w czasie dłuzszej i szybszej jazdy - silnik umiera
- lesor
- (ex SF)
- Posty: 1999
- Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
- Motocykl: [ex] SF94 + SF93
- Lokalizacja: archiwum
w czasie dłuzszej i szybszej jazdy - silnik umiera
Niektórzy wiedzą, że w mojej SF pojawiła się taka przypadłość: utrzymanie stałej prędkości (~6-8000 obr/min) przez dłuższy czas powoduje umarcie silnika. Takie całkiem. Niezależnie od pozycji kranika, niezależnie od ilości paliwa w zbiorniku.
Jak już sie zatrzymam i pokręcę 35 sekund rozrusznikiem to jedzie i tylko Bóg może wiedzieć kiedy sie następny raz przydarzy.
Usterka występuje częściej ze wzrostem prędkości silnika.
Być może coś źle złożyłem po zdjęciu zbiornika (ale byłem uważny i 5 razy sprawdzałem).
Kranik 3 razy zdjąłem, czyściłem, dmuchalem, oglądałem membrankę.
W czasie trwania usterki gaźniki były zdejmowane, czyszczone, oglądane, wymienione świece, filtry, olej i nawet opony
Pomyślałem o tankbagu i nawet na preclach mi zasugerowali, że toto ale przy ostatniej trasie wkładałem łapę pod torbę żeby był dostęp powietrza a i tak kopczolaszung
Jakies sugestie?
Jak już sie zatrzymam i pokręcę 35 sekund rozrusznikiem to jedzie i tylko Bóg może wiedzieć kiedy sie następny raz przydarzy.
Usterka występuje częściej ze wzrostem prędkości silnika.
Być może coś źle złożyłem po zdjęciu zbiornika (ale byłem uważny i 5 razy sprawdzałem).
Kranik 3 razy zdjąłem, czyściłem, dmuchalem, oglądałem membrankę.
W czasie trwania usterki gaźniki były zdejmowane, czyszczone, oglądane, wymienione świece, filtry, olej i nawet opony
Pomyślałem o tankbagu i nawet na preclach mi zasugerowali, że toto ale przy ostatniej trasie wkładałem łapę pod torbę żeby był dostęp powietrza a i tak kopczolaszung
Jakies sugestie?
Każde pokolenie ma własny czas
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
- jaqbik
- zbokus maximus
- Posty: 866
- Rejestracja: 20 lip 2005, 12:39
- Motocykl: GQO K1200R
- Lokalizacja: Poznań
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Nom , sprawa wielce ciekawa, mnie to wygląda na zatkane odpowietrzenie zbiornika, chwile pochodzi, potem robi się podciśnienie w baku paliwo "nie idiosz"->moto "kaput", postoisz trochę jakimś sposobem bak zassie powietrze->zapala, jedziesz.
2 ewentualność to syfy w baku zatykają sitko filtrujące kranika.
2 ewentualność to syfy w baku zatykają sitko filtrujące kranika.
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
-
- Senior
- Posty: 143
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 10:11
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Czolem!
Rowniez kombinowalbym w kierunku niedocierajacego paliwa do cylindrow. Tj. niedocierajacego w odpowiednich ilosciach, czyli sprawdzilbym droznosc calego ukladu paliwowego (przytkany doplyw - fuel leci, ale za slabo na potrzeby silnika przy duzych obrotach i obciazeniu), kranik (moze jakas zesztywniala membrana, ktora za slabo sie uchyla), moze przytkany filtr paliwa... Same gazniki chyba musialyby odpasc, bo nie sadze, by naraz przytkalo wszystkie zaworki iglicowe, zeby jak jeden maz we wszystkich gaznikach w tym samym czasie brakowalo paliwa. No i odpowietrzenie baku tez jest ciekawym pomyslem i bardzo prawdopodobnym - tylko nie mogloby calkiem byc zatkane, a tylko przytkane. Inaczej pojechac dalej bys mogl dopiero pod otwarciu zbiornika. A podcisnienie w baku wytwarzaloby sie niezaleznie od pracy silnika.
Pozdro
PS
Mam jeszcze jedna glupia teorie
Moze masz za miekki przewod podcisnienia i przy duzych obrotach go zaciska ?
Rowniez kombinowalbym w kierunku niedocierajacego paliwa do cylindrow. Tj. niedocierajacego w odpowiednich ilosciach, czyli sprawdzilbym droznosc calego ukladu paliwowego (przytkany doplyw - fuel leci, ale za slabo na potrzeby silnika przy duzych obrotach i obciazeniu), kranik (moze jakas zesztywniala membrana, ktora za slabo sie uchyla), moze przytkany filtr paliwa... Same gazniki chyba musialyby odpasc, bo nie sadze, by naraz przytkalo wszystkie zaworki iglicowe, zeby jak jeden maz we wszystkich gaznikach w tym samym czasie brakowalo paliwa. No i odpowietrzenie baku tez jest ciekawym pomyslem i bardzo prawdopodobnym - tylko nie mogloby calkiem byc zatkane, a tylko przytkane. Inaczej pojechac dalej bys mogl dopiero pod otwarciu zbiornika. A podcisnienie w baku wytwarzaloby sie niezaleznie od pracy silnika.
Pozdro
PS
Mam jeszcze jedna glupia teorie
Moze masz za miekki przewod podcisnienia i przy duzych obrotach go zaciska ?
Honda CBF 1000A '06
Wdowiec po Hondzie CB Seven Fifty '95
Liczy się yno jazda!
Wdowiec po Hondzie CB Seven Fifty '95
Liczy się yno jazda!
- El Kriss
- stary Seveniarz
- Posty: 1038
- Rejestracja: 26 mar 2005, 10:51
- Motocykl: cb 750 i jakis inny
- Lokalizacja: Łodz
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Tu się zgodzę , ale tu...No i odpowietrzenie baku tez jest ciekawym pomyslem i bardzo prawdopodobnym - tylko nie mogloby calkiem byc zatkane, a tylko przytkane.
Co to za herezyja krasnoludki? czy co?A podcisnienie w baku wytwarzaloby sie niezaleznie od pracy silnika
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
-
- Senior
- Posty: 143
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 10:11
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Czolem!
Chodzilo mi o to, ze podcisnienie w przypadku calkiem zatkanego odpowietrzenia wytwarzaloby sie w baku niezaleznie od obrotow silnika. Przy nizszych po prostu powstawaloby wolniej, bo wolniej schodziloby paliwo z baku .
Nieprecyzyjnie sie wypowiedzialem .
Pozdro
Chodzilo mi o to, ze podcisnienie w przypadku calkiem zatkanego odpowietrzenia wytwarzaloby sie w baku niezaleznie od obrotow silnika. Przy nizszych po prostu powstawaloby wolniej, bo wolniej schodziloby paliwo z baku .
Nieprecyzyjnie sie wypowiedzialem .
Pozdro
Honda CBF 1000A '06
Wdowiec po Hondzie CB Seven Fifty '95
Liczy się yno jazda!
Wdowiec po Hondzie CB Seven Fifty '95
Liczy się yno jazda!
Po co wsadzać łapę pod tankbag, skoro odpowietrzenie zbiornika jest z dołu? Z dołu zbiornika wychodzą trzy wężyki: 1. paliwo do gaźników, 2. przelew, 3. odpowietrzenie (najcieńszy). Otwórz zbiornik i dmuchnij w ten właśnie wężyk. Jeśli dasz radę, to zamnknij zbiornik i spróbuj ponownie. Też powinieneś dać radę troszkę powietrza wdmuchnąć do zbiornika(zależnie od ilości paliwa). Jeśli nie dasz rady, to z pewnością przyciśnięty jest wężyk. Aha, koniec tego wężyka jest w okolicy akumulatora.
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Normalnie , za chwilę wyślę do Rybnika inkwizytora, i spłoniesz na stosie za te herezyjke.podcisnienie w przypadku calkiem zatkanego odpowietrzenia wytwarzaloby sie w baku niezaleznie od obrotow silnika.
Może jednak chciałeś napisać zależnie od obrotów silnika-hę .
A poza tym pozdrawiam Rybnik , pomimo wczorajszej przegranej (boszsz) Tarnowa w extralidze żużlowej .
PS. Sorry za czepialskość
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
-
- Senior
- Posty: 143
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 10:11
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Czolem!
Dobrze napisalem! NIEZALEZNIE OD OBROTOW (z zalozeniem, ze obroty > 0). Nawet na wolnych obrotach z baku schodza niewielkie ilosci paliwa ze zbiornika - na powietrze silnik nie jest. Wiec nawet na wolnych obrotach, przy zatkanym odpowietrzeniu w koncu wytworzy sie podcisnienie w baku.
Owszem CZAS (szybkosc) powstania podcisnienia bylyby tu w funkcji z obrotami - im wyzsze obroty, tym wyzsze spalanie, wieksze ilosci paliwa schodzace z baku w czasie = szybciej wytwarzane podcisnienie (w krotszym czasie). W tym rozumieniu jest zaleznosc od obrotow.
Ale mnie chodzi o sam fakt, ze NIEZALEZNIE od stylu jazdy (a wiec obrotow) podcisnienie powstaje w baku.
Ale sytuacja jest inna. ZALEZNIE od tego czy obroty przekrocza te podane 6-8k.obr. silnik gasnie lub nie. Zakladajac, ze przyczyna jest podcisnienie, to tu mamy zaleznosc od obrotow. W przypadku gdy obroty sa nizsze od 6k.obr, podcisnienie nie powstaje. Powyzej tych obrotow juz tak.
O to mi chodzi, do jasnej niespodziewanej!!!
Tak rozumiem pojecie zaleznie od obrotow i niezalenznie od obrotow!
Chyba nie podejrzewasz, ze jestem tak ciemny, iz uwazam, ze na wylaczonym silniku bedzie powstawalo podcisnienie .
Pozdro
Dobrze napisalem! NIEZALEZNIE OD OBROTOW (z zalozeniem, ze obroty > 0). Nawet na wolnych obrotach z baku schodza niewielkie ilosci paliwa ze zbiornika - na powietrze silnik nie jest. Wiec nawet na wolnych obrotach, przy zatkanym odpowietrzeniu w koncu wytworzy sie podcisnienie w baku.
Owszem CZAS (szybkosc) powstania podcisnienia bylyby tu w funkcji z obrotami - im wyzsze obroty, tym wyzsze spalanie, wieksze ilosci paliwa schodzace z baku w czasie = szybciej wytwarzane podcisnienie (w krotszym czasie). W tym rozumieniu jest zaleznosc od obrotow.
Ale mnie chodzi o sam fakt, ze NIEZALEZNIE od stylu jazdy (a wiec obrotow) podcisnienie powstaje w baku.
Ale sytuacja jest inna. ZALEZNIE od tego czy obroty przekrocza te podane 6-8k.obr. silnik gasnie lub nie. Zakladajac, ze przyczyna jest podcisnienie, to tu mamy zaleznosc od obrotow. W przypadku gdy obroty sa nizsze od 6k.obr, podcisnienie nie powstaje. Powyzej tych obrotow juz tak.
O to mi chodzi, do jasnej niespodziewanej!!!
Tak rozumiem pojecie zaleznie od obrotow i niezalenznie od obrotow!
Chyba nie podejrzewasz, ze jestem tak ciemny, iz uwazam, ze na wylaczonym silniku bedzie powstawalo podcisnienie .
Pozdro
Honda CBF 1000A '06
Wdowiec po Hondzie CB Seven Fifty '95
Liczy się yno jazda!
Wdowiec po Hondzie CB Seven Fifty '95
Liczy się yno jazda!
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Tu można zrozumieć że nawet gdy wynoszą one 0! (miej na względzie to, że ludzie o różnym stopniu wiedzy z praw fizyki i mechaniki to czytają). Ale OK, po czym dodajesz że :NIEZALEZNIE OD OBROTOW
to znaczy że jednak zakładasz że zależnie od nich , po czym dodajesz:(z zalozeniem, ze obroty > 0)
to chyba po to żeby potwierdzić sprzeczność swoich teorii o niezależnościOwszem CZAS (szybkosc) powstania podcisnienia bylyby tu w funkcji z obrotami - im wyzsze obroty, tym wyzsze spalanie, wieksze ilosci paliwa schodzace z baku w czasie = szybciej wytwarzane podcisnienie (w krotszym czasie). W tym rozumieniu jest zaleznosc od obrotow.
czy aby na pewnoAle sytuacja jest inna
podciśnienie w baku powstaje przy każdej prędkości obr. silnika, nawet przy 1000 obr/min. Po to właśnie jest to odpowierzenie baku.W przypadku gdy obroty sa nizsze od 6k.obr, podcisnienie nie powstaje. Powyzej tych obrotow juz tak.
W tym konkretnym przypadku- pow. 6 tyś.obr. równowaga ciśnienia atm. i podciśniena zostaje zachwiana, i SF Lesora gaśnie (zakładając że to wina zatkanego/przytkanego odpowietrzenia zbiornika).
Myślę że gdyby nie przekraczać tych obrotów moto jechało by nadal, no chyba że jest całkiem ten wężyk zatkany.
tak, każdy rozumuje na swój sposób-i dobrze jest o czym pogadaćTak rozumiem pojecie zaleznie od obrotow i niezalenznie od obrotow! Razz
a nie widziałem Twojej karnacji/opalenizny ( oczywiście że nie, gdzież bym śmiał wątpić w twoją inteligencję ).Chyba nie podejrzewasz, ze jestem tak ciemny
ja tylko polemizuję sobie z Twoimi teoriamiiz uwazam
Pozdro również
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
- lesor
- (ex SF)
- Posty: 1999
- Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
- Motocykl: [ex] SF94 + SF93
- Lokalizacja: archiwum
Racja, jak wykoncypowałem że może być podcisnienie w zbiorniku to nasampierw pomyślałem o korku (wcześniej służył mi tylko do wlewania paliwa) a że ostatnio najcięższe rzeczy kładę na zbiornik to wymyśliłem odpowietrzanie łapąPo co wsadzać łapę pod tankbag, skoro odpowietrzenie zbiornika jest z dołu?
Przy okazji przypomniał mi się jeden taki co w swojej VFR coś pomylił z przewodami i po kwadransie jazdy zbiornik mu się zapadł do środka Nie dało się go już rozciągnąć.
Dziś sprawdzę drożność ale mam chyba inną koncepcję:Z dołu zbiornika wychodzą trzy wężyki: 1. paliwo do gaźników, 2. przelew, 3. odpowietrzenie (najcieńszy). Otwórz zbiornik i dmuchnij w ten właśnie wężyk. Jeśli dasz radę, to zamnknij zbiornik i spróbuj ponownie. Też powinieneś dać radę troszkę powietrza wdmuchnąć do zbiornika(zależnie od ilości paliwa). Jeśli nie dasz rady, to z pewnością przyciśnięty jest wężyk. Aha, koniec tego wężyka jest w okolicy akumulatora.
oryginalnie to on idzie na dół po prawej stronie obok dźwigni hamulca tylnego. Jest skierowany do przodu.
Jedną z moich pierwszch przeróbek było wyciągnięcie debilnie umieszczonego odpowietrznika akumulatora (niszczenie chromu na osłonie); być może, przy zimowych pracach odpowietrznik też stamtąd wyciągnąłem i puściłem pod spód.
Może to skierowanie do przodu miało jakiś głębszy sens, np. "doładowanie" czyli jeśli szybciej jadę, to jest większy napływ powietrza. Miałoby to sens zwłaszcza, że przewód odpowietrznika jest na dole gruby a przy zbiorniku cieniutki.
Kriss, nie czytaj już "Nie"
Na pomoc Anioła Stróża bardziej niż datki pomaga modlitwa.
Zbyhu, Wojtek, nie wiem o co wam chodzi
Każde pokolenie ma własny czas
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Jak to nie wiesz?? o ten właśnie zasrany..yyy..zatkany/przyciśnięty/przewężony wężyk odpowietrzenia zbiornikaWojtek, nie wiem o co wam chodzi Rolling Eyes
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Lesor, zrobileś? działa? nie ma problemów juz? no..Weż coś napisz
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
-
- Senior
- Posty: 143
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 10:11
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
- lesor
- (ex SF)
- Posty: 1999
- Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
- Motocykl: [ex] SF94 + SF93
- Lokalizacja: archiwum
Usterka występowała przy ok 5-6000 utrzymywanych przez np 10 minut.
Sprawdziłem drożność przewodów, sprawdziłem, że zaworek w korku działa (ale czy działa dobrze to nie wiem jak sprawdzić).
Jeszcze znalazłem trzy rzeczy:
- przewód od podciśnienia tuż przy gaźniku był zagięty (ale kiedyś kiedyśtak było i było ok)
- luźny gruby przewód od (AIR INJECTION CONTROL VALVE) do airboxu po lewej stronie moto
- szczeliny na samym rogu airboxu.
Dziś zrobiłem ~150km ale po mieście i nie odczułem. Muszę poczekać na dłuższą traskę.
Sprawdziłem drożność przewodów, sprawdziłem, że zaworek w korku działa (ale czy działa dobrze to nie wiem jak sprawdzić).
Jeszcze znalazłem trzy rzeczy:
- przewód od podciśnienia tuż przy gaźniku był zagięty (ale kiedyś kiedyśtak było i było ok)
- luźny gruby przewód od (AIR INJECTION CONTROL VALVE) do airboxu po lewej stronie moto
- szczeliny na samym rogu airboxu.
Dziś zrobiłem ~150km ale po mieście i nie odczułem. Muszę poczekać na dłuższą traskę.
Każde pokolenie ma własny czas
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
-
- Senior
- Posty: 147
- Rejestracja: 17 maja 2005, 11:47
- Lokalizacja: Gdańsk
- dofo
- powsinoga
- Posty: 1849
- Rejestracja: 09 lut 2005, 18:20
- Motocykl: SevenFifty '92
- Lokalizacja: Czerwieńsk / Berlin
- Kontakt:
-
- Senior
- Posty: 143
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 10:11
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
-
- Senior
- Posty: 147
- Rejestracja: 17 maja 2005, 11:47
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Hmm, ale być może ostatnio był zagięty bardziej, i otwieranie podciśnieniowe kranika było za słabe, co skutkowało małą ilisią paliwa docierającego do gaźników.- przewód od podciśnienia tuż przy gaźniku był zagięty (ale kiedyś kiedyśtak było i było ok)
Widać gdzie się kończy (puszka filtra pow.), ale opisz jak i gdzie się zaczyna, oraz czy ten A.I.C.V. jest zailany/sterowany elektrycznie (choć nie sądzę ).luźny gruby przewód od (AIR INJECTION CONTROL VALVE) do airboxu po lewej stronie moto
I nie wywalaj go pochponie za radą Olo .
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
No myślało mi się ze CB ma pompe paliwa. Jak odpiełem rurkę od paliwa idącą ze zbiornika to mimo ustawionego kranika w pozy ON nie lecialo. Se omyslalem ze moze jest tam pompa i se zasysa.
Jezeli wszystko ok to napewno masz nawiedzony motocykl i sprzedaj go czym prędzej i kup inny. Czyli dr.Dizmar.
Jezeli wszystko ok to napewno masz nawiedzony motocykl i sprzedaj go czym prędzej i kup inny. Czyli dr.Dizmar.
żyj i daj żyć innym
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: zajc i 98 gości