Piszczące, popiskujące coś.

Serwisówki, mechanika, technika, akcesoria - czyli wszystko związane z sevenką w warsztacie
Marcin W
Junior
Junior
Posty: 42
Rejestracja: 15 maja 2013, 23:09
Motocykl: Cb Seven-Fifty

Piszczące, popiskujące coś.

Postautor: Marcin W » 03 maja 2016, 07:48

Witam!

Krótko po wymianie klocków w tylnym heblu walczę z hałasem w tylnej osi. Początkowo myślałem, że to przyczna bardzo krzywej tylnej tarczy. Popiskiwalo, grzechotalo, a zacisk tańczył jak szalony.

Tarcza została wymieniona na nową, a po drodze trzeba było wymienić obydwa łożyska tylnego koła. Jednak piszczenie, niejednostajne, takie raczej jak z krzywej felgi w rowerze trącej o hamulec, wróciło. Docieralismy zewnętrzne krawędzie klocków i nic.

Czy ktoś miał podobny problem?

Help!

Z pozdrowieniami
Marcin

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1543
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: FZS 1000 Fazer
Lokalizacja: Łagów

Re: Piszczące, popiskujące coś.

Postautor: wiesiek3d » 03 maja 2016, 19:15

Łożyska w kole wymieniłeś a w napędzie nie ?
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 :)

Marcin W
Junior
Junior
Posty: 42
Rejestracja: 15 maja 2013, 23:09
Motocykl: Cb Seven-Fifty

Re: Piszczące, popiskujące coś.

Postautor: Marcin W » 04 maja 2016, 06:51

Nie, nie wymieniłem. Łożyska musiały być wcześniej wymieniane, bo to w napędzie jest ok, zetka, te w kole były otwarte i pordzewiałe.

A problem już chyba rozwiązany. Ucha od klocków są o mm za duże względem trzpienia, a to plus wymagająca podciągnięcia sprężyna powodują, że przy najmniejszych nawet nierównościach klocki wpadają w drżenie i hałasują. Wydaje się to logicznym wyjaśnieniem, bo gdy wcisnąć pedałów hamulca lub podtrzymać klocki na trzpieniu hałas ustępuje. Pozdr


Wróć do „Mechanika”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości