Cykanie w głowicy

Serwisówki, mechanika, technika, akcesoria - czyli wszystko związane z sevenką w warsztacie
STABOL
Posty: 7
Rejestracja: 17 maja 2005, 19:27
Lokalizacja: Wyry woj. Śląskie

Cykanie w głowicy

Postautor: STABOL » 02 cze 2005, 12:14

Witam, mam do was pytanko, czy w waszych sevenkach słychac takie lekkie cykanie w głowicy. Cos tak jak by nie były ustawoione zawory. a ze te modele maja hydrauliczne ustawienie luzów wiec mniemam że nie powinno byc takich odgłosów. no chyba że jestem przewrażliwiony.
Jak to u Was wygląda ???

Zbigu
Mistrz Parkietów
Posty: 616
Rejestracja: 13 mar 2005, 16:50
Motocykl: CB750LTD
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zbigu » 02 cze 2005, 12:26

Już ten temat STOBOL opisywaliśmy. Ten dzwięk to brudne szklanki hydraulicznych popychaczy zaworów. Naprawa polega na rozmontowaniu całego rozrządu w głowicy silnika, wyjęcie ich, oczyszczenie, i złożenie. Ale ktoś kto tego nie robił to niech lepiej tego nie robi, ponieważ SF ma tzw. silnik kolizyjny a oznacza to że przy błędnym zmontowaniu rozrządu, tłoki spotkają się z zaworami. Jest to koniec silnika. Zawory są tak delikatne że można je uszkodzić już samym kręceniem wału przy pomocy klucza a co dopiero rozrusznikiem.
Prawdziwe życie zaczyna się po 50-tce.
rura-bomber

Awatar użytkownika
lesor
(ex SF)
Posty: 1999
Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
Motocykl: [ex] SF94 + SF93
Lokalizacja: archiwum

Postautor: lesor » 02 cze 2005, 12:29

W tym miejscu chciałbym uzyskać odpowiedź na ptanie:
- Czy nie powinienem w moim silniku (84kkm) zrobić profilaktycznie płukania płynem (o którym było) żeby przemyć również te kanały?
Każde pokolenie ma własny czas
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie

Zbigu
Mistrz Parkietów
Posty: 616
Rejestracja: 13 mar 2005, 16:50
Motocykl: CB750LTD
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zbigu » 02 cze 2005, 12:42

Możesz lesor użyć tego płynu, ale na szklanki on raczej mało pomoże. Wynika to z faktu że właśnie tam jest najmniejszy jego przepływ, a praktycznie olej tam stoi, a jak jeszcze kanałki są zapchane to już w ogóle nic nie przejdzie. A jak nie przejdzie to nie umyje. Dodatkowo może powstać jeszcze jeden problem, jeżeli już syf by się nawet oderwał to nie ma możliwości odpłynięcia z tamtąd i powtórnie zapcha kanaliki. Szwagroszczak robi to nagminnie w samochodach gdzie głowica jest 2x większa bo płukania nic nie pomogły. W nowych kontrukcjach silników zaczyna powracać regulacja luzu zaworów za pomocą śrubek bo właśnie hydrauliczne popychacze zaczynają być zmorą użytkowników i warsztatów.
Prawdziwe życie zaczyna się po 50-tce.
rura-bomber

STABOL
Posty: 7
Rejestracja: 17 maja 2005, 19:27
Lokalizacja: Wyry woj. Śląskie

Postautor: STABOL » 02 cze 2005, 22:20

Dzięki Zbigu za info. sam napewno sie za to nie zabiore. Pytałem sie tez jednego kolesia w serwisie motocyklowym, ale on od razu stwierdził ze trzeba wymienic hydrauliczny regulator i zaspiewał sobie 200 zł za jeden

Awatar użytkownika
Matiej
Ujeżdżacz Kopciuszka
Posty: 1476
Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
Kontakt:

Postautor: Matiej » 02 cze 2005, 22:49

Mówie Ci z motocyklami jest przejebane. Wiem coś o tym. Sam objeździlem markiety za gównianym smarem a potem kupiłem go w sklpie motoryzacyjnym wielkości kiosku ruchu
żyj i daj żyć innym

zajc
mlody Seveniarz
mlody Seveniarz
Posty: 181
Rejestracja: 09 lut 2005, 23:30
Lokalizacja: Czersk/Posen

Postautor: zajc » 03 cze 2005, 00:57

Dzięki Zbigu za info. sam napewno sie za to nie zabiore. Pytałem sie tez jednego kolesia w serwisie motocyklowym, ale on od razu stwierdził ze trzeba wymienic hydrauliczny regulator i zaspiewał sobie 200 zł za jeden
Ten "regulator" to popychacz zaworowy. W serwisie Hondy chca od 130 do 150 zeta-wiec ten Twoj koles jest drozszy od autoryzowanego serwisu ;) Rozebrac, obejrzec, przeczyscic, pomierzyc, zlozyc i jezdzic :wink:

Awatar użytkownika
Matiej
Ujeżdżacz Kopciuszka
Posty: 1476
Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
Kontakt:

Postautor: Matiej » 03 cze 2005, 08:46

Jak by to było takie proste to by byle matiej to umial zrobić
żyj i daj żyć innym

zajc
mlody Seveniarz
mlody Seveniarz
Posty: 181
Rejestracja: 09 lut 2005, 23:30
Lokalizacja: Czersk/Posen

Postautor: zajc » 03 cze 2005, 10:32

Jak by to było takie proste to by byle matiej to umial zrobić
Ja nie napisalem tego w formie "kazdy moze to zrobic" . To byla wytyczna dla mechanika, ktory bedzie sie tym zajmowal ;)

Toma
Figlarz
Posty: 74
Rejestracja: 22 mar 2005, 08:43
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Postautor: Toma » 04 cze 2005, 15:15

Ave!
nie musisz zaraz rozbebeszyć głowicy , spróbuj najpierw środek polecany przez Motula - Engine Clean jest w pełni bezpieczny i łatwy w użyciu . testowałem na moim moto i sprawdził sie rewelacyjnie
pzdr
http://www.bikepics.com/members/19770418/

....Get your motor runnin' Head out on the highway................


Wróć do „Mechanika”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości