Jaki olej do Sevenki
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
-
- Junior
- Posty: 17
- Rejestracja: 09 cze 2006, 11:00
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
A moj mechanior... od samochodu mówi że nie ważne jaki byle zmieniać wtedy kiedy trzeba i zeby zawsze było bliżej max a nie min. Tak się trzymam tej maksymy. Ja zwykle kupuje motul bo akurat w sklepie, ktory jest mi po drdze czyli lasronie mają motul. Ma cene do zaakceptowania itp. Bliżej mnie jest UHMA bike Yamaha i oni mają castrola chyba ale drogo jakoś. Raz zalalem castrola.. raz miałem Shella. Co za róznica panie.
DLa mnie bardziej istotne jest jakie pije piwo jak jaki mam olej
DLa mnie bardziej istotne jest jakie pije piwo jak jaki mam olej
żyj i daj żyć innym
-
- stary Seveniarz
- Posty: 255
- Rejestracja: 09 cze 2006, 22:25
- Lokalizacja: Warszawa
pewnie że to mało wazne ale .....
ostatnio jechałem za pacjentem na cbr-ce, na światłach dał bobu i tak mu z wydechów zapierdalaczyło spalenizną że aż sie zatrzymałem i postanowiłem że jak u mnie coś takiego ma mieć miejsce to zapaszek oliwki ma być ładny i przyjemny
mechanior załał Q8 i nic nie czuć - choć stan oliwki spada
ostatnio jechałem za pacjentem na cbr-ce, na światłach dał bobu i tak mu z wydechów zapierdalaczyło spalenizną że aż sie zatrzymałem i postanowiłem że jak u mnie coś takiego ma mieć miejsce to zapaszek oliwki ma być ładny i przyjemny
mechanior załał Q8 i nic nie czuć - choć stan oliwki spada
e2rd
Gmina RULZ !!!
Gmina RULZ !!!
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
a bo panie te wariaty (oprócz Ronina) a ceberekach to katują silniki tak że te srają z bólu i dlatego w/w smród z silnika. Ale pomyśl.. skoro nic nie czuć to:
1. Albo za mało dajesz.
2. Albo olej slaby bo nie śmierdzi.
3. Silnik szczy po nogach z katowania a nie sra jak ceberkowy- dlatego nie czuć.
4. A może dlatego ze jak dajesz to smród zostawiasz z tyłu?
5. A może po prostu masz dobry silnik?
hehehehe
1. Albo za mało dajesz.
2. Albo olej slaby bo nie śmierdzi.
3. Silnik szczy po nogach z katowania a nie sra jak ceberkowy- dlatego nie czuć.
4. A może dlatego ze jak dajesz to smród zostawiasz z tyłu?
5. A może po prostu masz dobry silnik?
hehehehe
żyj i daj żyć innym
-
- stary Seveniarz
- Posty: 255
- Rejestracja: 09 cze 2006, 22:25
- Lokalizacja: Warszawa
1. Albo za mało dajesz.
oj daje daje
2. Albo olej slaby bo nie śmierdzi.
no właśnie z tąd pytanie o Q8
:x
3. Silnik szczy po nogach z katowania a nie sra jak ceberkowy- dlatego nie czuć.
to tez możliwe widać to nie płyn z akumulatora
4. A może dlatego ze jak dajesz to smród zostawiasz z tyłu?
ale jak chamuje to powinien mnie dogonić nie ?
5. A może po prostu masz dobry silnik?
taaaaaaaaaaaaa akurat dobry hłe hłe
oj daje daje
2. Albo olej slaby bo nie śmierdzi.
no właśnie z tąd pytanie o Q8
:x
3. Silnik szczy po nogach z katowania a nie sra jak ceberkowy- dlatego nie czuć.
to tez możliwe widać to nie płyn z akumulatora
4. A może dlatego ze jak dajesz to smród zostawiasz z tyłu?
ale jak chamuje to powinien mnie dogonić nie ?
5. A może po prostu masz dobry silnik?
taaaaaaaaaaaaa akurat dobry hłe hłe
e2rd
Gmina RULZ !!!
Gmina RULZ !!!
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
- iceq
- stary Seveniarz
- Posty: 504
- Rejestracja: 30 maja 2006, 16:56
- Motocykl: CB1300 VFR1200F k1200gt JUNAK
- Lokalizacja: Sieradz-Lodz
- Kontakt:
Ze sie odezwe w temacie.
Co obczytalem , obsluchalem , obeksperymentowalem i com widziol na wlasne oczy. Racje poniekad mieliby ci ktorzy mowia ze obojetnie co byleby mialo 10w40. Pod warunkiem ze to jedyny parametr ktory sie liczy. Niestety w czasech obecnych podrabia sie wszystko i jak najtanszym kosztem rowniez oleje silnikowe. Dlatego tez co jakis czas jakas marka rozlewana u nas badz za wschodnia granica znika na rok lub dwa z rynku (cofniecie licencji). Az takiego nosa nie mam ale kolega ktory piecze trzyma nad rodzajem oleju na niucha rozpoznaje olej fabryczny i podrabiany jednej marki. Akurat motula. Przeto zakupy robi mi za nasza zachodnia granica i na takiej oliwie smigam. Rodzaj oleju powinien byc dobrany do rodzaju silnika (chlodzenie olejem, wiatrem, woda lub kombinacja) i osobiscie zalecam po wielu lektorach jak i opowiesciach orginalny olej MOTULA 10w40. Przynajmniej do naszych silnikow. Ponoc tez sie trafia podrabiany (tak tylko slyszalem). Wazne jest by olej zmieniac czesto. Ja akurat co 10 tys. km a najlepiej przed zima byleby bez przesady (1000 km przed zima zmiana i zmieniam bo zima). Wiem z rozmow z fachwcami z firmy ze olej silnikowy ma dodatki smarne, ktore zuzywaja sie w trakcie ekspoatacji a zuzyte przyspieszaja korozje metali. Latwo zrobic eksperyment: nasmarowac zwykla srube z nakretka przepalonym olejem silnikowym na zime, taka sama sucha i naturalnie trzecia potraktowana swierzym olejem. Efekt bedzie zaskakujacy. Predzej odkrecicie srube sucha niz ta przesmarowana olejem przepalonym. Na wzgledzie miec nalezy rowniez konstrukcje silnika. Nie ma co wydawac kase na super drogie oleje syntetyczne skoro zalecany przez producenta olej jest dostepny. Czasem super syntetyk posiada chemie ktora rozpuszcza brudy , uszczelki itd. Mozna sie zdziwic. I jeszcze jedno. OD TEGO JAK POTRAKTUJECIE PRZYJACIELA TAK BEDZIE WAM SLUZYL. Aaaaaa, bym zapomnial. Filterek tez ma byc wymieniony. Jak nie zmienicie to kumpel wam sie odgryzie gdzie na trasie. Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam wszystkich
Co obczytalem , obsluchalem , obeksperymentowalem i com widziol na wlasne oczy. Racje poniekad mieliby ci ktorzy mowia ze obojetnie co byleby mialo 10w40. Pod warunkiem ze to jedyny parametr ktory sie liczy. Niestety w czasech obecnych podrabia sie wszystko i jak najtanszym kosztem rowniez oleje silnikowe. Dlatego tez co jakis czas jakas marka rozlewana u nas badz za wschodnia granica znika na rok lub dwa z rynku (cofniecie licencji). Az takiego nosa nie mam ale kolega ktory piecze trzyma nad rodzajem oleju na niucha rozpoznaje olej fabryczny i podrabiany jednej marki. Akurat motula. Przeto zakupy robi mi za nasza zachodnia granica i na takiej oliwie smigam. Rodzaj oleju powinien byc dobrany do rodzaju silnika (chlodzenie olejem, wiatrem, woda lub kombinacja) i osobiscie zalecam po wielu lektorach jak i opowiesciach orginalny olej MOTULA 10w40. Przynajmniej do naszych silnikow. Ponoc tez sie trafia podrabiany (tak tylko slyszalem). Wazne jest by olej zmieniac czesto. Ja akurat co 10 tys. km a najlepiej przed zima byleby bez przesady (1000 km przed zima zmiana i zmieniam bo zima). Wiem z rozmow z fachwcami z firmy ze olej silnikowy ma dodatki smarne, ktore zuzywaja sie w trakcie ekspoatacji a zuzyte przyspieszaja korozje metali. Latwo zrobic eksperyment: nasmarowac zwykla srube z nakretka przepalonym olejem silnikowym na zime, taka sama sucha i naturalnie trzecia potraktowana swierzym olejem. Efekt bedzie zaskakujacy. Predzej odkrecicie srube sucha niz ta przesmarowana olejem przepalonym. Na wzgledzie miec nalezy rowniez konstrukcje silnika. Nie ma co wydawac kase na super drogie oleje syntetyczne skoro zalecany przez producenta olej jest dostepny. Czasem super syntetyk posiada chemie ktora rozpuszcza brudy , uszczelki itd. Mozna sie zdziwic. I jeszcze jedno. OD TEGO JAK POTRAKTUJECIE PRZYJACIELA TAK BEDZIE WAM SLUZYL. Aaaaaa, bym zapomnial. Filterek tez ma byc wymieniony. Jak nie zmienicie to kumpel wam sie odgryzie gdzie na trasie. Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam wszystkich
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły ....
http://www.bikepics.com/members/iceq/
http://www.bikepics.com/members/iceq/
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
Wszystko cacy ale z Twojego wypowiadania się wynikają wdg mnie dwie rzeczy.
1. Zmieniać olej przed zimą bo nowszy olej lepiej zabezpiecza silnik przed korozją. Teraz od razu mam pytanie. Czy jeżeli ja zmieniam olej co 6tys wdg instrukcji i np wyjdzie mi ze przejade 5tys i nastaje zima. To czy zmienić olej na świerzy przed zimą i potem na nowy sezon znowu zmienić olej? Czy
a) zostawić stary przepalony olej na zime i zmienić na kolejną wiosne?
b) zmienić olej na zmie i po owej zimie na wiosne nie zmieniać?
c) zmienić olej na zime i po owej zimie na wiosne zmienić na nowy?
2. Jak rozpoznać olej org i podrobiony. Daj my na to ze ja kupuje olej motul w firmie Larsson. Jaka jest szansa ze będzie podrobiony? Nie wspone ze czasami kupuje castrol w owej firmie. Wykluczamy kupowanie oleju w innym miejscu. Zaznaczam ze w owej firmie Larsson kupuje 90% cześći i mat eksploatacyjnych. Zatem mam się obawiać podrobienia czy nie?
ot moje dywagacje
1. Zmieniać olej przed zimą bo nowszy olej lepiej zabezpiecza silnik przed korozją. Teraz od razu mam pytanie. Czy jeżeli ja zmieniam olej co 6tys wdg instrukcji i np wyjdzie mi ze przejade 5tys i nastaje zima. To czy zmienić olej na świerzy przed zimą i potem na nowy sezon znowu zmienić olej? Czy
a) zostawić stary przepalony olej na zime i zmienić na kolejną wiosne?
b) zmienić olej na zmie i po owej zimie na wiosne nie zmieniać?
c) zmienić olej na zime i po owej zimie na wiosne zmienić na nowy?
2. Jak rozpoznać olej org i podrobiony. Daj my na to ze ja kupuje olej motul w firmie Larsson. Jaka jest szansa ze będzie podrobiony? Nie wspone ze czasami kupuje castrol w owej firmie. Wykluczamy kupowanie oleju w innym miejscu. Zaznaczam ze w owej firmie Larsson kupuje 90% cześći i mat eksploatacyjnych. Zatem mam się obawiać podrobienia czy nie?
ot moje dywagacje
żyj i daj żyć innym
- iceq
- stary Seveniarz
- Posty: 504
- Rejestracja: 30 maja 2006, 16:56
- Motocykl: CB1300 VFR1200F k1200gt JUNAK
- Lokalizacja: Sieradz-Lodz
- Kontakt:
No i tu jest problem z wykryciem czy olej jest podrabiany czy orginalny. Jak wspomnialem wczesniej kolega ktory dba o to wyczuwa to ponoc na niucha. A ten gosc to Arek, ten co honda x4 gania. Bardzo pozadny gostek. I w tej kwestii to ja sie na niego spuszczam. Po prostu jak zbliza sie wymiana to albo Arek byl w niemczech i zakupil albo zakupi, a jezeli nie to polecam jeszcze PROFI w Lodzi. Mam tam kolege i gwarantuje ze oleum jest ok. Natomiast jezeli o wymiany chodzi to o ile motorek nie smigal non stop po miescie czyli przegrzewanie silnika i ujezdzanie na wysokich obrotach to mysle ze motorek moze z takim olejem zostac. Pozdro i do zobaczenia
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły ....
http://www.bikepics.com/members/iceq/
http://www.bikepics.com/members/iceq/
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
No to już jaśniej ciut. Ale teraz podpytaj kolege Arka. A może za drobną odpłatnoscią piwną kolega były w stanie przyjąć próbkę przed zmianą oleju do ekspertyzy i odeslać info czy org czy syf.
Może zrobimy tak. Podasz adres kolegi od X4 zanim będe zmieniał olej to ciupine niezpędną do posmawkoania i zrobienia testu na niuch wyśle w menzurce i do tego w paczke wrzócie ćwiarteczke wódeczki za fatyge .
Kolega powie lać to zmienie.
Może zrobimy tak. Podasz adres kolegi od X4 zanim będe zmieniał olej to ciupine niezpędną do posmawkoania i zrobienia testu na niuch wyśle w menzurce i do tego w paczke wrzócie ćwiarteczke wódeczki za fatyge .
Kolega powie lać to zmienie.
żyj i daj żyć innym
- iceq
- stary Seveniarz
- Posty: 504
- Rejestracja: 30 maja 2006, 16:56
- Motocykl: CB1300 VFR1200F k1200gt JUNAK
- Lokalizacja: Sieradz-Lodz
- Kontakt:
Pewnie nie bedzie problemu. Bede dzisiaj u niego i pogadam. Istnieje jeszcze jedno rozwiazanie. Salon HONDY in warszawa. Zapytam jeszcze Arka dzisiaj jak oni tam stoja z tymi sprawami bo on szerokie choryzonty mam itd. i odpowiem jutro gdzie sie zaopatrywac i czy mozna u nich.
Pozdro i do zobaczenia
Pozdro i do zobaczenia
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły ....
http://www.bikepics.com/members/iceq/
http://www.bikepics.com/members/iceq/
- skomo
- 1959-2008
- Posty: 332
- Rejestracja: 03 kwie 2006, 09:36
- Lokalizacja: Warszawa - Stara Miłosna
- iceq
- stary Seveniarz
- Posty: 504
- Rejestracja: 30 maja 2006, 16:56
- Motocykl: CB1300 VFR1200F k1200gt JUNAK
- Lokalizacja: Sieradz-Lodz
- Kontakt:
Skomo zamiast krytykowac i sie podsmiewac trza byko pomoc koledze. Kazdy z nas ma z tylu taki otwor technologoczno-regulacyjny. Wkladasz tam bracie co trzeba krecisz w lewo i prawo i patrzysz kiedy obroty spadna . A poza tym nie wypada podlagac. Lepiej sie przylaczyc Jak ja zaluje ze na noc nie zostalem.bo ostatnio jak widziałem (w nocy) obroty masz piekielne jak XJ przy 180-ciu
Pozdro i pampapmpa
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły ....
http://www.bikepics.com/members/iceq/
http://www.bikepics.com/members/iceq/
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
- iceq
- stary Seveniarz
- Posty: 504
- Rejestracja: 30 maja 2006, 16:56
- Motocykl: CB1300 VFR1200F k1200gt JUNAK
- Lokalizacja: Sieradz-Lodz
- Kontakt:
Tak mi sie cos wydaje ze ostatnio do sprzedazy wrocily oleje TEXACO. Przez o ile mnie pamiec nie myli 2 lata nie bylo ich u nas. Jedynie te sprowadzane. Swego czasu byla rozlewnia w Polsce i za przekrety z olejami silnikowymi cofnieto licencje. Takie informacje przy okazji rozmowy jakies 3 m-ce temu dostalem. Natomiast o paliwach z sieci Texaco no to juz np program na TVN-nie ogladalem jakie gofno mozna zatankowac. Niestety z tego co powiedzial dziennikarz prowadzacy sprawe mamy takie a nie inne przpisy i w zasadzie do wiekszosc tego czegos co tankujemy zgadza sie z naszymi normami. Ponoc nasze normay narzucaja jedynie ograniczenia na emisje srodkow szkodliwych dla srodowiska. Natomiast pozostale parametry paliwa dotyczace trwalosci silnika i oddawania przezen mocy w zaden sposob nie sa usankcjonowane.
Pozdro i narka
Pozdro i narka
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły ....
http://www.bikepics.com/members/iceq/
http://www.bikepics.com/members/iceq/
- lesor
- (ex SF)
- Posty: 1999
- Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
- Motocykl: [ex] SF94 + SF93
- Lokalizacja: archiwum
Tak sobie myślę, czy sprzedaż oleju Motul Ester 5100 10W40 jest w Polsce na tak zajebiście wysokim poziomie, że intercarsowi opłaca się kupowanie go od pana Wacka z Pierdziszewa...
Zgodze sie co do paliwa, dżinsów Levis, oleju samochodowego, zwłaszcza popularnego jak np. Mobil1 5W50 ale motocyklowy to chyba na prawdę przesada w podejrzeniach. Wiecie ile kosztuje wyprodukowanie tysiąca (bo jaka może być sprzedaż tego konkretnego gatunku) butelek? Wiecie ile kosztuje wydrukowanie tysiąca naklejek frontowych i tylnych? Wiecie ile kosztuje drukarka przemysłowa do daty produkcji? Kapsle? Jednostkowo niedużo ale urządzenia? Przygotowanie produkcji każdego z tych elementów?
Za chwilę się okaże, że po ziemniaki będę do Charłupi Małej jeździł a po chleb do Dzierlina.
Nie dajmy się zwariować.
Zgodze sie co do paliwa, dżinsów Levis, oleju samochodowego, zwłaszcza popularnego jak np. Mobil1 5W50 ale motocyklowy to chyba na prawdę przesada w podejrzeniach. Wiecie ile kosztuje wyprodukowanie tysiąca (bo jaka może być sprzedaż tego konkretnego gatunku) butelek? Wiecie ile kosztuje wydrukowanie tysiąca naklejek frontowych i tylnych? Wiecie ile kosztuje drukarka przemysłowa do daty produkcji? Kapsle? Jednostkowo niedużo ale urządzenia? Przygotowanie produkcji każdego z tych elementów?
Za chwilę się okaże, że po ziemniaki będę do Charłupi Małej jeździł a po chleb do Dzierlina.
Nie dajmy się zwariować.
Każde pokolenie ma własny czas
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 180 gości