Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Na temat historii nie wiem nic. Opinie jak widzę też do pozytywnych nie należą. Chyba trzeba szukać dalej.

Widać że egzemplarz wyjeżdżony na maxa. Same wydechy do wymiany, a to koszt ponad 1000 pln lekko licząc. Garażowany pod chmurką bez żadnego zabezpieczenia od warunków atm. Łańcuch od wewnętrznej strony zardzewiały, a do zdjęć z zewnątrz zapaprany smarem. Zdjęć ograniczników nie ma, czyli szału nie ma. Daj sobie spokój. Szukaj dalej.

Decyzja podjęta. Ten "egzemplarz" odpada. Dzięki wszystkim za opinie i pomoc. Mam już na oku następną. Dzisiaj pojawiło się ogłoszenie i to zaledwie 40km ode mnie. Jestem już umówiony na "oglądanie".
https://www.olx.pl/oferta/honda-cb-750- ... xdHaI.html
Co sądzicie o tej?

ta zdecydowanie lepiej...aczkolwiek domyślasz się, ze przy tym "przebiegu" remont silnika i wymiana lag...to oznacza, dużo większy przebieg i pewnie glebę...za to sama wartość dobrych gmoli jakie ma i kpl kufrów już robi ją dużo atrakcyjniejszą niż poprzednią...tą bym pojechał obejrzeć...

Dokumentacja napraw jest, więc nie ma się nad czym zastanawiać. Naprawy nie robione tydzień temu dają nadzieje że to nie "picowanie padaki" przed sprzedażą.
Wymiana lag w tak wiekowym motocyklu nie świadczy od razu o wypadkowej przeszłości.
Cena b. dobra jak na taki zakres napraw i wyposażenia. Życzę Ci abyś zdążył ją kupić .
W porównaniu z poprzednią ofertą ta jest zajebista.

Umówiłem się na przyszłą sobotę. Mam nadzieję, że na miejscu się nie rozczaruję i uda się kupić. Na pewno się pochwalę. Kurcze człowiek czterdziestkę przekroczył a czuje się jak małe dziecko czekające na gwiazdkę i prezenty.

hehe

To Twoja sprawa, ale wybrałbym się zdecydowanie wcześniej. Jeżeli będziesz zwlekał, to cię ktoś podkupi. Pisałeś że to tylko 40 km. Jedz, oglądnij i zostaw ewentualnie zaliczkę. Zaliczka podlega zwrotowi, w przeciwieństwie do zadatku.
Co do oczekiwania na zakup...faceci to nadal dzieci, tylko zabawki mają większe

Sobota to najwczesniejszy termin jaki pasuje sprzedajacemu Mam nadzieję, że nie ściemnia.

Z doświadczenia powiem że pojechałbym nawet pod nie obecność właściciela. Wystarczy się dogadać telefonicznie. Może jest ktoś w domu(ojciec, brat, matka, siostra, szwagier), kto może tylko pokazać ten motocykl i przyjmie zaliczkę. Ludziska potrafią takiego sprzedającego przekonać do spotkania wcześniej niż z Tobą. W sobotę tylko ewentualnie po konkretnych oględzinach i przejażdżce dopłacisz różnicę.

Hehe no i może masz racje...ale u mnie też by tak było ze z racji ze jestem kierowca i w domu tylko weekendy to w tygodniu też niema opcji nawet zobaczyć...więc chyba trzeba być dobrej myśli, ze sprzedajacy to człowiek honorowy....powodzenia życze

ten z tym szarym bakiem to strasznie wymeczony ale to juz historia , ten widac jest bardziej "szczery" i zaliczyl juz naprawe napinacza to powodzenia zycze

Napisałem do gościa z pierwszego ogłoszenia (tego szarego), że rezygnuję. Dostałem odpowiedź, że moto już sprzedał i rzeczywiście ogłoszenie zniknęło.

Nie każdy pyta przed zakupem na naszym forum o opinię na temat danej sztuki.

każda potwora znajdzie swego amatora...

No i z niej tez by zrobil slicznotke wszystko kwestia checi, czasu i pieniedzy . Moim zdaniem w tym przypadku gra nie warta swieczki ale kazdy ma jakies inne podejscie

A może NH
https://www.olx.pl/oferta/honda-cb-750- ... xMy2N.html

Landna kierunki z SF, wyglada zacnie

Kupię sobie drugą