Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

No Twój, i to po buzi za posty.

A!!!!!!!!

Rosły to mój mężulek jest (194 cm ) i cios ma też mocny, ale przecież nic takiego nie napisałam .......(przynajmniej do tej pory )

Pewnie chodzi Ci o zacieśnianie więzi emocjonalnych......chodziło mi w tym przypadku o......dofo i lesora...

A bronić Cię będę dalej nie bacząc na przeciwności losu!!!!!!!

No Twój, i to po buzi za posty.

Rosły to mój mężulek jest (194 cm ) i cios ma też mocny

kiedy ludzi kupa i Herkules d...

Pewnie chodzi Ci o zacieśnianie więzi emocjonalnych......chodziło mi w tym przypadku o......dofo i lesora...

a Ty tak rozdajesz calusy a ja sie nie zalapalem to musze sobie jakos radzic, nie?

Już Lesorku nadrabiam zaległości!!!!!!!!!

BUŹKA!!!!!

Widzisz lesor jaka to kochana dziewczyna. Tylko ciiii bo stary jest duży, tak jak mówiłem, ale skąd ja to wiedziałem?. Zaraz torello mi znów wyjedzie że zbigu to wszystko wie. I jeszcze jakiego ryja doklei.

a Ty tak rozdajesz calusy a ja sie nie zalapalem to musze sobie jakos radzic, nie?

Na mnie nie licz

Kurna tylko patrzec jak ktos zaproponuje wieczorek zapoznawczo...zapoznawczy

hihihi

Kurna tylko patrzec jak ktos zaproponuje wieczorek zapoznawczo...zapoznawczy

hihihi

Bartek!!!!! Bezapelacyjnie!!!!!!

No to moge to byc ja!!! hahaha
Po spotkaniu w Częstochowie moge zaporonować ognisko czy tam innego grilla, ot tak po prostu. jak juz daaaaaaawno temu pisałem na jurze jest kupe miejsc kempingowych w których mozna by cos zmontowac. tak po prostu. ale to temat na inny dział. i zaraz dofo zapoda mi jakiegos posta z zapytaniem czy mi sie działy pomyliły czy moze cztac nie umiem. hahaha

Ale na kogo padło na tego bęc. Nie komponuj nic strasznego ale może faktycznie pomyśl gdzie by można spokojnie kawę wypić i pogadać.

No to "po" spoptkanie na kawe?
Ja jestem za.

Ja niestety będę łączyć się z Wami duchowo, bo nie będzie mnie w Częstochowce

Mam nadzieję, że w niedługim czasie kawusię z Wami wypiję .......do miłego zobaczyska!!!!!!

Całuski Anetko i szkoda. A na otwarciu będziesz?

Całuski Anetko i szkoda. A na otwarciu będziesz?

Nie....

Maj mam niestety zaplanowany całkowicie. Na długi majowy płyniemy w krótki rejsik po Jezioraku, a 6 maja......JADĘ DO ZATORA!!!!!
Ponad 600 km, nareszcie poczuję, że żyję!!!!! A pod koniec maja Berlin. I tak musimy zacisnąć pasa.....na Wawkę już mi kaski nie starczy Jeszcze mam w Fource regulacje do zrobienia.....

Ale jest jeszcze czerwiec....lipiec......sierpień......wrz....

Buziaczki wirtualne Zbigu!!!!!!

Kurcze a już myślałem że dłoń ucałuję a i reflektorek pogłaszczę. Ale i tak się spotkamy, wierzę w to.

O jaki Zbigu zalotnik, a moze po prostu brykniemy kiedyś do Gdańska, ot tak poprostu. Ja bede w gdańsku 19.

Ja w okolicach 19-29.05 chcę być na Ukrainie na jakieś 3-4 dni na Dniach Kultury Polskiej w Berdyczowie. O kurcze coś mi kalendarz mózgowy nawala, 19 jeszcze w kwietniu rozumiem.

Chopy!!!! A może kiedyś jakiś wypadzik po Kaszubskich traskach!!!!!!!


Zbigu....ale zazdroszczę Ci tej Ukrainy!!!! Wiem czego....mój przyjaciel przejechał kiedyś Ukrainę Skodą Octavią (61 rocznik, skody oczywiście ). Przywiózł niesamowite wspomnienia, zdjęcia i .......kiełbasę!!!!!

Anetko, ja w tamtych rejonach grasuję ze dwa razy w roku to wiem. A laski jakie. Ale piwo do niczego ale za to mają Nemirofa w dobrej cenie i papierochy. Można poużywać. A benzyna jaka tania, aż chce się jeżdzić. Ale niestety policja kroi za byle co a i bez byle czego też potrafi. No i drogi to historia. Długo by można opowiadać, ale to jak się spotkamy.

Długo by można opowiadać, ale to jak się spotkamy.

No to jesteśmy umówieni!!!!

Moze ktoś ma taką nakrętke- korek do sprzedania.Byłbym wdzięczny