tajemnicze rurki
: 28 sty 2008, 14:41
www.seven-fifty.info to nie forum, to stan umysłu...
https://seven-fifty.info/
To chyba czas po 3 latach tam zajrzecTą zakorkowaną należy co pewien okres (6 mieś.) odkorkować, i pozwolić spłynąć cieczy w niej się znajdującej. Po tej czynności zakorkować z powrotem.)
Nie pozostaje nic innego jak tylko kolegęTo chyba czas po 3 latach tam zajrzec
A w manualu o tym bylo? Jezeli tak, to moze czas caly przeczytac?Nie pozostaje nic innego jak tylko kolegęTo chyba czas po 3 latach tam zajrzeci
za to niedopatrzenie
![]()
a ja swoją to chyba będe musiał zatkać, bo z tego co pamiętam to korka żadnego tam nie mam. czy to źle?Wojtas napisał:
Tą zakorkowaną należy co pewien okres (6 mieś.) odkorkować, i pozwolić spłynąć cieczy w niej się znajdującej. Po tej czynności zakorkować z powrotem.)
To chyba czas po 3 latach tam zajrzec Embarassed
Kolego WojtasZakorkowana to spust "syfu" z odmy, bez korka to spust ewentualnego paliwa/syfu/skroplonej wody z obudowy filtra powietrza. Brakuje jeszcze cienkiego wężyka od oparów z akumulatora.(może jest, ale wypuszczony jest w innym miejscu).
Mea culpa, już mi się mylą te rozwiązania rurek, i innych klamotów w motocyklachKolego Wojtas Smile, bez korka nie jest z filtra a ze zbiornika Smile
Biedaczku... Jak Sylwia nie chce pomoc, to kup jakies kolorowe magazyny i sam przypomnij sobie co sie z tymi rurkami robiloMea culpa, już mi się mylą te rozwiązania rurek