Strona 1 z 2

: 04 lip 2006, 11:34
autor: Matiej
Jeżeli chodzi o paliwa to zwykle tankuje na shellu lub Jet. Macie jakieś doświadczenia w tej kwestji?

: 04 lip 2006, 11:41
autor: pyzdra1
Ja zazwyczaj tankuje na Orlenie, a po tankowaniu na Jetcie to myślałem że nie wróce do domu. Silnik na wolnych obrotach nie chodził na wszystkie cylindry a na wyższych przerywał. Może po prostu źle trafiłem nie wiem, ale na pewno już tam nie zatankuje. Jeszcz sprawdzone paliwko tankuje na BP

: 04 lip 2006, 11:45
autor: iceq
Ja tez Jeta w Lodzi uzywam ewentualnie Shell. Chociaz zdaje sie jakies 1,5 roku temu w Lodzi na Jecie przy al. Wlokniarzy stala kolejka diesli bo odjechac nawet nie mogly takie gofno zapodali. Strasznie im obroty spadly wtedy i zaczely sie nizle promocje. Obecnie po mojemu przynajmniej maja dobre paliwo. Staram sie tam tankowac i motorek i autko. Malo tego mla zonka zima zostawiala diesla na parkingu przy firmie na noc w te najwieksze mrozy i o dziwo jako jedna z nielicznych odjezdzala o wlasnych silach. Cala zime tankowalem wlasnie na stacji Jet w Lodzi. Naprawde bylem pod wrazeniem i chyba dlatego tez staram sie tam tankowac. Niestety jezeli chodzi o orlen to chyba juz troche przeginaja z cenami. Probowali na sile potraktowac nas werwa 'nie wiem tylko do czego ta werwa' a w wiekszosci stacji zwykly dystrybutor i werwa mialy te same korzenie (ten sam zbiornik). Ciekawe jak to naprawde bylo z tymi paliwami na stacjach ORLENU. Dobre zdanie mam rowniez o paliwach na STATOIL. Nigdy problemow nie mialem z jazda i zapalaniem.
Pozdro i narka

: 04 lip 2006, 11:59
autor: ZibiFire
Aloha
Ja tam tankuję na BP, Shell, Statoil, Neste itp. bo z polskimi rafineriami Petrochemia, Orlen, Rafineria Gdańska, Lotos itd prowadzę małą wojnę i nie tankuję za to ścierwo co nam proponują i te ceny co windują . Chociaz jest to nielogiczne bo i tak wszyscy zaopatrują się w naszych rafineriach a i zarobek na mnie lichy to przynajmniej mam ich w dupie i tyle.
A coś dobrego słyszałem o stacjach "Slovnaft" ktoś tam tankował ?????
O prywaciarzach nie będę pisał - wiadomo....... rozpuszczalniki

ZibiFire

: 04 lip 2006, 12:41
autor: lesor
Ja najchętniej tankuję i benzynę 95 i gaz w Tesco :) Mają paliwo z orlenu.
Z jakości jestem zadowolony. Ponadto płacę kartą i bardzo mało czasu tracę na fakturę, terminal itp.
Jak nie ma tesco po drodze to biorę na BP. Zbieram punkty na torbę ;) Jakość paliwa mi odpowiada.

W sevenie mam słabe porównanie, dużo zależy od stylu jazdy, obciążenia i okufrowania, charakteru drogi, ale w aucie mam mniejsze zależności; przebiegi oraz dynamikę mam najlepsze przy korzystaniu z paliw z tych dwóch stacji. (W zasadzie nie mam po drodze do Shella, JETa, Statoila).
Aha, najgorsze gówno mi się trafiało zawsze na PP.

: 04 lip 2006, 12:52
autor: e2rd
Ja tankuje na Shellu (v-power 95 bez uszlachetniacza siarkowego)
a jak nie ma shella to na Statoil ale wtedy dolewam siarki

polecam v-power 95 moto śmiga równiutko i z przykopem
na baku robie ok 300 km średnia 100 - 170 km/h

: 04 lip 2006, 13:07
autor: skomo
Średnia 100-170 dobre kuźwa, dobre
a czy ty czasem edek nie robisz w płacach , bo tam też takie zajebiste średnie wyliczają

: 04 lip 2006, 13:10
autor: skomo
Ja sam pędzę i tankuję u siebie , dobre jest paliwo, czyste i osiąga nawet 96 %
:P

: 04 lip 2006, 13:11
autor: e2rd
jak już motorkuje to po oporach :D
ostatnio zrobiłem 250 km probojac dogonic kolegów na cbr 1000f dual, r1 i cb 1000 big one
jak myslisz jaka miałem średnią ?

: 04 lip 2006, 13:21
autor: Matiej
No wiesz. Mogłeś gonić nawet Su-27 co nie miało wpływy jak by na średnią. Pozatym to ze ktoś ma CBR duala czy R1 nie znaczy że średnie ma wysokie. Może mieć np:
1. CHory pęcherz i co 20km postój.. nawet jadąc 230 średnia chujowa wyjdzie
2. Dziurawy zbiornik paliwa. Średnia total do dupy
3. W DUALu przy taiej jeździe spalanie możę i 10-11 l być. Częste tankowania słaba średnia.
4. Moga po prostu być rozsądni i jechać 90-120.

No i jaka będzie ta średnia?

: 04 lip 2006, 13:28
autor: e2rd
jezeli jade i gonie to raczej sie nie zatrzymuje na siku
moi znajomi tez wola jeździć niż stac i pierdolić głupoty (fajeczek, siusiu pogaduchy)
poza tym chodzi o moja średnią jeśli ruszasz i przez 87 km jedziesz 170 -215 km/h to twoja średnia predkość na pewno będzie oscylowała w zakresie 100-170

piszemy tu o paliwach i statcjach a nie ośredniej prędkości to podałem przykładowo bo akurat wczoraj taka akcja miała miejsce
tak czy siak polecam Shell :P

: 04 lip 2006, 13:29
autor: jaqbik
Ja po prostu staram nie tankować sprzęta na "dziwnych" stacyjkach. Zazwyczaj staję przy BP, ale nie gardzę Shellem, Statoilem, Orlenem, Neste i stacjami przy marketach.

A i b. chętnie tankuje paliwo Ostera, Lesora i Skomo - kolejność dowolna byle dużo.
:jabol:

: 04 lip 2006, 13:32
autor: Matiej
TO fakttycznie rewela to paliwo. Skoro 215 śmigasz. Pozatym średnia to średnia. Nie może być 100-170. :) Ale ja nie znam się na matematyce. Iceq będzie lepiej wiedział on ciągle coś liczy.

: 04 lip 2006, 13:49
autor: skomo
jeśli gonisz przez 87 km 170-225 to wg wszelkich znaków średnia jest 192,5 km/h ale to nie istotne, jeśli nawet pomyliłem się o jakieś nędzne 2 czy 3 km .

a wydawało mi się , że wcześniej pisałeś , że rodzina jest dla Ciebie najważniejsza.
No cóż widzę edward żeś jeszcze zbyt dziarski i chyba nie znajdziemy wspólnego języka.
I nie popisuj się takimi postami, bo furory nie zrobisz

ech

: 04 lip 2006, 15:22
autor: e2rd
jeśli gonisz przez 87 km 170-225 to wg wszelkich znaków średnia jest 192,5 km/h ale to nie istotne, jeśli nawet pomyliłem się o jakieś nędzne 2 czy 3 km .

a wydawało mi się , że wcześniej pisałeś , że rodzina jest dla Ciebie najważniejsza.
No cóż widzę edward żeś jeszcze zbyt dziarski i chyba nie znajdziemy wspólnego języka.
I nie popisuj się takimi postami, bo furory nie zrobisz

ech
zaczynam sie zastanawiać jakie masz kompleksy gosciu ?
uwziołeś sie jak baba wypłaty i tylko peplesz i peplesz

"rodzina jest dla mnie najwazniejsza" rozumiem że dla ciebie nie ? i z tad masz focha

furore robia takie posty jak twoj bez składu i ładu byle napisać
ogólnie mnie to wali co myslisz więc dalszej części twoich wypocin nie komentuje

: 05 lip 2006, 01:07
autor: oster
po prostu szkoda słów :cry:

: 05 lip 2006, 09:01
autor: iceq
....A i b. chętnie tankuje paliwo Ostera, Lesora i Skomo - kolejność dowolna byle dużo.
:jabol:
W zeczy samej. Paliwa te sa przedniej jakosci. A silnik jak mi po nich zapala...... :hahaha:

: 05 lip 2006, 09:12
autor: Matiej
A jak płynnie na obroty wchodzi. :lol: CIągnie od samego dołu buehehehe :na_twarz:

: 05 lip 2006, 09:15
autor: skomo
e2rd napisał:
"rodzina jest dla mnie najwazniejsza" rozumiem że dla ciebie nie ? i z tad masz focha
właśnie tego nie rozumiesz - to dla Ciebie Twoja rodzina( a jak pisałeś masz żonę i dwoje małych dzieci ) nic nie znaczy skoro jeździsz po 215/h i wykręcasz takie średnie ,
ale masz rację że Cię to wali , bo kiedyś pewnie i powali

: 05 lip 2006, 10:05
autor: Matiej
Panowie nie dyskutowac bez sensu nie :foch: . Dajta se w ryj ze 2 razy i cześć

: 05 lip 2006, 10:33
autor: iceq
Ooooo popieram. Po razie :krzeslo: potem buzi :cmok: i bedzie ok. Matiej skad wiedziales ze cos sobie licze teraz :hahaha: Akurat mam mala fuszke i tak sobie tu pisze to i owo.
Wracajac do tematu paliw pogadalem ostatnio z kolega ktory cos przy tych paliwach siedzi. Okazuje sie np. ze juz w latach 80 kombinowano z tym paliwem rzepakowym. Byla ponoc wersja duzego fiata z przerobionym silnikiem ktory poruszal sie na paliwo zrobione z oleju rzepakowego. Ale temat umarl. Dowiedzialem sie jedynie ze ten samochodzik mase kilometrow przejechal na tym czyms i silnik byl ok. Inny moj kolega na Politechnice w Warszawie robil prace mgr z tych paliw i wspominal swego czsu ze paliwa te sa ok. Wydaje mi sie ze nie powinnismy bac sie paliw z dodatkami olejow roslinnych a dodatkow typu rozpuszczalnik, ktore to zasilaja kieszenie wlascicieli stacji benzynowych i dostawcow. Swoja droga ciekaw jestem czy ktos widzial jakies artykuły w sieci o badaniach paliw na stacjach benzynowych zeby dowiedziec sie w koncu co tankujemy.
Jest jeszcze jedno rozwiazanie. Trza zakupic BMW R1150 lub 1200 GS i niczym sie nie przejmowac. Ponoc elektronika tak steruje tym silnikiem ze nawet paliwa niskooktanowe i byle jakie spalaja sie bez problemowo.
Pozdro

: 05 lip 2006, 11:10
autor: oster
Kosa to takie reczne narzędzie do koszenia trawy zboż chwastów.Dzis prawie nie jest używane i trudno je zobaczyć.Czesto gdy jej /kosy/ używam przychodza mi do glowy rózniste mysli.Tak tez bylo dzis.
Pierwsza reakcja na przedziwna wymiane zdan pomiędzy dwoma debiutantami na forum byla taka jaka była.
Ale upierdliwy charakter nie pozwala przejsc nad incydentem do porzadku.Dziwne ze dwóch męzczyzn sprawiających wrazenie dorosłych a nie sprawiających wrazenia dewiantów nie zorientowało sie jeszcze jaki jest charakter naszych kontaktów.Jak juz niedawno pisałem tonem wiodącym jest akcent towarzyski zyczliwy a nawet przyjacielski.
Wg niepisanego prawa powstałego ponad rok temu nie poruszamy tematow politycznych i mocno poważnych bo to mogłoby być powodem niesnasek. Nie chcemy tego i prawie wszyscy traktuja to forum jako odbicie od klopotów i jako przyjemnośc.
Listy jakie wymieniają między soba Edward i Skomo nadaja sie tylko do poczty prywatnej.Po to ona jest.Ale jak juz jeden z drugim zaczynają takie pierdoły na publiku musze sie do sprawy odnieśc.
Zawsze jestem po stronie słabszej mniejszości.W tym przypadku Edka.To ze troche fantazjuje i podaje jakies nieistotne liczby nie upoważnia Jasia-starego pierdoły / ja tak mogę Cie nazywac/ do bezpardonowych ataków i wskakiwania debiutantowi na plecy.Luz cierpliwośc zyczliwosc i jasne spojrzenie - to powinno Ci przyswiecać.Masz Kolego kłopot - zapros wujka do konfesjonału.
Sprawa druga:Nikt z kolegów nie zabrał glosu / oprócz ble ble/ w sprawie.Rozumiem ze postawa strusia jest wygodna / szczególnie z pozycji zadka/ ale nawet w tak prześmiewczym gronie czasami trzeba zajac stanowisko.dixi

: 05 lip 2006, 11:45
autor: Matiej
Doświadczenie życiowe robi swoje. Oster sam załatwiłeś sprawę :)
:blaga: Szacuneczek.
No to żeby nie zasypywać gruszek w popiele czy czymś tam. Powiem Wam panowie ze jadać swoją XJ tą prosto od niemca co mi dał.... trzymalem średnią od 190-240. Normalnie trzymałem się fujary i sibiary. Ogień z rur zionoł na pól metra. :). Proszę możnecie się na mnie wyżywac ta. Linczuja w ryja walta to nastawie drugiego ryja. Kopta w jaja wyciągne w drugie jaja, w które będzieta mogli kopać. Tak to ja ten temat rozpoczełem. No moja wina :blaga:

Widocznie za dużo :jabol: :jabol:

a możę sam nie wiem o co chodzi..... :hmm:

: 05 lip 2006, 12:58
autor: e2rd
właśnie tego nie rozumiesz - to dla Ciebie Twoja rodzina( a jak pisałeś masz żonę i dwoje małych dzieci ) nic nie znaczy skoro jeździsz po 215/h i wykręcasz takie średnie ,
ale masz rację że Cię to wali , bo kiedyś pewnie i powali
kończąc ten wątek w gwoli wyjasnienia i lepszego sie poznania :
- nie mam dzieci
- żony tez nie (choć w przyszłym roku czeka na mnie drużyna pierścienia)
- pewnie nigdy nie polubie Skomo chyba ze sie kiedyś na jakiej imprezce poznamy i będzie git
- dziękuje oster za wstawiennictwo choć wiem że nie jest łatwo :wink:
- za otwartą polemike z skomo sorki - więcej tego nie będzie

Matiej to nie twoja wina :D

: 05 lip 2006, 13:31
autor: Matiej
Ale nie bój żaby. Skoma da sie polubić. Niezłe loda robi. :) hehe