Dzięki tematom z forum postanowiłem sam wymienić olej w mojej SF
Olej wymieniony bez większych problemów nie licząc tego, że trochę oleju wylało mi się podczas odkręcania filtra, motul 5100 10w40 akurat był w promocji
Jedynak problem zaczął się kiedy chciałem sprawdzić poziom oleju, wlałem równo 3l ale bagnetu nie ma na korku od wlewu a z drugiej strony mam czujnik temperatury i w żaden sposób nie mogę go wykręcić, myślałem, że może trzeba go podważyć śrubokrętem bo tak wygląda ale nie chciałem jakoś mocno tego robić bo bałem się, że go uszkodzę a jutro po raz pierwszy planujemy nią wyjechać z garażu
Pomóżcie proszę, jak wykręcić czy wyciągnąć ten czujnik i czy on zastępuje bagnet?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc, zdjęcia poniżej, dodam, że górna część czujnika się kręci, ciężko ale się kręci, dolna moletowana ani drgnie
Dodam, że to mój pierwszy motocykl, wcześniej nie miałem z żadnym do czynienia w necie nie znalazłem odpowiedzi na ten problem
.