zmiana dźwięku wydechów 750

[piotreek]

rurek nie wywaliłem, ale one jakieś krótsze były niż na waszych fotkach. Uciąłem mniej więcej 5-10 mm przed tym rozszerzeniem. Dzwięk jest super moim zdaniem. Nity dałem 4 bo nitownica większych nie trawi, muszę kupić jakąś większą. Nity wziąłem takie jakie mieli w sklepie. Chyba usłyszę, jak mi dekle wypadną, a jak by co, to zrobienie takich to chyba nie problem.

I jeszcze jedno, po rozwierceniu nitów i ich łepków większym wiertłem - zcieło łebki blachy nie ruszyło - dekle wyszły bez problemów, dwoma palcami je wyjąłem, chyba ktoś już przy mojej sevence robił te wydechy


A podoba mi się dzwięk bez dekli

filmik

[KLOSZ]

No film pierwsza klasa Fajnie bulgocze przy odjeciu gazu (vide przejazdzka taty) .
Ja poki co nie bede kastrowal wydechow, bo wyjezdzam z garazu tuz pod oknami spiacego dwuletniego juniora. Jak troche podrosnie to zaczne halasowac

Zdrowko
KLOSZ

[piotreek]

heh, mi też odpowiada dzwięk po modyfikacji

Mam kilka filmików ze standardowymi wydechami, teraz zamierzam zrobić filmiki w tych samych miejscach, żeby było porównanie

ogoolnie jestem bardzo zadowolony ze spedalenia sevenki

a tu te filmiki KLIK

[dofo]

Odnosnie ostatniego filmiku. Rosmieszyly mnie komentarze o countersteeringu. Sproboj jadac manewrowac bez "cuda" (nie mowie o wykrecaniu na parkingu ) Czy chcemy czy nie - i tak to robimy podswiadomie.

[piotreek]

wiem, ze to robimy podświadomie , ale lepiej robić to właśnie świadomie, żeby w razie w zadziałać prawidłowo. Przeciwskręt stosuję zawsze swiadomie, żeby w niebezpiecznej sytuacji odruchowo odpowiednio odepchnąć odpowiednią manetkę.

a co do napisów to tak jakoś wyszło

[dofo]

Przeciwskręt stosuję zawsze swiadomie, żeby w niebezpiecznej sytuacji odruchowo odpowiednio odepchnąć odpowiednią manetkę

Jedno przeczy drugiemu Ale rozumiem o co ci chodzi Pamietam jak po paru miesiacach posiadania SF sprawdzalem te rewelacyjne teorie i z dusza na ramieniu minimalnie popychalem kierownice w rozne strony

[piotreek]

fakt, troche namieszałem, ale chodzi mi oto, zeby wyrobić sobie taki nawyk, w niebezpiecznej sytuacji człowiek działa odruchowo, bez zastanowienia, a takie cwiczenia sprawiają, że ten odruch będzie właściwy i muszę przyznać, że kilka razy uratowało mi to dupsko


pozdrawiam

[mol]

hi
Kurcze rozwiercilem dzis nity u siebie - ale tej plaszki ni huhu :/ nie idzie wyjac - w uzyciu mlotki ,przecinaki,spray castrola .Blaszka cala styrana nawet sie okreca troszke dookola ale wylesc nie chce
Jade do casto po nitownice i nity i robie jak bylo
pozdro

[KLOSZ]

Jade do casto po nitownice i nity i robie jak bylo

Mięczak, wez wiekszy mlotek...

[Wojtek_K]

szlifierka kątowa

[Wojtas]

Weż 50 cm drut o śr. 5-6mm zagnij na jednym końcu pod kątem prostym odcinek 1cm, włóż tym zagiętym końcem do wnętrza tłumika i pociągnij/szarpnij do siebie.
Oczywiście zagięty koniec druta musi się zahaczyć o tą cienką rurkę.

[piotreek]

kurde, u mnie to wystarczyło nity rozwiercic i ich łebki zciąć wiertłem 10, ale tak, żeby nie naruszyć dekli. Następnie te pozostałości wepchnąłem do środka, tak, żeby były czyste otwory, złapałem dwoma palcami i dekle wyszły bez oporu.

Pozdrawiam

[tomal]

Ja mam podobny problem co kolega mol. Nity rozwiercone, blaszka dekla odgięta od zewnętrznej ścianki tłumika na 2-3 mm na całym obwodzie i ani drgnie... patent z drutem nic nie dał... wkurzony jestem, że się w ogóle za to zabrałem, ale teraz muszę dekiel i tak jakoś wyszarpać bo przecież trzeba by wyciągnąć resztki nitów z tłumika... co miałeś Wojtek na myśli pisząc o szlifierce kątowej?

[mol]

No ja niestety sie poddalem i znitowalem spowrotem I teraz dzwonia mi nity ale nie te resztki z wydechu tylko cos sie slabo znitowalo i luzne sa nity na wydechu ehhh zachcialo sie zmian
pzdr

[tomal]

Postanowiłem ten sezon "dojeździć" z tymi dziurami po nitach... w zimie będę miał co robić. Powiem Wam, że nawet fajnie chodzi Myślę, że dekle nie mają prawa wypaść, siedzą jak przyspawane... grzechotania nitów w tłumikach też jakoś nie słychać.

Myślicie, że te dziury wpłyną jakoś na silnik? obejdzie się bez regulacji? pracuje normalnie...

[piotreek]

z tymi nitami w wydechu to bym nie śmigał, zawsze jest szansa, że wpadną głębiej, do silnika na bank nie dolecą, ale grzechotka w wydechu to nie ciekawa perspektywa

[T-REX]

Widze ze ja mam ten sam problem co koledzy mol i tomal Walcze z tymi kominami juz od soboty i dekle ani drgną, jedyne co mi sie udało to złamanie dwóch wkrętaków Efekt: rozwiercone nity, powiginane dekle i latajace resztki nitów w tłumiku. Tak mi sie coś wydaje że trzeba bedzie podjechać do jakiegoś szpenia i bez cięcia i spawania sie nie obejdzie Mam też taką myśl że może, poprzedni właściciel miał z tym jakiś problem i są troszkę złapane jakimś spawem od środka??

[mol]

są troszkę złapane jakimś spawem od środka??

chyba nie bo u mnie blaszka sie obrócila o jakis centymetr wzgledem osi a i tak nie wyszla :-/
pzdr

[Trollski]

kombinerki, łapiemy i lekko ruszamy wokol osi. wybebeszylem juz 3 sevenki i moge powiedziec ze przecwiczylem to juz niezle

[piotreek]

sprawdziłem dzisiaj świece i mają ładny kolorek brązowy, coś jak kakao/czekolada itp.

[Qba_tuSzyN]

i ja sie w to pobawię, tylko zastanawiam się jak to zrobić żeby nic mi tam w środku nie zostało....
Czy jeśli wyciągnę te dekle to wyciągnę też resztki nitów, które wpadną do środka? czy wpadną tak głęboko że nie da rady ich dostać?

[T-REX]

Czy jeśli wyciągnę te dekle to wyciągnę też resztki nitów, które wpadną do środka? czy wpadną tak głęboko że nie da rady ich dostać?

Jak juz wyjmiesz dekle, to odpal, daj czadu i wszystko co niepotrzebne powinno wyleciec
Ja na dniach zmowu bede robil podejscie, narazie latam z roznitowanymi deklami i nie widze zeby mialy chec wypasc
Pzdr.

[Qba_tuSzyN]

i po sprawie, roznitowałem przyciąłem i zanitowałem. Fakt faktem fajnie jest bez tych dekli polatać, ale nie chciałbym gdzieś dalej tak jechać. Dźwięk w moim mniemaniu zmienił się tylko trochę, obciąłem całą rurkę i jedyne co to mam obawy czy nie odlecą mi te dekle. Podsumowując, gdybym wiedział że znacznych zmian nie będzie nie ruszał bym tego. Oryginalny to oryginalny a teraz to jest oryginalny popsuty.

[piotreek]

to my chyba mamy inne wydechy

[Qba_tuSzyN]

myślę, że raczej nie... na moim jest napisane HONDA nie wiem czemu ale tak już jest

rurkę uciąłem po samym spawie, fakt faktem w zamkniętym pomieszczeniu inaczej by burczało jak na powietrzu, ale chyba ktoś by musiał się nim przejechać żebym usłyszał i się uśmiechnął