Strona 1 z 1

Kichanie - CB 750 NH '92

: 27 mar 2016, 23:15
autor: mosak
Obrazek Obrazek
w czwartek jadac z pracy moto zaczelo kichac , oddalem od razu do mechanika ktory stwierdzil ze to gaznki.do piatku wieczora zrobil synchro i czyszczenie. Odebralem moto, wszysko gra. Przejechalem jakies 350km i po zatankowaniu vervy pod korek problem powrocil. Ponozej zdjecia miejsca z ktorego kicha. Czy ktoa z was mial podobna przypadlowc? Ps. Swiece nowki .

Re: Kichanie - CB 750 NH '92

: 27 mar 2016, 23:54
autor: Wojtas
Witaj, na ten króciec powinien być nasunięty wężyk podciśnienia który otwiera przepływ paliwa przez kranik.
Do teraz była tam pewnie zaślepka, Tobie spadła/zsunęła się ( dla tego zaczęło kichać), ale pan mechanik tego nie zauważył.
W/g mnie ten kranik ma zlikwidowaną funkcję otwierania przepływu paliwa po uruchomieniu silnika...dlatego zapala i jedzie w ogóle :P
PS. Na moje oko to ten mechanik nawet nie czyścił tych gaźników, albo zrobił to baaardzo pobieżnie.

Re: Kichanie - CB 750 NH '92

: 28 mar 2016, 12:57
autor: mosak
Sama zaślepiona rurka spadła, to fakt. Mam ją w kieszieni kurtki ;)
Wydaje mi się to trochę dziwne bo zaczał na nowo kichać po tym jak zatankowałem 98 na orlenie, wyjechałem ze stacji i od razu zaczał się dziwnie zachowywać ( w baku przed tankowaniem były max 3 litry 98 ale tankowanej na BP na ktorej nie było zadnego problemu). Nie wiem jak do tematu podchodzic, oczywiscie jutro pojadę do tego mechanika.

Re: Kichanie - CB 750 NH '92

: 28 mar 2016, 13:22
autor: Wojtas
Od kiedy ta zaślepka spoczywa w Twojej kieszeni?
Zaślep ten kruciec z powrotem i sprawdz czy kichanie nadal występuje.
Brak takiej zaślepki oznacza zabużenie pracy podciśnień w tym gaźniku, czyli np. kichanie.

Re: Kichanie - CB 750 NH '92

: 28 mar 2016, 14:46
autor: mosak
Spoczywa od czasu kiedy spadła po tym nieszczęsnym tankowaniu ;) Wcześniej też zleciała ale oczywiscie oddałem ja mechanikowi. Tak jak pisałem, nie było problemu przez jakieś 350km od odebrania od mechanika, podjechałem na stację i zabawa od nowa.

Re: Kichanie - CB 750 NH '92

: 28 mar 2016, 18:38
autor: sebi_x
Chłopie przestań kombinować z tym paliwem. Ten wystający króciec ma być zaślepiony. kropka. Jeśli masz zablokowany kranik to najwyraźniej nie potrzebujesz do niego doprowadzać podciśnienia. Załóż termokurczkę albo wykręć ten króciec i wkręć śrubkę M5. Albo napraw kranik i załóż wężyk. Tam ci wlatuje lewe powietrze i wszelkie regulacje nie mają sensu. Jeszcze jedno. SF potrzebuje 95 oktanów. Wlewanie 98 nie zaszkodzi, ale nie ma sensu.
PS
Gaźniki na zdjęciu nie noszą śladów otwierania od czasu ostatniego zlodowacenia. Może to i lepiej. Ale czyszczone to one raczej nie były.