Strona 1 z 9

zmiana dźwięku wydechów 750

: 17 cze 2006, 13:18
autor: e2rd
Mam pytanie
kto z was zmieniał "tuningował" układ wydechowy w cb ?

na stronie seven fifty dofo proponuje wycinanie rurek z tłumików
czy rzeczywiście po takim zabiegu nie ma wielkiej róznicy ?

ostatnio rozmawiałem z bratem na temat głośności wydechów jego argument że im głośniej chodzi maszyna tym wcześniej słyszą cie kierowcy samochodów i atobusów ma sens ale czy w CB750 "domowe" zrobienie wydechów pomoże czy nie ?

pozdro
e2rd :twisted:

: 17 cze 2006, 18:30
autor: dofo
Roznica jest i to znaczna. Jezeli upierteges cala "rurke" to bedzie "dosyc" glosno. Oczywiscie mozesz tez polowe zeby nie budzic jazda sasiadow z zaprzyjaznionego wojewodztwa.

PS1 Uwazaj w jakim dziale piszesz. Temat przenioslem.
PS2 Nie bylo juz przypadkiem podobnego tematu?

: 18 cze 2006, 12:39
autor: jaqbik
Coś na ten temat mogę napisać. Jako pierwszy etap zastosowałem obcięcie tych "rurek", resztę zostawiłem. Dźwięk się w moim odczuciu poprawił. Zrobił się bardziej basowy, lepiej mruczał. Niestety zastosowałem za słabe nity i całe okrągłe końcówki zostały gdzieś w trasie. Teraz jest b. głośno i fajnie strzela przy redukcjach, ale nikt nie chce jeździć za mną :P
Teraz kombinuję jak to trochę stłumić bo jest odrobinę za głośno :killer:

: 18 cze 2006, 15:45
autor: zajc
Coś na ten temat mogę napisać. Jako pierwszy etap zastosowałem obcięcie tych "rurek", resztę zostawiłem. Dźwięk się w moim odczuciu poprawił. Zrobił się bardziej basowy, lepiej mruczał. Niestety zastosowałem za słabe nity i całe okrągłe końcówki zostały gdzieś w trasie. Teraz jest b. głośno i fajnie strzela przy redukcjach, ale nikt nie chce jeździć za mną :P
Teraz kombinuję jak to trochę stłumić bo jest odrobinę za głośno :killer:
Czy czsem nie przejezdzasz obok akademikow na Piatkowskiej? Bo czasem widze/slysze takie glosne cos co z okna wyglada jak SF :)

Re: zmiana dźwięku wydechów 750

: 18 cze 2006, 19:14
autor: lesor
na stronie seven fifty dofo proponuje wycinanie rurek z tłumików
czy rzeczywiście po takim zabiegu nie ma wielkiej róznicy ?
Przyjedź na spotkanie - posłuchasz zanim rozprujesz sobie motocykl :siekierka:
ostatnio rozmawiałem z bratem na temat głośności wydechów jego argument że im głośniej chodzi maszyna tym wcześniej słyszą cie kierowcy samochodów i atobusów ma sens ale czy w CB750 "domowe" zrobienie wydechów pomoże czy nie ?
Zdania są podzielone.
:arrow: Jedni uważają, że jeśli napierdala to jest fun i jesteś bezpieczny; że to wcale nie przeszkadza w jeździe;
:arrow: Inni, że niekoniecznie, bo możesz być ofiarą złośliwego katamaraniarza, który ma uczulenie na "dawców na MOTORACH" i akurat otworzy Ci drzwi albo zajedzie drogę oraz, że 400km w łomocie odbiera przyjemność z jazdy.

: 18 cze 2006, 20:15
autor: e2rd
dzięki za info
chyba polecą"rurki"
Lesor gdzie cie można złapać po 19?
chetnie wpadne i posłucham
pozdro
e2rd :twisted:

: 18 cze 2006, 20:24
autor: lesor
ja należę do "innych" :lol:

: 18 cze 2006, 23:29
autor: jaqbik
Czy czsem nie przejezdzasz obok akademikow na Piatkowskiej? Bo czasem widze/slysze takie glosne cos co z okna wyglada jak SF :)
Pewnie się zgadza bo parkuję za Castoramą i czasami tam śmigam.:scigacz:

: 19 cze 2006, 10:41
autor: e2rd
to kto z was ma przerobiony wydech w okolicach warszawy ?
chętnie wpadne i posłucham :szczena:
jak to chodzi
e2rd :twisted:

: 19 cze 2006, 12:20
autor: jaqbik
Wpadnij do Poznania. Zapraszam :D

: 19 cze 2006, 15:42
autor: e2rd
chetnie bym wpadł na wielkopolske ale czasu brak a do roboty ganiaja niemiłosiernie :shock:
złapie wolne i na pewno wpadne
pozdro
e2rd :twisted:

: 20 cze 2006, 22:10
autor: Darek cb750
Mnie tez kolega forumowy Badek proponowal uciecie ze 5cm tej rułki i chyba tak zrobie :konik:
Pozdrawiam :waham_sie:

: 20 cze 2006, 23:21
autor: Gorg
Dobrze zrobisz :D Ja ucinałem przy samym końcu i jakoś nie mam zamiaru wyciszać ich spowrotem.

: 28 cze 2006, 11:10
autor: byku
a ja to swoich pedałowawych czernych rurek przerabiał nie będę!
cenię sobie ciszę i spokój na trasie, jak sie taką Szadołką kopsnąłem do Malborka i spowrotem to mi w uszach jeszcze do dzisiaj dudni na hasło Malbork!

: 28 cze 2006, 13:16
autor: skomo
najlepsze tłumiki robi tylko i wyłącznie firma:
skomo i s-ka
dzwoń: 0-700 345-789 i sprawdzaj jak jęczą

: 28 cze 2006, 17:26
autor: e2rd
tylko że ty już nie masz cebuli prawda ?

: 30 cze 2006, 14:47
autor: Matiej
Wdg mnie to cisza owszem. Kiedys miałem okazje jechać Zbigowa CB (nie SF) paranaście kilometrów. Jak kazdy pamięta o ile pamięta to zbigowa cebula pierdziała niemiłosiernie. Po przejechaniu tych kilometrów z wiiieeelką przyjemnością wsiadlem na swóją sevenke i w ciszy pojechałem dalej.

: 30 cze 2006, 17:24
autor: Rado
to kto z was ma przerobiony wydech w okolicach warszawy ?
chętnie wpadne i posłucham :szczena:
jak to chodzi
e2rd
Może nie okolice Warszawy, ale w sam raz na spacerek motorem i kawkę.
Zapraszam :moto:

: 30 cze 2006, 18:36
autor: e2rd
dzięki za zaproszenie
niestety brak czasu mocno mnie ogranicza
jak tylko sie zerwe z łańcucha dam znać
pozdro

: 02 lip 2006, 18:56
autor: Matiej
W razie co to znam kowala co może pomóc z łańcuchem ;)

: 02 lip 2006, 23:42
autor: El Kriss
Dodam jeszcze z autopsji : jak się ma kaca, to każdy, kto obok Ciebie jedzie z wydrążonym wydechem jest pedałem i sadystą.

: 03 lip 2006, 10:40
autor: e2rd
kac mi się często zdarza a już szczegolnie jak jade w poniedziałek do pracy
TYM bardziej chciałbym przejechać się sprzętem ze zrobionymi wydechami zanim złapie wiertare i wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

: 03 lip 2006, 14:43
autor: oster
Ja mam dziury w rurach zrobione przez poprzednika.Moto jest sporo glosniejsze od orginalu i to mi sie podoba.Wczoraj głośny wydech bronił mnie od kimy w czasie powrotu z Lodzi :shock: :lol:

: 04 lip 2006, 17:59
autor: Toma
oryginalne tłumiki poleciały na szrot po tym jak kilka razy próbowano w mnie wpakować katamaranem - a tłumaczenie ".....nie widziałem , nie słyszałem..... " wyszło mi bokiem ...... - wrzucona pusta tuba ryczy niemiłosiernie :P jest bezpieczniej ,tylko sąsiedzi bardziej jakby mrukliwi :grin:

: 04 lip 2006, 19:39
autor: lesor
Od lat trwa dyskusja nad zasadnością i wplywem montowania głośnego wydechu na bezpieczeństwo i ma się tak jak pytanie co było pierwsze jajko czy kura :).
Ostatecznie lepsze jest to co się mi podoba.

:moto: