Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Hej ,
Podaję dla informacji potrzebującym:
na ulicy Londyńskiej 11 jest zakładzik wulkanizacyjny i tam zmieniają opony w motorkach, dają nowe zaworki do felg i elektronicznie wyważają kółka.
Londyńska to równoległa do Międzynarodowej - jeśli wjeżdżasz od Waszyngtona to na pierwszym skrzyżowaniu (po lewej delikatesy) w prawo i pierwsza w lewo i po prawej stronie.

Polecam , miła i szybka obsługa

Super, że znalazłeś coś na Pradze.
Jaka jakość? Jak dokręcają koła (na oko czy dymańcem)? Jakie dają ciężarki? Jakie ceny?

Koła dokręcają kluczem zwykłym , ale dynamometryczny chyba mają , mine dokręcili bez dymańca, chyba mechanior ma dymaniec w łapie. Dał jakiś chyba dobry zaworek , ładnie założył gumę , przemył felgę jakimś odtłuszczaczem i przykleił ciężarki.
Zobaczysz w piątek w Zofiówce i mi powiesz jaka jest Twoja ocena mój guru , pewnie i tak mnie skrytykujesz za oponkę ale wybrałem tańszy wariant , kupiłem używkę a nie nową . Doturlam się na niej w tym sezonie pewnie do końca jej wystarczy. A na następny sezonik zapodam nówkę , kapujesz NÓWKĘ, k.....wa NÓWKĘ.
No........................

A i zapomniałem dodać , że zapłaciłem za to 30 zł.

Kriss ma wpier... za to "guru" bo widzę, że się przyjęło.

O warsztat pytam, bo jeden taki bardzo polecany TOMI MOTOR co jeżdżą na tor Poznań na zawody i są wielcy mechanicy w mojej ocenie są partaczami. Regenerują ciężarki - pastylki używając taśmy dwustronej z tesco. Odpadły mi ciężarki z 3 kół w dwóch motongach. Warsztat brudny a mechanicy niezadowoleni z życia. Tylko w biurze miła obsługa. Na Puławską z kolei jest mi nie po drodze...

A oponę używaną sam będę kupował w Łodzi jeśli dostanę taką jak mam. Nową kupię jak się wzbogacę.

Ten warsztat polecany przez Skomo to chyba ten sam o ktorym mówil Zbigu.Ja K... zakladałem na Powazkach w PJP .Dranie wzieli 50

Kriss ma wpier... za to "guru" bo widzę, że się przyjęło.

O warsztat pytam, bo jeden taki bardzo polecany TOMI MOTOR co jeżdżą na tor Poznań na zawody i są wielcy mechanicy w mojej ocenie są partaczami. Regenerują ciężarki - pastylki używając taśmy dwustronej z tesco. Odpadły mi ciężarki z 3 kół w dwóch motongach. Warsztat brudny a mechanicy niezadowoleni z życia. Tylko w biurze miła obsługa. Na Puławską z kolei jest mi nie po drodze...

A oponę używaną sam będę kupował w Łodzi jeśli dostanę taką jak mam. Nową kupię jak się wzbogacę.

popieram ja pojechałem tydzien pozniej do tego tomi i tez h... przykleili mi na 2 stronna tasme stare ciezarki to next tajm przyjechałem i było im głupio.
ale jeszcze jeden taki myk i jak zobacze jaki ciezarek zaklada to od razu bedzie na nowo robic...
człowiek sie uczy na błedach...

A propo serwisu na Londyńskiej to niestety trzeba przywieźć im zdemontowane koła - inaczej nie ma mocnych ale reszta spoko, oponkę ładnie mi zakleili.

A to niedouki. To co za biznes koła zdemontowywac najebać się a potem zakłdać.

uuuuu dzięki za cynk o londyńskiej
pozdro

czyli widzę że wyważanie koła motocyklowego odbywa się w specjalnych wulkanizacjach-tak? w takiej normalnej nie wyważę?
zmieniam łożyska teraz z tyłu i se pomyślałem że może strzelić full opcje i wyważyć? czy w ogóle tak sie robi profilaktycznie w motorach? czy dopiero jak coś się dzieje?

Czy wyważanie tylnego koła ma sens ? z kim bym nie rozmawiał z doświadczonych starych motocyklistów to nikt tylnego nie wyważa...
Co innego koło przednie, przy niewyważonym - kierownica będzie drżeć.
Sam zmieniając tylna gumę nic nie robiłem w kwestii wyważania, nawet nie pozrywałem ciężarków które już tam były, żadnych negatywnych odczuwalnych skutków nie ma

nie każdy wulkanizator ma możliwość nałożenia koła moto na wyważarkę, a wyważanie tylnego koła ma sens choć nie czuć tego w nadgarstkach to łożyska i mocowania trochę cierpią

Wyważać trzeba i tylne, tak jak Wojtek napisał ,ucierpią łożyska, kierownica drżeć nie będzie ale cały moto na 100%.

no to zobaczę jak będzie na wiosce jakiś wyważator to podskoczę, jak nie to na razie odpuszczę, ciężarki na feli wyglądają na świeże, więc może powszedni właściciel to robił....