Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Nie rozumie tego ..... tzn. że jak chłopak jest nowy to ma przytakiwać, za przeproszeniem bredniom ? Dlatego że powiedział to starszy forumowisz i to jest święte ?

bijcie sie

[quote] Lesor napisał :I na koniec mało grzeczna ale świadoma uwaga: swoją wypowiedzią może i zwróciłeś na siebie uwagę, zaistniałeś, ale wjazdy na jednego z najstarszych (choć już nieobecnego) forumowiczów nie przysporzą Ci większej sympatii.


Ależ ja nie miałem żadnego zamiaru najeżdzać na jakiegoś forumowicza .
Post napisałem ponieważ denerwuje mnie jak ktoś pisze na temat ,a ktos cie zjebie i jeszcze napisze g**no warte informacje ktore puzniej przeczyta nie jeden forumowicz

Nic sie w temacie nie wypowiedziałeś a wepchaleś swoje trzy grosze

Nie rozumie tego ..... tzn. że jak chłopak jest nowy to ma przytakiwać, za przeproszeniem bredniom ? Dlatego że powiedział to starszy forumowisz i to jest święte ?

Nie.

Nie pamiętam tych zagadnień fizyki aby zabierać głos.
Nigdzie nie uznałem racji Zbiga.
Jeśli już mam zabrać głos w tym temacie, to przychyliłbym się do Twojej teorii.
Nie przyjeżdżasz na spotkania, więc nie możesz wiedzieć, że ta wypowiedź Zbiga była komentowana. I dobrze, że przedstawiłeś swoją wykładnię w przekonywującej formie.

Lesor napisał :I na koniec mało grzeczna ale świadoma uwaga: swoją wypowiedzią może i zwróciłeś na siebie uwagę, zaistniałeś, ale wjazdy na jednego z najstarszych (choć już nieobecnego) forumowiczów nie przysporzą Ci większej sympatii.

Ależ ja nie miałem żadnego zamiaru najeżdzać na jakiegoś forumowicza .
Post napisałem ponieważ denerwuje mnie jak ktoś pisze na temat ,a ktos cie zjebie i jeszcze napisze g**no warte informacje ktore puzniej przeczyta nie jeden forumowicz

Nic sie w temacie nie wypowiedziałeś a wepchaleś swoje trzy grosze

Kolego, Ty też nic nie wniosłeś DO TEMATU. Zacytowałeś stronę elaboratów i jedynie jak ująłeś w pierwszym zdaniu, "wywnioskowałeś".

Ja się uczepiłem w szczególności zdania:
" Wiec proponuje wiecej nie wytykać palcem panie Zbig na drógą osobe ktora wypowiada sie mądrze i z głową tylko wrocic do klasy pierwszej chodzby zawodówki i sie dokształcić".
Waląc byki kierujesz kogoś, kogo nie znasz do szkoły, że o zmianie przydomku (czyli forumowego imienia) nie wspomnę.

puzniej

Dobra ..... idziemy się napic piwa bo jest tak gorąco że nie da się wytrzymac a tym bardziej myslec o mechanice

a już robiło się interesująco i z przekąsem (SĄ JAKIEŚ BŁĘDY ????)
a prawda jest taka że w realu przy :piwo: wszystko byście sobie wytłumaczyli :3m_sie:

a już robiło się interesująco i z przekąsem

niedoczekanie

prawda jest taka że w realu przy :piwo: wszystko byście sobie wytłumaczyli :3m_sie:

oczywiście, warto zjawic się u Krissa:
"lesorówki łyk
i zniknie każdy zgrzyt" :3m_sie:

Ja wam spłenuje temat. NIe ma co bawić sie w zębatki. Yamo wymienił filtr powietrza i mu z 4 na gume idzie.

Ok. dzięki użyczeniu na chwilkę konta Badka dorzucę trochę do tej burzliwej dyskusji


Posługuje się nickiem Pipcyk, i głównie urzęduje na Forum Motocyklistów Świata, z resztą Zbychu z tego forum mnie zna.

Ok. więc tak.
Wzór na moc efektywną jest dostępny w każdej książce dotyczącej silników spalinowych.
Jest to wzór- prosty iloraz momentu obrotowego i obrotów
Jeżeli mówimy o mocy maksymalnej to nie ma nic do tego maksymalny moment obrotowy, interesuje nas tylko i wyłącznie moment jaki występuje przy tych obrotach
Kształt krzywej przebiegu momentu nie ma znaczenia.

Wykres mocy to złożenie dwóch funkcji- liniowej obrotów i krzywej momentu obrotowego który zależy głównie od ciśnienia użytecznego Pe i pojemności silnika

Jeżeli wykres momentu obrotowego będzie miał płaski przebieg ( niskoobrotowe silniki stacjonarne, duże turbodoładowane silniki diesla itp. ) to przebieg krzywej mocy efektywnej będzie liniowy ( rosnący ) i często nie będzie miał charakterystycznego maksimum, po prostu będzie się urywał ze względu na ograniczenie obrotów przez osprzęt ( względy wytrzymałości materiałów) patrz silniki ciężarówek, silniki okrętowe.
W silnikach szybkobieżnych benzynowych gdzie moment obrotowy ma swoje wyraźne maksimum , krzywa jest nie jest już zbliżona do prostej tylko jest bardziej garbata, szybko rośnie na początku, największy garbik będzie przy max momencie Obr, potem zaczyna wolniej rosnąć, osiąga swoje maksimum a potem spada. Przyrost obrotów nie jest w stanie skompensować bardzo szybkiego spadku momentu

Tak więc moment i prędkość obrotowa to dwa niezależne czynniki mające bezpośredni wpływ na moc czyli wynik tego iloczynu.
Nie można powiedzieć że coś jest mniej ważne. Oba czynniki sa ważne

Tak więc jeżeli chcemy uzyskać moc jak największą powinniśmy mieć jak największy moment przy jak najwyższych obrotach koniec i kropka.

Pięknie to widać w sporcie
Moment obrotowy zależy głównie od ciśnienia użytecznego Pe oraz pojemności
Jeżeli mamy ograniczenia pojemnościowe, nie możemy bez końca zwiększać Pe – główny wpływ stopnia sprzęgania , sprawności napełnienia itp. musimy dany moment osiągnąć przy jak największych obrotach.
Tak wiec nie jest to widzimisie konstruktorów że silniki sportowe kręcą się kilkanaście tysięcy obrotów, tylko po prostu nie ma innego wyjścia żeby uzyskać większa moc.


A co najlepsze w tej dyskusji że każdy ma trochę racji, ktoś kto twierdzi ze trzeba zwiększyć moment żeby uzyskać większa moc ma racje, ten kto twierdzi że trzeba uzyskać większe obroty żeby zwiększyć moc też ma racje.

Na prawdę nie ma się o co kłócić

pozdro

Pipcyk

a tak ogolnie to jakie sa orginalne przelozenia w SF i czy to duzo wplywa na spalanie paliwa ????

Witam ,
nie znam Badka , nie znam e2rd ale znam Zbiga. Wszyscy panowie macie rację, i Zbigowi się dostało za niefortunne sformuowania słowne - Zbigu wie o co chodzi ale nie potrafił przelać tego na papier i zapewniam Badka i e2rd, że Zbigu naprawił więcej silników motocyklowych niż macie razem włosów na głowie.
serdeczne pozdrowienia dla wszystkich w sporze

Myśle ze nie ma się co spierać. I tak wystarczy zmienić filtr powietrza i świece i będzie ok. Nawte zęby na zębatce sie poukładają dobrze

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zapomniałem dodać , że jestem mgr inż. mechanik silników samochodowych po PW i Universytecie w Illinois ale Pipcyk to Was Panowie wszystkich pojechał sprawiedliwie. Po chuj to się kłócić na ekranie kompa - trza do El Krissa przybyć i po piwku wypić.

pozdrofka

jestem mgr inż. mechanik silników samochodowych po PW i Universytecie w Illinois

phi, a do kibla i tak latać musisz

Lesiu, pewno, że muszę jak się piwka nażłopię

a jak nie śmierdzi w kiblu zbytnio , to i dłużej zostanę i strząchnę więcej niż trzy razy , a to już przyjemność.

Zbigu naprawił więcej silników motocyklowych niż macie razem włosów na głowie.

No z tym to chyba CI nie wyszło bo mam troche włosów na głowie ...

http://img210.imageshack.us/my.php?image=ja0az1.jpg

Witam ,
nie znam Badka , nie znam e2rd ale znam Zbiga. Wszyscy panowie macie rację, i Zbigowi się dostało za niefortunne sformuowania słowne - Zbigu wie o co chodzi ale nie potrafił przelać tego na papier i zapewniam Badka i e2rd, że Zbigu naprawił więcej silników motocyklowych niż macie razem włosów na głowie.
serdeczne pozdrowienia dla wszystkich w sporze

hallo hallo ja nie zajmuje strony w tym sporze bo moim zdaniem to i tak Kaczucha z bratem mają racje a wszystko to wina PO
nie znam was więc nie osądzam
ale fajnie jest jak sie mózgowcy przekrzykują na forum MNÓSTWO stron do przewijania
oby było cacy reszta to ......