Zakup CB

[tyberiusz B]

Na początku chciałem wszystkich powitać.
Od ładnych paru miesięcy szukam motocykla dla siebie i ciągle miałem jakies wątpliwości bo ma to być sprzęt wygodny i niezawodny. W końcu poczytałem trochę o CB 750 i chyba to będzie moto które będzie mi pasować.
Dzisiaj badź jutro jadę oglądać ten egz:
http://moto.allegro.pl/item347070294_cb ... ynia_.html
Nieoryginalny lakier i cena trochę kosmiczna ale jakoś mi wpadła w oko ( najważniejsze jest dla mnie to , żeby nie był po dzwonie i technicznie sprawny), widać, że leżała na prawym boku (wydech, gmol i kierownicza z prawej sytrony porysowana). Z tego co mówi sprzedawca to jedem tłumik brzęczy, jedna laga cieknie i to tyle, przebieg oryginał . Podobno przez ostatnie 4 lata używana przez kobietę. Głupi już jestem od przeglądania tych wszystkich ogłoszeń, w z/w z tym mam pytanko czy ktoś zna może ten motocykl?? Prosze równiez o wszelki sugestie odnośnie tej sztuki CB.
Dzięki.

[Wojtek_K]

bardzo mały przebieg ...
bardzo wypolerowana ...

zadzwoń do Olsena: Aleksander 601340228

jest z Gdańska może zna maszynkę

[KLOSZ]

O to to wiem, ze Olsen monitoruje to co maja w tym komisie do sprzedania.
W Berlinie okazalo sie, ze lepiej znal kupowana tam Inzaume Krzyska niz sam Krzysiek.

Zdrowko
KLOSZ

[dofo]

W opisie aukcji, ze niby bezwypadkowa, a mnie sie ostro wydaje, ze po dzwonie kasacyjnym i poskladana z roznych czesci...

1) Calkowite malowanie czesci moze wskazywac, ze byly sztukowane z innych egzemplarzy i kazdy w latke. Wiec wypadalo psiknac wszystkie - stad nowy wzor.
2) Kanapa od japonskiej Sevenki zamontowana w egzemplarzu europejskim.
3) Lewy wydech przytarty.
4) Sruby mocujace gorna czesc amorow nie sa oryginalne.
5) Prawe kolektory po przygodach. Ta czesc w tym miejscu trudno uszkodzic przy niewinnej parkingowce.
6) Wypukle naklejki "HONDA" na baku - moze dla szpanu, moze nie.
7) Brak zaslepek na mocowaniu kierownicy do polki - czyzby srobki wymieniane byly? Jezeli tak - dlaczego?
8) Budziki byly nawiercane. Pmiedzy predkosciomierzem i oborotmierzem jest sruba, ktorej oryginalnie tam nie ma.

To tak na szybkiego znalazlem. Polerowany uchwyt i gorna polka beda szybko sniedzialy. Zastanawia mnie tez ten wezyk/czujnik podlaczony do lewego dolotu powietrza do gaznika.

[KLOSZ]

Co do wezyka, to wyglada mi na to, ze jest tam jakis Oiler zamontowany (widac rurke miedzy rama i wahaczem), wiec pewnie podcisnienie do oilera z tej rurki jest brane. Co do reszty to sie zgadzam i podziwiam czujnosc oka

Zdrowko
KLOSZ

[tyberiusz]

Wielkie dzięki.
Nie ma to jak ktoś, kto zna się na rzeczy. Chyba sobie odpuszczę, za dużo niejasności. Zamotany jestem, bo kupuję pierwszy motocykl i wolałbym nie kupic przypadkiem jakiegoś śmietnika. Będę szukał dalej, jakby ktos miał do sprzedani ładną, zadbaną, niebitą CB to chętnie.... GG 9678466.
Dzięki za pomoc

[coliniak]

Moje oczy chociaz stare ale cos mi sie wydaje, ze jeszcze kilka rzeczy by sie znalazlo oprocz tych ktore zweszyl Dofo.
Sluchaj za te pieniadze na pewno kupisz cos lepszego, moim zdaniem za ten rocznik tyle szmalu i jeszcze po przejsciach to na pewno nie warto. Moja 2001, miala 31tys jak ja sprzedawalem, ani jednej srubki nie miala zmienionej - pogadaj zreszta z Luto bo on jest posiadaczem mojej od stycznia.

najlepiej sie wybierz na zakupy za Odre i to z kolega, ktoremu nie zalezy na zakupie tak bardzo jak Tobie, mam nadzieje, ze kumasz o co mi chodzi. Jak jest sie napalonym to mozna w niezle gowno wdepnac...

pozdrowiam
Coliniak

[tyberiusz]

Od początku poszukiwań sporzętu dla siebie staram się nie napalać. Właśnie dlatego załozyłem ten wątek, żeby mnie ludziska, którzy mają pojęcie o tej maszynie troche mnie w razie czego ostudzili. Jeszcze raz dzięki za radę.

[kekesz]

Witam rodzinę SF
Podobnie jak Tyberiusz napaliłem się na tą maszynkę z Gdyni.
Widzę że nie poszła za 9400 i wystawili ją teraz za 8900. Wybieram się w sobotę żeby ją dokładniej obejrzeć i pomacać. Ten model Hondy jest moim faworytem od ponad roku ale powiem szczerze że nigdy nie widziałem takiej maszynki na żywo a tym bardziej nie miałem okazji bliżej się z nią zapoznać.

Bardzo się cieszę że trafiłem na to forum i ten wątek. Powiedzcie drodzy eksperci czym grozi zakupienie tej sztuki zakładając że wasze podejrzenia są słuszne - czyli niestandardowe malowanie (więc chyba też klepanie), składanie z części z różnych egzemplarzy, nietypowe śruby itd.

Problemem dla mnie jest że nie mam za bardzo czasu i funduszy na jeżdżenie 'za Odrę' a rynek wtórny w okolicach Trójmiasta jest znikomy - dużo łatwiej doczekać się jakiejś sensownej okazji w okolicach Poznania czy Katowic.

Jestem naprawdę mocno napalony i jeżeli uda mi się stargować np do 8000 to możliwe że ją kupię!!! Proszę ugaście mnie jak najszybciej jeżeli coś mi grozi w wyniku takiego zakupu.

dzięki za uwagę

[davidson]

kolego musisz wziąśc ze soba kogos kto bedzie potrafil ocenic stan moto na miejscu. sam nie ocenisz bo nie wiesz czego szukac. popros kogos z okolicy kto ma troszke pojecia o motocyklach i niech zobaczy sprzeta. moja sevena tez była malowana, ma nieorginalne obudowy zegarow i wydech przetarty, ale jezdzi jak złoto.
tylko sie nie napalaj bo to najgorszy wróg. pozdro.

[dofo]

Powiedzcie drodzy eksperci czym grozi zakupienie tej sztuki zakładając że wasze podejrzenia są słuszne - czyli niestandardowe malowanie (więc chyba też klepanie), składanie z części z różnych egzemplarzy, nietypowe śruby itd.

Wszystko zalezy od tego co sie z tym motocyklem dzialo i jak profesjonalnie zostalo to potem naprawione. Jezeli ktos porzadnie i z wiedza zabiera sie do "reanimacji" i robi to z glowa, to moze zlozyc model w lepszym stanie od niejednego "oryginala".

[El Kriss]

W sumie jak wiesz - i tak przyczyną wypadku jest niedostosowanie prędkości do warunków. Słyszałeś kiedy w oficjalnych komunikatach " bo moto już było po szlifie " ?
Moja sevenka miała trochę przygód zanim stała się moja. Następnie miała parę przygód ze mną. W sumie zrobiliśmy jakieś 55 kkm i nigdy nie miałem do niej pretensji , że wcześniej była walona. Może nie jest boginią prostych linii ale ma tę niesamowitą zaletę, że mi się podoba. To troszku jak z kobietą - nie chodzi o to by była nie walona - chodzi o to by Cię kręciła.
Nawet , jeżeli jest po przejściach. Moi koledzy mieli wypadki nie dlatego, że kupili złe motory - po prostu byli w złym miejscu w złym czasie. I tego nie dało się uniknąć. Sięgaj po to co Cię kręci.