to znaczy że nie ubywa, bo taki olej mu pasuje i coś tam może gęstszego w sobie posiada że jednak nie ubywa.
Natomiast taki cudowny Castrol w tym samym silniku jednak znacznie ubywał - a kupiony nie od Stefana, tyklo wlany z beczki w Fau Vercie.
Chyba że ten markowy dostawca usług dał mi cztery kostki smalcu i jeszcze skroił jak za zboże. Bo akurat tyle mogłem sobie sprawdzić
widząc markową beczkę z pompką na korbkę. Więc skoro ktoś jest firmą, nawet z allegro która ma swoją stronę i nawet znajduje się w ładniejszym
lokalu niż ta szopa w Rębiechowie i do tego sprzedaje za pół ceny - to się pytam kolejny raz o co tu chodzi i czemu nie mam wydać na to mniej kasy?

A motor jak jeździł na Motul 5100, tak będzie jeździł, olej jest czysty i go nie ubywa co raczej świadczy o
prawidłowym działaniu - więc chyba też nie śmiga na smalcu.
Bo o Motulach podrabianych też można spiąć całkiem grubą aktówkę do poczytania - nie wspomnę o Intermotorsie.

:) :jupi: :) :jupi:

Awatar użytkownika
krzysiek_m
stary Seveniarz
Posty: 448
Rejestracja: 23 sty 2011, 18:58
Motocykl: XRV750 / CRF 1000
Lokalizacja: Gdynia

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: krzysiek_m » 28 maja 2013, 19:22

Yhm...

1. To, że oleju nie ubywa to nie znaczy, że olej jest OK.
2. To, że go trochę ubywa nie znaczy, że olej jest nie OK.
3. Nie oznacza to również, że silnik jest nie OK.
4. Jak zalejesz motodoktora to nie zejdzie nawet 100ml :]
5. O Motulu są opowieści bo to bardzo popularny olej.
6. O Castrolu najwyraźniej też.

Oleje to bardzo złożony temat, bardzo chętnie możemy porozmawiać o właściwościach olejów, doborze ich parametrów do motocykla, wpływie na silnik, ale nie o podrabianiu!
Jeżeli chodzi o zakupy.
Ty masz sprawdzonego dostawcę - ok. Ja mam sprawdzonego - też ok. Żeby nie było, do auta też biorę olej z beczki.

Jak ktoś nie ma, to zamiast kombinować niech idzie tam, gdzie na pewno sprzedają oryginalne produkty. Bo nie wierzę, że w Larssonie sprzedają podrabianego Castrola.
Ludzie dają zarobić złodziejom i oszustom kupując olej za pół ceny i z dziwnych źródeł a potem się dziwią, że podrabiany.

Kiedyś była afera, bo Policja odkryła podrabianą Viagrę składającą się głównie z cementu - na pewno nie miało to miejsca w aptece.

TOMI
stary Seveniarz
Posty: 500
Rejestracja: 23 sty 2010, 18:37
Motocykl: Było SF 750
Lokalizacja: było CB750

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: TOMI » 28 maja 2013, 20:13

soulsicku złoty .

Mamy tu namacalny przykład narodzin kolejnego z miliona wątków o olejach, i jak znam życie, na końcu
dalej nikt nie będzie wiedział co z tymi olejami jest grane i który zalać - chyba w tym miejscu zgodzisz się ze mną :spoko:

Jeżeli zapytasz gościa w sklepie lub mechanika, to oni sprzedadzą Ci dowolną bajkę wygodną dla siebie - zgadzamy się ? :cmok:
Ja też potrafię sprzedać taką bajkę bo jednak piętnaście lat w handlu czegoś nauczyło, mimo że producenci sami nie potrafili
się nam przyznać czy ich produkt przyjechał w całości z azji, a może został złożony w Krakowie z wykorzystaniem
krajowych podkładek pod śrubki i ma etykietę Made in Poland, a klienci słyszeli że ten produkt jest robiony w Angli.

Jeżeli zapytasz googla - olej x opinie, to w odpowiedzi o każdym z nich dowiemy się:

- że jest dużo podrabianych a szataniszcze nawet słyszał o skupie baniek pod Warszawą :boje_sie:
- że ten sam szataniszcze zauważył że Castrola jakoś więcej ubywa niż następnego oleju który wlał :>
- że nic się nie dzieje :shock:
- że jest zajebisty :jupi:
- że kiedyś miałem i nie byłem zadowolony albo byłem - cokolwiek znaczy być zadowolonym z oleju :roll:
- że wszyscy leją to ja również :3msie:
- albo w przypadku Lotosa, Orlena, Seleny, Lidla itp. że to szajs na podstawie bliżej nieokreślonej teorii spiskowej :krzyk: :dupa:

Kilka dni temu kręciłem sie w Auchanie na stoisku moto. Po raz kolejny przypadkiem udało się pokibicować gościowi który przyjechał tam szukać oleju.
Chłop stanął przed regałem, przeleciał wzrokiem od lewej do prawej i z powrotem, przestudiował ceny i etykiety, no i na koniec zadzwonił może do
szwagra celebryty od olejów z zapytaniem pomocniczym.
I co usłyszał w słuchawce - bierz ten ja zawsze taki leje, no i zabrał K2 :konik:

Ja kieruję się swoją zasadą, która może się komuś nie podobać - producent silnika podaje normę i takowa ma się znajdować na etykiecie oleju.
Potem jego cena, no i może wizerunek sprzedawcy oraz właśnie takie dyskusje jak ta, aby uśrednić obraz całości co do konkretnej marki.
Jeżeli silnik trzyma szczelność to dostaje olej syntetyczny. Jeżeli miał 250.000 km do dostawał 10W40, mimo że faktycznie mógł mieć już 400.000 km
i jak to piszą " nic się nie działo" bo pewnie był szczelny i nie zajeżdżony.
Jak miałem zapasowego Audika 80 TD bez jednego pierścienia olejowego, to w pewnym momencie brał 5l./100km oleju z Lidla, i to był najlepszy olej do tego silnika.

Nie robię doświadczeń z olejami typu 5W30 bo w kosmos i na Syberię się nie wybieram a pedł gazu delikatnie wciskam, choć silnik zachęca. Opowieści Ezopa o Motodoktorze i Ceramizerze też traktuje jako dodatek do programu TV.

Ale jak rozpoznać lewy olej, bo ma np.kolor kapsla za różowy a może bańka przy uchu jest za sztywna ?
Raczej się nie dowiemy w oficjalnym komunikacie. Nikt z moich znajomych nie trafił jeszcze na taki olej i w żaden sposób nie był w stanie tego zweryfikować.
Napewno ktoś z nas na taki olej trafi myśląc że ma Mobila lub Castrola, a faktycznie przejaechał 12.000km na negowanym do szpiku Orlenie
i powie na koniec że zajebis... olej i nic sie nie działo :spoko:


A za jakiś czas i tak odnajdziemy nowy wątek pt. Jaki olej wybrać.

Awatar użytkownika
KLOSZ
Mr. Kamizelka
Posty: 6199
Rejestracja: 07 sie 2007, 18:27
Motocykl: BuBu Er 1150 GiejeS
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: KLOSZ » 28 maja 2013, 23:23

To ja moze tylko w kwestii 5W30 - na Syberie nie jezdze, ale producent mi napisal w serwisowce, ze taki wlasnie mam lac do swojego silnika w czterołapie i nie widze podstaw do tego bym dyskutowal z japońskimi konstruktorami.
Ma byc API CF, ACEA C2 5W30, bo tak Japończyk wymyslil i taki leje. Na najblizsza wymiane decyduje sie na Midlanda, bo ma olej o odpowiedniej lepkosci i w odpowiedniej specyfikacji w swojej ofercie i jest znacznie tanszy od Castrola, nie mowiac o olejach brandowanych przez Toyote, ktore to oleje cholera wie kto dla Toyoty robi (pewnie ten, co zaoferowal najnizsza cene w mega-hurcie ;) )

A tak w ogolnym zarysie to zgadzam sie z tezami TOMIEGO :)
Zdrowko
KLOSZ
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
Cytaty na dziś i jutro:
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™
"To co widzisz to też jest patologia, tylko trochę inna niż Twoja..." - tez ® KLOSZ ™
Było: Pony 50, 2 x CBSF, FJR, Trampek, a jest GiejeS :)

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: wiesiek3d » 28 maja 2013, 23:23

Rozpisałeś się, a ja podałem linka do porównania oleju Motul który to lałem do Audi A4 TDI.
Teraz mam jechać na przegląd do VW i tam leją LongLife Castrol 5W30, i na pewno go nie naleję. :cenzura:
Żadnych olei LongLife, mój TSI dostanie 5W40 i nie Castrol.
Co do Motula motocyklowego to powiem że R6 synka chodzi jak lala, ja miałem zalany w SF LQ i wg. mnie skrzynia pracowała głośniej niż na Agip.
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

TOMI
stary Seveniarz
Posty: 500
Rejestracja: 23 sty 2010, 18:37
Motocykl: Było SF 750
Lokalizacja: było CB750

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: TOMI » 29 maja 2013, 01:07

To ja moze tylko w kwestii 5W30 - na Syberie nie jezdze, ale producent mi napisal w serwisowce, ze taki wlasnie mam lac do swojego silnika w czterołapie i nie widze podstaw do tego bym dyskutowal z japońskimi konstruktorami.
Ma byc API CF, ACEA C2 5W30,

A tak w ogolnym zarysie to zgadzam sie z tezami TOMIEGO :)
Tu piszą po co leje się np. olej 5W30 :)
http://www.zmienolej.pl/forum/jak-wybra ... ilnikowego

Awatar użytkownika
krzysiek_m
stary Seveniarz
Posty: 448
Rejestracja: 23 sty 2011, 18:58
Motocykl: XRV750 / CRF 1000
Lokalizacja: Gdynia

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: krzysiek_m » 29 maja 2013, 07:46

TOMI - kończąc naszą polemikę.

Zgadzam się z tobą w 100%.

Z tym, że sprzedawca ci prawdy nie powie, googiel ci prawdy nie powie, a szwagier g*wno wie.
Zgadzam się również z tym, że należy lać to co kazał producent.

Ale powtórzę kolejny raz to co najważniejsze:
Nie byłoby podrabianych olejów gdyby ludzie kupowali w sklepach, a nie u złodziei i oszustów.

Awatar użytkownika
KoGuT
Junior
Junior
Posty: 38
Rejestracja: 24 cze 2011, 16:39
Motocykl: HONDA CB 1100 SF X11
Lokalizacja: Tychy

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: KoGuT » 29 maja 2013, 21:10

No, a ja leje,wyszydzany Orlen 4T 10w40,i według mnie daje radę.Lałem wczesniej Motula 5100,a w poprzednim moto Castrola.Wydaję mi się ,ze jak się pilnuje wymian to za bardzo nie ma czym się przejmować markami olei.No, ale napewno nie kupił bym z alledrogo,bo faktycznie lata tam wiele podróbek.
A jeżeli chodzi o opinie na ten temat różnych fachowców ,to jest tak samo jak z chińskimi moto.Każdy wiesza na tym psy ,bo kolega czy inny znawca tak stwiedził,choć sam nawet niemiał z tym kontaktu.A wiem co piszę bo sam miałem 4 sezony chinola(regala(dzisiejszy junak almot)),i złego słowa nie dam o nim powiedzieć.Jak sie dba tak sie ma.

Awatar użytkownika
tdi
Senior
Senior
Posty: 146
Rejestracja: 17 mar 2013, 15:55
Motocykl: Honda CB 750 R42
Lokalizacja: Dopiewo k/Poznań

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: tdi » 29 maja 2013, 21:41

A ja śmigam na Castrolu ;) a co do podróbek to niema co oszczędzać na tanich olejach
ile się w końcu robi się wymian w ciągu roku 1,2 :lol:

Z pewnością remont silnika wyjdzie więcej :P a chytry dwa razy traci :diabelek:

Awatar użytkownika
KLOSZ
Mr. Kamizelka
Posty: 6199
Rejestracja: 07 sie 2007, 18:27
Motocykl: BuBu Er 1150 GiejeS
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: KLOSZ » 30 maja 2013, 08:41

A biednego nie stać na oszczędzanie - skoro już jesteśmy przy róznych prawdach ludowych ;)

Jeździłem motocyklami na Castrolu, na Motulu, teraz na Midlandzie i... jedzie tak samo ;) ważne, zeby oliwa była w silniku i żeby była regularnie wymieniana.
Zdrowko
KLOSZ
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
Cytaty na dziś i jutro:
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™
"To co widzisz to też jest patologia, tylko trochę inna niż Twoja..." - tez ® KLOSZ ™
Było: Pony 50, 2 x CBSF, FJR, Trampek, a jest GiejeS :)

Awatar użytkownika
KoGuT
Junior
Junior
Posty: 38
Rejestracja: 24 cze 2011, 16:39
Motocykl: HONDA CB 1100 SF X11
Lokalizacja: Tychy

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: KoGuT » 30 maja 2013, 11:34

Chytry dwa razy traci
Kto tanio kupuje ,ten dwa razy kupuje :rock:

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: PODRABIANY OLEJ

Postautor: szataniszcze » 04 cze 2013, 09:34

też nie moge zrozumieć co to znaczy że ,,nic sie nie dzieje z silnikiem" :]
co myślicie że jak zły olej zalejecie to zębatki odpadną ? :mrgreen:
silnik i na smalcu będzie działał, tylko pytanie jak długo? ;)
Macie tu racje że oleje to t ;) temat rzeka ;)
ale powiem wam jeszcze o pewnym ,,rysiu" który sprzedał mi nive :hahaha: niva 2004 produkcji, nalatane 70 tysi, a on zalewa od 4 lat orlena minerala bo taki ma na najbliższej stacji benzynowej :shock: :wsciekly: :sciana: Dodam tylko ze nie jest to silnik z którego sie leje i sra, ale szczelny suchy silnik :]
to mnie zmartwiło najbardziej w tym zakupie, ale cóż.... :roll:
A gosć pomimo to że lał w nive orlena, to ten sam przepracowany olej z nivy potem lał do swojego ciągnika :mrgreen:
i też sie nic nie dzieje :hahaha:
można? można! i działa i jakie oszczędności 8)
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!


Wróć do „Mechanika”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości