Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Zauważyłam, że przy mojej sevence na cylindrze pojawia się wyciek oleju. Co mam zrobić, gdzie kupić uszczelki i jakie? Słyszałam też o uszczelnianiu sylikonem co o tym myślicie?
[/img]

To zależy od miejsca wycieku chyba, u mnie sie lekko pociło... wystarczyło dokręcić lekko śrubę i przestało. śrubę tą imbusową na wierzchu głowicy

Zauważyłam, że przy mojej sevence na cylindrze pojawia się wyciek oleju. Co mam zrobić, gdzie kupić uszczelki i jakie? Słyszałam też o uszczelnianiu sylikonem co o tym myślicie?
[/img]

słyszałem ze silikon to cos najgorszego choc niestety uszczelnia
o ile nie mozna zastosowac nowej uszczelki, a tu wskazania są jednoznaczne to chyba leciutenkie posmarowanie silikonem powinno dac rade

przypominam iz przy dokrecaniu nadmiar silikonu wypłynie z obu stron wiec lepiej dac go za mało niz za duzo a potem mieć farfocle w silniku które moga narozrabiać.....

Na cylindrze to gdzie?? bo jesli to pokrywa zaworowa to uszczelka 75zl na larssonie-nie oplaca sie wtedy bawic w silicony bo to tylko szpeci zawsze, jesli pod cylindrem to uszczelka 13,50zl, ale wtedy to jest zachodu zeby ja zmienic-trzeba walki rozrzadu sciagac zeby lancuszek puscil itp itd...

uuuuuuuuu taniej to bedzie dolewac oleju bo zlikwidowanie tego wycieku bedzie kosztowalo z 250zl plus do tego odrazu pasowalo by zmienic lancuszek rozrzadu jak nie byl zmieniany i cie skropi all 800zl:)

http://img178.imageshack.us/my.php?imag ... 142kp2.jpg
to fotki moich tłumików jeszcze raz dzięki

O kurcze nie sądziłam że to będzie aż tak żle. Denerwuje mnie ten wyciek , bo boję się o silnik i brudzi ożebrowanie, ale myślisz, że smiało mogę tak jeżdzić aż przyjdzie czas na łańcuszek.??

ja bym na poczatek sprobowal zdjac kape zaworowa i dociagnac glowice, ciekaw jestem czy przez ostatnie ponad 10 lat ktos wogole sprawdzal stan srob mocujacych uklad glowica-cylinder do bloku. Silnik caly czas pracuje, drga i czasem sie sroby luzuja, w koncu wkrecone sa w aluminium, ktore lubi sie rozszerzac a potem kurczyc troche w innym tempie niz stal z ktorej zrobione sa szpilki. Potem bedziesz sie mogla zastanawiac co dalej - rozbierac i wymieniac uszczelke czy po prostu dolewac a little bit . Proponuje, zeby zrobil to ktos kto ma klucz dynamometryczny i wie z jaka sila powinnny byc dokrecone sroby

powodzenia

W mojej SF sprawa wygląda identycznie. Rozmawiałem z mechanikiem i podał mi zakres prac warszatowych - demontaz zaworów, głowicy, nast. cylindra (bo dobrze zrobić od razu uszczelkę pod nim), zabielanie, ew. wymiana pierścieni, problem owalizacji tulei itd itp.
Wiec porozmawiałem z o wiele bardziej doświadczonym mechanikiem z salonu Hondy w Katowicach - opatrzył i stwierdził: "eeeeeeee, czyścić i jeździć". I tego się trzymam
Gdyby oleum kapało - to już gorzej.

Ja tez bym jezdzil, i czekal do wymiany rozrzadu wtedy zrobisz za jednym razem, rozbierac to tak jak wczesniej pisalem to raczej bezsens, sciagac kape zaworowa i dokrecac glowice raczej mi sie nie widzi (nie wierze ze jest popuszczona) ale zawsze stosuje sie te najtansze srodki wiec mozna sprobowac, ja tam bym narazie zostawil i czekal do wymiany rozrzadu


aa no i napisz jaki przebieg masz??

Dzięki za porady. Przedstawię ten referat tacie może coś zaradzi (jeśli oczywiście znajdzie czas- z czym bywa gorzej).
Wersja

zawsze stosuje sie te najtansze srodki wiec mozna sprobowac, ja tam bym narazie zostawil

najbardziej mi się podoba.
Przebieg mam niestety sporawy, bo to 76 tyś. (93r.) i ostatnio zainwestowałam w tłumiki więc od wydatków chce uciec. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

o stary ja mam 75tys km czyzby juz nie dlugo??:P wsumie nie bylbym zly bo bym sam to zrobil a lancuszek pewnie trzeba zmienic bo nikt historii jego nie zna ale nie kraczmy lepiej

o stary (ciach)

doziolko to kobieta Czytaj dokladnie co i jak pisze

Ja, STARY , mam >95 kkm, a cieknąć zaczęło przy ok.90kkm

O to przepraszam- rzeczywiscie zainwestowala w tłumiki ale jedno mam na swoje usprawiedliwienie, bowiem zmylilo mnie to jakim fachowym jezykiem mowila:), zazwyczja kobieta by napisala "cieknie mi z tego srebrnego co wyglada i dziala jak grzejnik" a zazwyczaj kobiety tez sie czyms takim nie przejmuja, moja ciotka 3 dni temu zjezdzila miasto z zaswiecona kontrolka oleju i wcale sie tym nie przejela

doziolko to kobieta

A ja się nawet doczytałem jak Dorota ma na imię

Nie będę udawać odrobinkę się podszkoliłam przed napisaniem postu - mam konsultanta.

W poprzednim motocyklu (CB700 NH) miałem minimalny wyciek z pokrywy zaworów. Uszczelniłem go czerwonym obleśnym silikonem do wysokich temperatur, którego nawaliłem dużo za dużo. Przestało się pocić, ale wyglądało paskudnie. Było to z 8 lat temu - nie jestem z tego dumny i więcej bym tak nie zrobił. Radzę kupić uszczelkę i sprawdzić w serwisówce z jaką siłą trzeba dokręcić śrubę. Dysponuje kluczem dynamometrycznym więc moge pożyczyć. Nie radzę robić "na oko", bo kumpel kiedyś złamał śrubę w ten sposób.

Powodzenia

Najgorzej jeśli się nie umie samemu nic zrobić(o dokręcaniu śrubki nawet nie wspomnę).Dlatego rybson13 mnie przekonał nię będę tego ruszać a żyć nadzieją, że tak szybko nie da o sobie znać. Ale podobno wszystko przede mną...więc może się jeszcze czegoś nauczę.