Strona 2 z 4

: 11 paź 2005, 13:08
autor: oster
A jednak coś w tych przełożeniach jest, bo jak miałem NH, to miałem niższe spalanie niż SF. Wynika to z tego że w NH jest ORGINALNIE tylna zębatka 38 zębów(za Larsonem), co przekłada się na mój wynik jak jechałem do Chorwacji to średnią miałem 4.3l/100km, przy prędkościach 90-110km/h.
A teraz mając SF ni cholery nie zejdzie poniżej 5.5l, przy 90-110km/h.
W Larsonie nie ma jednak zębatki 38 zębów, która byłaby najlepsza w/g mnie. :cry:
potwierdzam,mój NH przy szybkościach 120 - 130 spala 5 l/100km

: 11 paź 2005, 14:17
autor: lesor
Wracając do spalania, przy przełożeniu klasycznym (możnaby rzec seryjnym) na 10 minut: :idea:
mężczyzna spala 60 kolorii
kobieta spala 45 kalorii

Przypuszczam, że w przełożeniu "motocyklistki" spalanie jest wyższe. :)

: 11 paź 2005, 14:28
autor: dofo
Ale jest duzo czynnikow, ktore falszuja wyniki... Czy wolisz jazde spokojna, dynamiczna czy wrecz sportowa. Moze ktos jest "ryzykant" i idzie na trzeciego... :P To by mialo duzy wplyw na spalanie.

: 11 paź 2005, 14:34
autor: lesor
Ale jest duzo czynnikow, ktore falszuja wyniki... Czy wolisz jazde spokojna, dynamiczna czy wrecz sportowa. Moze ktos jest "ryzykant" i idzie na trzeciego... :P To by mialo duzy wplyw na spalanie.
Oczywiście pisałem o jeździe spokojnej, po uruchomieniu ze ssaniem i polerowaniem delikatną szczoteczką czy też wręcz piórkiem baku i gaźników dla mniejszego zużycia środków smarnych. :-)

: 11 paź 2005, 14:40
autor: oster
Coś mi sie widzi że "z taka pewna niesmiałoscia "wraca stare :D :D :D

: 12 paź 2005, 08:02
autor: badek
3.20%-po jednej sprężynie.
Nie wiem, może sie nie znam :P ale czy sama budowa rozrządu w tym przypadku (zakładając identyczne wałki) obniża lub zwieksza moc ? Nie wydaje mi sie ...twardsze sprężyny (bądz zwiekszona ich ilość) owszem, daja prezyzyjniejsze sterowanie rozrządem zwłaszcza przy wysokich obrotach ale przeciez nie wpływaja na moc ...

: 12 paź 2005, 15:36
autor: Wojtas
3.20%-po jednej sprężynie.
Nie wiem, może sie nie znam :P ale czy sama budowa rozrządu w tym przypadku (zakładając identyczne wałki) obniża lub zwieksza moc ? Nie wydaje mi sie ...twardsze sprężyny (bądz zwiekszona ich ilość) owszem, daja prezyzyjniejsze sterowanie rozrządem zwłaszcza przy wysokich obrotach ale przeciez nie wpływaja na moc ...
Oj, mają KAŻDY scigus ma po 2 sprężyny na zawór, aby ograniczyć do minimum zjawisko wpadania w rezonans zaworów.A przecież jak najprecyzyjniejsze napełnianie i opróżnianie komory spalania jest gwarancją dobrych osiągów.
Mistrzem eliminacji tego zjawiska jest DUCATI, poprzez zastosowanie rozrządu desmotronicznego, który to eliminuje całkowicie spreżyny.

: 12 paź 2005, 20:49
autor: El Kriss
a te ducati to robi coś sportowego ? czy tylko same cafe-racery do wyrywania małoletnich blondynek ?

: 12 paź 2005, 21:06
autor: jaqbik
Czyli sprzęt w sam raz dla Ciebie :rock:

: 12 paź 2005, 21:15
autor: El Kriss
ja to akurat rupciowatą sevenkę wolałem. Wyrywam na urok osobisty i niedopowiedzianą obietnicę perwersji...

: 13 paź 2005, 08:46
autor: badek
3.20%-po jednej sprężynie.
Nie wiem, może sie nie znam :P ale czy sama budowa rozrządu w tym przypadku (zakładając identyczne wałki) obniża lub zwieksza moc ? Nie wydaje mi sie ...twardsze sprężyny (bądz zwiekszona ich ilość) owszem, daja prezyzyjniejsze sterowanie rozrządem zwłaszcza przy wysokich obrotach ale przeciez nie wpływaja na moc ...
Oj, mają KAŻDY scigus ma po 2 sprężyny na zawór, aby ograniczyć do minimum zjawisko wpadania w rezonans zaworów.A przecież jak najprecyzyjniejsze napełnianie i opróżnianie komory spalania jest gwarancją dobrych osiągów.
Mistrzem eliminacji tego zjawiska jest DUCATI, poprzez zastosowanie rozrządu desmotronicznego, który to eliminuje całkowicie spreżyny.
No to własnie przeciez o tym mówie: twardszy rozrząd czyli wieksza precyzja i mniejsza bezwładność, możliwość krecenia wyżej itp. ale nie wieksza moc wyrazona w KM. Jakbys wyjął ścigolowi ta jedną sprezynke to nie stracił by na mocy tylko by nie wytrzymał tych obrotów i by szybko padł. Ale de facto silnik legitymował by sie ta sama mocą :P tak czy nie ?

: 15 paź 2005, 14:00
autor: Wojtas
Nie wiem, może sie nie znam :P ale czy sama budowa rozrządu w tym przypadku (zakładając identyczne wałki) obniża lub zwieksza moc ? Nie wydaje mi sie ...twardsze sprężyny (bądz zwiekszona ich ilość) owszem, daja prezyzyjniejsze sterowanie rozrządem zwłaszcza przy wysokich obrotach ale przeciez nie wpływaja na moc ...
Oj, mają KAŻDY scigus ma po 2 sprężyny na zawór, aby ograniczyć do minimum zjawisko wpadania w rezonans zaworów.A przecież jak najprecyzyjniejsze napełnianie i opróżnianie komory spalania jest gwarancją dobrych osiągów.
Mistrzem eliminacji tego zjawiska jest DUCATI, poprzez zastosowanie rozrządu desmotronicznego, który to eliminuje całkowicie spreżyny.
No to własnie przeciez o tym mówie: twardszy rozrząd czyli wieksza precyzja i mniejsza bezwładność, możliwość krecenia wyżej itp. ale nie wieksza moc wyrazona w KM. Jakbys wyjął ścigolowi ta jedną sprezynke to nie stracił by na mocy tylko by nie wytrzymał tych obrotów i by szybko padł. Ale de facto silnik legitymował by sie ta sama mocą :P tak czy nie ?
W/g mnie nie.

: 17 paź 2005, 07:35
autor: badek
dlaczego ?
Idąc za Twoim rozumowaniem (bez obrazy) to dla mocy ( dla konkretnego silnika) znaczenie by miało czy rozrząd jest napedzany paskiem, łańcuchem, popychaczami czy kołami zebatymi. Jakbys np. do VFR dał naped rozrządu łańcuchem zamiast kaskady kół zebatych to spadła albo zwiekszyła by sie jej moc ? Albo do Junaka dac pasek ...przeciez nie bedzie miał 40 KM! tak samo jakbys poczciewemu junakowi dołożył po spreżynie a zawór to tez mu nie wzrośnie moc.

A wracając do ścigoli i ich rozrządu, troche zasięgnołem jezyka i literatury ....współczesne ścigole (nie wszystkie oczywiście) mają po 1 spreżynie na zawór wiec Twoje twierdzenie że "KAŻDY" ścigus ma 2 spreżyny" jest błedne. Przy wysokich predkościach obrotowych najwieksze znaczenie ma masa elementów ruchomych, chodzi żeby było jej jak najmniej i rozłozona była na wiele elementów. Dlatego coraz częsciej siega sie do głowic 20 zaworowych co pozwala całe ustrojstwo zrobić bardziej filigranowym.

Pozdrawiam

: 17 paź 2005, 15:20
autor: Wojtas
No tak, wszystko ładnie pięknie, tylko jak wytłumaczysz fakt że jak założyłem 2 sprężyny na zawór w moim Uralu, to dziwnie jakoś zrobił się znacząco mocniejszy. Nie wiem o ile wzrosła moc, bo nie posiadam dostępu do hamowni, ale ta różnica była znacząca, oraz lepiej kręcił wyższe obroty.

Piszesz że jak by założyć do Junaka pasek to nie osiągnie mocy 40KM( z fabrycznych 19KM!!! )- ok, ale ja nie twierdzę że po dodaniu sprężyn do SF moc wzrośnie o 100%.
Napisałeś też że typ rozrządu nie powinien mieć znaczenia dla mocy- jakoś nie mogę sobie wyobrazić CBR 900RR z popychaczowym rozrządem, i mocą chyba 150KM.

: 17 paź 2005, 21:38
autor: pyzdra1
Hmm... też mam Urala i fabrycznie ma 2 sprężyny na zawór...

: 17 paź 2005, 22:41
autor: Wojtas
Hmm... też mam Urala i fabrycznie ma 2 sprężyny na zawór...
A to ciekawe, mój był z 1975 r, i było po jednej.

: 17 paź 2005, 23:42
autor: oster
Jak ja się ciesze ze na forum sa tacy mądrzy ludzie .Panowie jestem pod wrażeniem :!: tym bardziej ze nic nie rozumiem z Waszej wymiany zdan.Przy okazji Wojtek pozdrowionka dla Sylwii :D

: 18 paź 2005, 05:48
autor: pyzdra1
A mój jest z 1971r M 63

: 18 paź 2005, 08:00
autor: badek
Mam wrażenie że dyskusja się robi lekko nerwowa :P

Zgadzam sie z Toba Wojtek, że jak dodałes po sprezynie do Uralca to wzrosła moc ale jak sam mówisz - wyżej sie krecił . Jako że moc jest zaeżna od obrotów. Czyli moim zdaniem jak Ural ma powiedzmy 36 KM przy chyba 5600 obr (popraw mnie jesli sie myle ale zapomniałem ) to Ty po wprowadzeniu do niego 2 spreżyny kreciłes go powiedzmy do 7 tys a co za tym idzie był znacznie mocniejszy. Ale przy orotach 5600 miał tę sama moc !!

Kolega zrobił podobnie z Dnieprem tyle że zmiany objęły absolutnie cały silnik. Zreszta jest opisamy artykuł w Świecie Motocykli gdzieś sprzed 2 lat. Miał moc ok. 50 KM i był dynamiczny jak diabli ale przez to że sie wyżej krecił do gdzies do 7 500 obr.

Jesli znowu chodzi o CBR z popychaczowym rozrządem .... jak juz mówiłem wcześniej, może (podkreślam może) było by to do osiągniecia ale silnik pracował by może 1, 2, 3 a może 10 minut .....i prawdopodobnie w ogóle nie wkrecił by sie powyżej pewnych obrotów. I wszystko by szlag trafił. Ale podejrzewam że np. do 5 tys obr by pracował poprawnie :P

A wracając jeszcze raz do nieszczesnych spreżyn w SF to tak sobie mysle .... u kitajców postęp materiałowy jest tak ogromny że przez te lata od wprowadzenia do produkcji CBX a póxniej SF opracowali doskonalszą technologie jeśli chodzi o spreżyny zaworowe, ze znacznie lepszego materiału i po prostu ze względów czysto ekonomicznych dali do SF 1 szt a pewnie jest tak samo lub niewiele mniej twarda niż 2 szt, w CBX.
:P

: 18 paź 2005, 08:43
autor: lesor
a mój jest z 1973 i nie ma sprężyn :mrgreen:

: 18 paź 2005, 11:39
autor: Wojtas
Co by odpręrzyć atmosferę tej dyskusji, proponuję ją zakończyć, aby powrócić do niej przy najbliższym spotkaniu w realu.
Z doświadczenia wiem że parę piwek :piwo:, wychylonych przy takiej okazji pozwoli nam dokładnie roztrząsnąć temat do końca.Może inni formuowicze się też wypowiedzą.
Dla mnie ta rozmowa wogóle nie stała się nerwowa :siekierka: :D ,poprostu każdy trzyma się swojego toku myślowego :P , informacji zasłyszanych bądz przeczytanych.

: 18 paź 2005, 13:07
autor: jaqbik
Dyskusję śledzę od początku, ale zapędziliście się w rozważania zbyt techniczne jak na moja skromna osobę. :glupek:
spotkanie w realu dobra rzecz :klotnia: :piwo: :przytul:

: 19 paź 2005, 07:41
autor: badek
Pasuje spotkanie przy pifffku ..... wtedy z pewnościa wymyslimy sposób na 100 konnego ruska :P :P :P

16 zębów z przodu.

: 14 maja 2006, 14:44
autor: KOJAK1969
Witam. Właśnie do swojego NH zamontowałem "16". W zaprzyjażnionym sklepie dopasowali mi ją od VFR-y(RC-30). Znajomy tokarz tylko musiał ją lekko zmodyfikować w kwesti szerokości osadzenia na wałku. Co się tyczy wrażeń z jazdy to jeszcze nie zdążyłem sprawdzić.

: 14 maja 2006, 15:18
autor: Wojtas
No to czekamy z niecierpliwością :slinka: :naughty: , napisz jeszcze po której stronie przetoczyłeś :hmm: , i o ile mm?