Ja sie nie pierdziele w żadne szczoteczki, psikam płynem do mycia silników i spłukuję myjką. Oczywiście nie trzymając dyszy przy samym łańcuchu. No ale jeśli Ty używałeś tego syfu w spraju i masz teraz upiaszczony i zapieczony, to ja bym wziął miękką szczotkę drucianą (np. mosiężną) i wyszorował na sucho a potem umył z użyciem chemii.]Przyszła pora na czyszczenie....
Jak dobrze wyczyścić łańcuch z tego błota i smaru z piaskiem, skoro gdzieś tam doczytałem że myjka pod ciśnieniem to morderstwo dla uszczelek itd. Chciałbym aby złoty łańcuch DiD'a wyglądał jak złoty łańcuch a nie jak coś na czym jest z pół kilo błota... wiem, że benzyna odpada, czyli co ludwik szczotka i szoru szoru?
Wersja dla mega cierpliwych to nafta lub benzyna i szczoteczka do zębów.