Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Cześć.

Dziś wracając z pracy usłyszałem dziwne stuki. Podejrzewałem, że jest to spowodowane zębatką zdawczą, ale po zdjęciu osłony i kręcąc kołem nie jestem pewien by to ona była przyczyną. Przypadkiem kręcąc kołem złapałem za alternator i wydaje mi się, że podczas tych "stuków" najbardziej jest to wyczuwalne na alternatorze. Dotykając palcem śruby zębatki nie czułem stuków aż tak. Obmacałem cały silnik i alternator zdaje się być najbliżej.
W linku jest nagrany filmik z kręcenia kołem, mam nadzieję, że coś usłyszycie prócz samej zębatki.

A może to coś innego? Proszę o pomoc.

https://www.youtube.com/watch?v=D5ND7HSBiL0

Łańcuch ewidentnie za ciasno ale to raczej nie od niego te stuki...może napinacz łańcuszka alternatora?

Dziś poluzuję łańcuch i jeszcze raz posłucham co jest grane. Sama zębatka zdawcza ma minimalny luz (lewo, prawo). Luz (przód, tył) jest niewyczuwalny ręką. Sam wałek nie ma żadnych luzów.
Zabierając się za rozkręcanie mam zwrócić na coś szczególna uwagę?

Na zebatce luz bedzie....odkrec pokrywe alternatora i zobacz jak duzy jest luz i czy slychac te trzaskanie...możesz normslnie kluczem krecić...

Dziś miałem niewiele czasu na diagnostykę ale do rzeczy:
Zdjąłem osłonę alternatora i ukazał mi się taki obraz jak na zdjęciu poniżej. Kolejnym krokiem jest odkręcenie śruby wentylatora i tu jest problem. Nie jestem w stanie jej odkręcić. Nie mam klucza pneumatycznego a przytrzymanie ręką opony na biegu to sobie mogę... Na forum ktoś miał podobny problem lecz nie zostało załączone zdjęcie tejże blokady. Myślałem o wrzuceniu pierwszego biegu i zablokowaniu tylnego koła czymś konkretnym ale obawiam się czy czegoś nie uszkodzę. Włożenie czegoś między łopatki i oparcie o element motocykla spowoduje najpewniej skrzywienie łopatek. Co zalecanie?

Może po prostu przytrzymać hamulcem???

Ale po co? Nic tam nie zobaczysz...masz tylko sprawdzić jak duży jest luz na łańcuchu i czy nie słychać stuku z napinacza...jeżeli luz będzie duży to bardzo niedobrze
Tu masz moje wypociny
https://www.youtube.com/watch?v=9J7kuahuHvA

Dzięki za porzucony filmik. U mnie luzu nie wyczuwam wcale. Nawet jak drugim kluczem blokuje ręką śrubę. Jak słychać na filmiku podczas kręcenia w przeciwną stronę coś tam jakby trze. Poprosiłem osobę by nacisnela mocno hamulec ale i tak śruba nie chce ruszyć. By sprawdzić łańcuch i napinacz to i tak muszę zdjąć wentylator by móc zdjąć obudowę alternatora i zobaczyć co tam dalej jest?

Po zdjęciu dekielka widać że jest na nim trochę oleju. Może 3 ml w sumie się uzbiera.

https://youtu.be/BK3HOMwnOqQ

Wentylator zdjęty. Stojan wyjąłem i ten dźwięk nie jest spowodowany przez sam wirnik. Przy okazji to wyczyszczę.
Jeśli kręcę w przeciwną stronę to łańcuch napina się odwrotnie niż podczas jazdy więc ten dźwięk jest chyba dopuszczalny. Co ciekawe teraz stukania nie słyszę.

Problem zlokalizowany!
Problemem była zębatka zdawcza na wałku. Jak wspominałem sam wałek luzów nie ma. Zębatka ma minimalne luzy na bok a podkładka, która jest dokręcana śrubą daje zębatce ok. 1mm luzu. Pomimo, że tylne koło było na naciągaczach przestawione na prawo to zębatka dalej stukała o podkładkę (kręciłem kołem ręką)
Między podkładkę a zębatkę włożyłem drucik i był to strzał w dziesiątkę, stuki ustały. Prowizorycznie zostawiłem ten drucik (obcięty) i po próbnej jeździe wszystko jest ok. Planuję na miejsce drucika włożyć cienką miedzianą podkładkę lecz jest to rozwiązane tymczasowe. Pytanie dlaczego zębatka zaczęła od czasu do czasu stukać? By włożyć zębatkę na wałek trzeba ją dobrze dopasować więc wieloklin wydaje się nie wybity. Nie widzę by wałek miał gdzieś starte ząbki. A może winny jest łańcuch? Co myślicie?

Pamiętaj że pod śrubą jest o-ring żeby olej nie leciał, a zębatka minimalny luz powinna mieć...

Oring jest na swoim miejscu, drucik jest na tyle cienki, że z małym oporem wszedł na dokręconej śrubie. Podkładkę, którą planuję tam dać musi być na tyle cienka i szersza od wałka. Dziś dojechałem do pracy jeszcze na tym druciku i wszystko jest ok

@bogd74 jak wymieniałem zębatkę, to zapomniałem o tym orignu i cały sezon tak przejechałem, dopiero w tym roku jak czyściłem to włożyłem
Nic nie ciekło

są tacy co mówią, że jak nie cieknie...to już wyciekło ...a oringi ktoś wymyślił w tym czy innym miejscu w jakimś celu ...co do stuków podejrzewałbym ten naprężony jak struna łańcuch, długo na takim się jeździło?

@Hondafan w takim naciągu mógł być przez ok 2 miesiące. W tym czasie ok 600 km mogłem przejechać. Jazda w miarę spokojna bo do pracy głównie. Zębatki noszą ślady zużycia ale do zębatki rowerowej to jeszcze daleko

od zbyt naprężonego łańcucha, a ten taki był, dostają łożyska wałka zdawczego...na szczęście 600km to nie jest dużo, ale obstawiam, że stuki były ostrzeżeniem "poluźnij mnie" ...widocznie u Ciebie zamiast łożysk pierwsza poczuła zębatka, że jest źle traktowana...

W takim razie co proponujesz? Na samym wałku nie ma żadnych wyczuwalnych ręką luzów, na zębatce jest tylko luz na boki, około 2mm między maksymalnym wychyleniem w lewo i w prawo. Ale by być pewnym musiałbym użyć suwmiarki. Wiadomo jakie jest dopuszczalne "bicie" zębatki?
Obecnie między zębatką a podkładką oryginalną włożyłem miedzianą podkładkę. Żadnych stuków ani głośniejszej pracy nie ma.

i tak bym zostawił, naciągnął prawidłowo łańcuch i obserwował...

No to tak zrobię. Luz ma wynosić 2-4cm z tego co kojarzę. Na naklejce przy skali naciągacza łańcucha jest jeszcze sporo do wymiany

Dzięki za pomoc

z tego co ja kojarzę: 3,5 (trzy i pół) i co ważne: mierzone na bocznej, nie na centralnej...no chyba, że źle kojarzę

Cześć.
Mam pytanie związane z tym rejonem. Chciałem ostatnio dokładnie wyczyścić łańcuch, bo z pod pokrywy wypływa na osłonę tłumika zmieszany z brudem olej do łańcucha. Nie udało mi się zdjąć osłony gdyż blokowała się o pokrywę alternatora, a samej pokrywy też nie mogłem odkręcić. Czy występuje tam lewy gwint? Bałem się użyć większej siły żeby nie złamać pokrywy.

Niema żadnego problemu...niemożliwe żeby blokowała o alternator...musisz odkręcić ten korek z oleju i wychodzi bez najmniejszego problemu...no i dzwignie zmiany biegów...

@pkblasiak udało się?
Do odkręcenia jest 6 śrub i wszystkie mają normalny gwint, możliwe, że pierwszy raz odkręcasz te śruby i możesz zauważyć, że niektóre mają pomalowany gwint. Przynajmniej ja coś takiego miałem. Gdy tam będziesz sprawdź sobie jak wygląda guma prowadząca łańcuch do zębatki