Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Szanowni użytkownicy Sevenek wiem że temat oleju silnikowego był tu już wałkowany ale powiedzcie jakie oleje używacie, ja już od kilku lat jeżdżę na LIQUI MOLY 4T 10W50 to dobrze czy źle ?

Jak jeździsz od kilku lat i nic się nie dzieje to chyba dobrze?

Ja używam motula i nie narzekam, ale Bel-Ray jest też polecany, mówią, że taka sama klasa jak motul

nic się nie dzieje nic nie słychać niepokojącego ale mam nieduży przebieg zastanawiam się czy jego użytkowanie na dłuższą metę nie skutkuje niczym ubocznym bo z tego co widzę to prawie wszyscy jeżdzą na Motulu 10W40

Moje przejscia obejmuja:

- MOTULA.....kuuuuupa ludzi jezdzi na Motulu, szczegolnie ludzi uzytkujacych UJMy takiej klasy jak sevenka i sa zadowoleni... i wiem, ze muchy gó....no jedza itd., ale w przypadku Motula mysle, ze mozna sie z ta masa uzytkownikow zgodzic. Sam go uzywalem przez kilka lat i nic zlego sie motocyklowi nie dzialo od niego.

- Castrol Power 1 Racing 4T, ktorego uzywalem w FJRce i... tez bez zastrzezen.

Wiecej grzechow nie pamietam... od innych znajomych slyszalem bdb opinie rowniez o BelRayu i Liqy Moly, wiec... pewnie wazniejsze sa regularne wymiany niz producent

Kloszu nie chodzi mi o markę ja też jeździłem na Motulu innymi moto i nic złego się nie działo chodzi mi raczej o klasę lepkości 10W50 czyli pełny systetyk w przypadku Sevenki

1. Ahaaaaaa, no to tak do konca nie bylo jasne w twoim pytaniu, ze o lepkosci Ci chodzi... mysle, ze ten 10W50 nie powinien byc zly jesli wczesniej silnik na nim pracowal. Jesli samoregulatory i sprzeglo sie na nim ladnie zachowuja, to bym sie nie martwil ta drobna roznica pomiedzy zalecanym 10W40, a tym 10W50.

2. Ten Castrol, ktorego w FuJaRce uzywalem byl wlasnie 10W50, ale tam byl silnik o nieco innej charakterystyce wiec to trudno porownywac.

3. Generalnie po uzywaniu syntetyka nie ma przeciwwskazan, zeby przejsc na polsyntetyk, wiec jesli mialbys na to ochote, to tez mysle ze nie ma sie czego obawiac. Ale... patrz punkt 1. Jesli dziala to po co zmieniac?

z mojej instrukcji obsługi wynika że w zależności od temperatury otoczenia powinno się używać od 10w-30 do 20w-50, ale nie mam tu 10w50

ja do swojego CC leję 5-50 i od 15 lat ten sam, silnik jak nowy ... ale to auto

a do moto 10-40

Ale przeciez 10W50 oznacza tylko, ze obejmuje szerszy zakres temperatur pracy... skoro manual dopuszcza 10W30 oraz 20W50 to takze i 10W50 bedzie odpowiedni. Wynika to pewnie z tego, ze gdy pisano manual do sevenki te ..naście, albo i dziesiat lat temu, to nie bylo jeszcze tak powszechnie dostepnych olejow o tak szerokiej rozpietosci - ot i cala tajemnica jak sadze. Lalbym 10W50 i sie nie stresowal.

I tak zrobię jak mówi KLOSZ ,poprzedni właściciel jeździł na tym oleju teraz jeżdżę ja od jakiegoś czasu i jest OK więc nie będę zmieniał

Przyszła pora na zmianę oleju. Wiem że temat poruszany ale zastanawiam się czy może nie przejść na inny olej tej samej firmy.
Zawsze lałem:
http://allegro.pl/olej-silnikowy-motul- ... 49808.html

W cieplejsze dni zaczynaja mi klepać regulatory. Może przejść na np. 10w 50??
http://allegro.pl/olej-motul-5100-4l-10 ... 60011.html

Ma ktoś jakieś doświadczenia?

Tak piszą, że na cieplejsze dni - szczególnie w korkach - lepszy byłby olej o większej lepkości 10W50, 15W50 czy 20W50. Ale czy się sprawdzi przy eliminacji stuków regulatorów, opinia raczej jest powszechna że SF tak ma i nie należy się tym przejmować. Tak jak olejem nie wyeliminujesz odgłosu kosza sprzęgłowego na postoju - może po wymianie przez chwile jest trochę ciszej.
Więc tak jak mówią opinie : wymieniać na czas, stosować ten sam, nie kombinować tylko jeździć. (ja używam Motula 10W40, też myślałem kiedyś żeby zmienić, ale po co ? - każdy serwisant odradza)

Słusznie.

pierwszy olej jaki mialem to castrol gps 10w40. spoko byl ale w ubieglym sezonie wlalem bel-ray 10w40 i wydawala mi sie ze skrzynia ciszej chodzi...
ale wiecie jak to jest. czasem czlowiek slyszy to co chce:P

w tym roku jeszcze nie wiem czym zaleje ale podziele sie opinia na temat nowego oleju:)

Moje wrazenie bylo takie, ze po kazdej wymianie oleju skrzynia pracuje ciszej i ladniej niz na starym oleju... moze to po prostu kwestia wymiany starego na nowy, niwypracowany.

Moje wrazenie bylo takie, ze po kazdej wymianie oleju skrzynia pracuje ciszej i ladniej niz na starym oleju... moze to po prostu kwestia wymiany starego na nowy, niwypracowany.

umnie w zeszłym roku po zalaniu 10w50 biegi zaczęły lepiej wchodzić. i teraz mam dylemat czy znowu lać 10w50 czy wrócić do 10w40

Skoro było lepiej to chyba dobrze. Ja bym tak zostawił.

Skoro było lepiej to chyba dobrze. Ja bym tak zostawił.

tak myślisz nalałem 10w50 bo przez pomyłke mi przysłali .....

A ja sie chyba przewrotnie przerzuce na oleje firmy Midland. Okazalo sie, ze mam dostep do tych mazidel w calkiem dobrych cenach od bezposredniego importera.
Co prawda oleje silnikowe rozlewa z beczek, ale bez zadnej lipy - oryginal wprost od producenta, bez zadnych kombinacji.
Normalnie mialbym watpliwosci, ale poniewaz to zaufany i sprawdzony dostawca, to chyba sie skusze. Ma oleje zarowno silnikowe - samochodowe, jak i motocyklowe, do lag i przekladniowe.
Wybieram sie w najblizszym czasie wybadac szczegolowo ceny. Jak juz bede je mial to dam Wam znac co i jak, moze ktos bedzie zainteresowany...

Olej wymieniałem w marcu 2012- motul ester 10w50. Mija rok- ale czy jest sens żeby wymieniać na nowy, na ten sezon, skoro zrobiłem 3 tys.km Jaka w Waszych główkach odpowiedź się kotłuje?

Generalnie olej powinno się wymieniać albo po odpowiednim przebiegu, albo na poczatek sezonu. Dlaczego?? Dlatego, że olej traci swoje właściwości przez zimę. W garażach jest zimniej,wilgotno, w środku silnika też się zbiera wilgoć. Jak rozgrzejemy silnik, wymienimy olej na nowy to mamy spokój bez wzhględy na to czy przejedziemy 3 tyś czy 12 widomo w tym drugim przypadku trzymajmy się serwisówki.

A ja sie chyba przewrotnie przerzuce na oleje firmy Midland. Okazalo sie, ze mam dostep do tych mazidel w calkiem dobrych cenach od bezposredniego importera.
Co prawda oleje silnikowe rozlewa z beczek, ale bez zadnej lipy - oryginal wprost od producenta, bez zadnych kombinacji.
Normalnie mialbym watpliwosci, ale poniewaz to zaufany i sprawdzony dostawca, to chyba sie skusze. Ma oleje zarowno silnikowe - samochodowe, jak i motocyklowe, do lag i przekladniowe.
Wybieram sie w najblizszym czasie wybadac szczegolowo ceny. Jak juz bede je mial to dam Wam znac co i jak, moze ktos bedzie zainteresowany...

kolego dowiedziałeś się coś w sprawie

Skoro było lepiej to chyba dobrze. Ja bym tak zostawił.

tak myślisz nalałem 10w50 bo przez pomyłke mi przysłali .....

Miałem tą samą sytuację - 10w50 zalałem z zeszłym sezonie bo przez pomyłkę mi taki przysłali. I pozostanę na nim.

Marcin - jeszcze nie bylem u goscia, bo u mnie wciaz zima, wiec sie nie biore za motonga. Jak tylko wiosna na dobre zawieje i sie czegos dowiem, to napisze co i jak