Witajcie
Zastanawiam sie nad myciem silnika w swojej Hondzie.Zakupiłem już specjalny środek do mycia silnika ale zastanawiam się czy nie uszkodzi lakierowanych częsci. ( rama ) Najbrudniejsza jest cześć z przodu od strony filtra oleju . Jesli macie jakieś pomysły to piszcie.
			
									
									
						Mycie silnika w Seven Fifty
- davidson
 - Wampir
 - Posty: 570
 - Rejestracja: 10 gru 2006, 10:42
 - Motocykl: EX sevenfifty:) XJR 1300
 - Lokalizacja: Dzierżoniów
 - Kontakt:
 
spoko możesz czyścić nic się nie powinno stać. ja regularnie śmigam na myjnie myć moto karcherem do tego jakiś preparacik do mycia silników i jest malina. silniczek czyściutki i nic się nie dzieje,  naturalnie uważaj  w okolicach alternatora bo pod takim ciśnieniem może się coś walnąć. ale bez stresów jak będziesz uważał gdzie lejesz  
 to bedzie ok
			
									
									
						- 
				Hazell
 - mlody Seveniarz

 - Posty: 175
 - Rejestracja: 24 sie 2006, 12:38
 - Lokalizacja: Grodzisk Maz.
 
- Skrytobojca
 - Beniamin

 - Posty: 85
 - Rejestracja: 09 maja 2017, 18:45
 - Motocykl: Seven-Fifty 96r
 - Lokalizacja: Rumia
 
Re: Mycie silnika w Seven Fifty
Zastanawiam się czym wyczyścić silnik z tego białego nalotu i kamienia po wodzie, macie jakieś sprawdzone środki do tego?
Tylko nie piszcie, że na myjnie z karcherem, bo to nie o to chodzi
Chciałbym wydobyć z powrotem czarny kolor silnika, może chociaż trochę się uda
 
Ps. uszczelka dawno wymieniona, więc o oleju cichosza
			
									
									
						Tylko nie piszcie, że na myjnie z karcherem, bo to nie o to chodzi
Chciałbym wydobyć z powrotem czarny kolor silnika, może chociaż trochę się uda
Ps. uszczelka dawno wymieniona, więc o oleju cichosza
- 
				Wojtas
 - Nekromanta
 - Posty: 1031
 - Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
 - Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
 - Lokalizacja: Tarnów
 
Re: Mycie silnika w Seven Fifty
Ja stosuję preparat "Dimmer" (uwaga! matuje polerowane aluminium i lakier nadwozia), na zimny silnik, po 15 min. zmywam karcherem(super by było gorącą wodą). Gdy silnik dokładnie wyschnie, można się przejechać parę km, pryskam go silikonem w spraju do gumowych uszczelek drzwi samochodowych. 
Silnik powinien być dobrze ciepły. Spreja nie żałuję.
Po ostygnięciu, najlepiej na drugi dzień żeby silikon dobrze wsiąkł w lakier, myję silnik kercherem (woda zimna) bez chemii jakiejkolwiek.
Za trzecim razem jest zazwyczaj super, zależy jak poszarzały jest lakier na silniku.
To samo można uzyskać z szarymi plastikami, siedzeniem, oponami ale tam nie psikamy sprajem na bierznik...chyba że nam życie nie miłe.
Silikonem pryskamy na gąbkę i tym pocieramy boki opony. Spłukujemy gorącą wodą na myjce bezdotykowej, albo na myjni ręcznej też mają karchera z ciepłą wodą.
			
									
									Silnik powinien być dobrze ciepły. Spreja nie żałuję.
Po ostygnięciu, najlepiej na drugi dzień żeby silikon dobrze wsiąkł w lakier, myję silnik kercherem (woda zimna) bez chemii jakiejkolwiek.
Za trzecim razem jest zazwyczaj super, zależy jak poszarzały jest lakier na silniku.
To samo można uzyskać z szarymi plastikami, siedzeniem, oponami ale tam nie psikamy sprajem na bierznik...chyba że nam życie nie miłe.
Silikonem pryskamy na gąbkę i tym pocieramy boki opony. Spłukujemy gorącą wodą na myjce bezdotykowej, albo na myjni ręcznej też mają karchera z ciepłą wodą.
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
						Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości