Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Witam. Jestem użytkownikiem sevenki od 5 lat. Sporo km razem już nawinęliśmy przeszło 25 tys. Od pewnego czasu mam jakieś dziwne drgania w kierownicy. Wymieniłem łożyska w kolach , łożysko w główce ramy ok, sprężyny w zawieszeniu ok, oponę zmienilem i dalej mam ten sam problem. Mozę ktoś coś wie ?? podpowie ???

Czy te drgania pojawiają się przy jakichś konkretnych warunkach np. przy określonej wartości obrotów silnika, tylko podczas jazdy albo tylko na postoju?
Czy towarzyszy temu jakiś nieprzyjemny dźwięk?
Czy drgania są odczuwalne wyłącznie na kierownicy, czy może je odczuć na innych elementach silnika?

Drgania zaczynają być odczuwalne tak od 60-80. Tylko przy jeździe. Na postoju chodzi idealnie jak to sevenka, Żadnych niepokojących odgłosów. Drgania występują tylko na kierownicy. Tak jak wyżej pisałem nigdy nie miałem z nią problemów. Na 25 tyskow tylko klocki napęd -serwisowka. Na Chorwacji nią bylem, w Rumuni. Czeka mnie trasa ponad 1000 km wiec dobrze by było zdiagnozować. Mialaes moze podobny problem????

Różnie to nazywają, ale najczęściej - szima. Oczywiście zapisałem fonetycznie bo nie mam pojęcia jak to jest po ichniemu.
Mam to już w kolejnym moto. Musiałem się przyzwyczaić bo żadne lekarstwo nie pomagało. W moim przypadku dzieje się to przy podobnych prędkościach, ale tylko gdy nie trzymam kierownicy. Jak się zaczynają drgania to wystarczy, że dotknę kier. palcem i po kłopocie.
Acha - czym bardziej obciążony tył tym gorzej.

Dziwne. Wcześniej tego nie miałem. No coś. Czas pokaże. Dzięki za info i pozdro...

Cześć, przy mocno obciążonym tyle mam bardzo podobne objawy.

A wszyscy na forach piszą że jak jest szima to motor jest na złom haha a ja tak widze że co drugi to ma....

W FJRce i w Sevence mialem takie objawy przy wiekszych predkosciach gdy jezdzilem tylko z topcasem. Zdjecie kufra powodowalo, ze objaw znika.

jak na zlocie ludzie otwierają pierwszego browara zaraz po przyjeździe to większości łapy się trzęsą jak alkoholikom, mi też

Olej w lagach zmieniłeś?

Dobra uwaga....zbyt mała ilość też szime powoduje, bo niema prawidłowego tłumienia.

Jak kupiłem Vstroma to po raz pierwszy spotkałem się z tym zjawiskiem.
Zaczynało się koło 130 i dość szybko robiło się bardzo nieprzyjemnie.

Pierwsza myśl - opony. Wymieniłem, bez zmian.
Druga - topcase. Spróbowałem bez - to samo.

Co się okazało?

Lagi były minimalnie krzywo wkręcone. Wystarczyło poluzować półki, zaprzeć koło o krawężnik i poprawić to, co spieprzyli rok wcześniej w warsztacie.
I problem się rozwiązał.

Od tego czasu spokój.
Warto sprawdzić.

Dziwne...wydaje mi się, że nie ma takiej możliwości. Ośka koła by zweryfikowała wszystko. No ale są różne przypadki...

A czy przypadkiem nie założyłeś jakiejś wysokiej szyby ?

U mnie mam podobny problem,ale założyłem turystyczną wyższą szybę,drżenie mam tylko przy małej prędkości 60-70 km, także zaczynam drążyć temat od wyważenia przedniego koła ,następnie będą oględziny lag,może te poluzowanie półki i dokręcenie od nowa coś da,dziwne bo moto jedzie prosto, nic nie ściąga no i nie raz pociskam nim ostro i nic się nie dzieje, no cóż szukam dalej...