"Pijane" moto- rozwiazany
: 22 paź 2019, 23:18
Witam
Mam koledzy i kolezanki dziwny problem. Honda sie fajnie jezdzilo ,ale zachcialo mi sie wymienic lozysko glowki ramy, slychac bylo stukot. Dzisiaj odebralem moto od mechanika i super,zadnych luzow. Ale... jazda tym motorem teraz wola o pomste do nieba, przy 50-60 na rownej prostej drodze ,mialem wrazenie ze moto sie kolysze, tak jakby pijane. Duzy niepokoj, po 1 km, myslalem,ze wroce domu na nogach. W zakrety ladnie sie kladzie sle troche kierownica teraz ciezko chodzi, te lozyska musza sie ulozyc?mechanik zalozyl jakies stozkowe, mial ktos podobny problem?
Mam koledzy i kolezanki dziwny problem. Honda sie fajnie jezdzilo ,ale zachcialo mi sie wymienic lozysko glowki ramy, slychac bylo stukot. Dzisiaj odebralem moto od mechanika i super,zadnych luzow. Ale... jazda tym motorem teraz wola o pomste do nieba, przy 50-60 na rownej prostej drodze ,mialem wrazenie ze moto sie kolysze, tak jakby pijane. Duzy niepokoj, po 1 km, myslalem,ze wroce domu na nogach. W zakrety ladnie sie kladzie sle troche kierownica teraz ciezko chodzi, te lozyska musza sie ulozyc?mechanik zalozyl jakies stozkowe, mial ktos podobny problem?