Dziś wracając z pracy usłyszałem dziwne stuki. Podejrzewałem, że jest to spowodowane zębatką zdawczą, ale po zdjęciu osłony i kręcąc kołem nie jestem pewien by to ona była przyczyną. Przypadkiem kręcąc kołem złapałem za alternator i wydaje mi się, że podczas tych "stuków" najbardziej jest to wyczuwalne na alternatorze. Dotykając palcem śruby zębatki nie czułem stuków aż tak. Obmacałem cały silnik i alternator zdaje się być najbliżej.
W linku jest nagrany filmik z kręcenia kołem, mam nadzieję, że coś usłyszycie prócz samej zębatki.

A może to coś innego? Proszę o pomoc.
https://www.youtube.com/watch?v=D5ND7HSBiL0