Strona 1 z 2

Problem z odpaleniem po zimie...

: 09 kwie 2019, 20:41
autor: stromper
Witam.
Panowie otóż problem jest następujący - moto zimowało w garażu nieocieplanym, mój błąd nie wyciągnąłem aku i przeleżał w niskich temperaturach całą zimę, sevena była rozebrana, więc przepalania też nie było. Nie rozbierałem mechanicznie motocykla, tylko wymiana uszczelki pokrywy zaworów, wymiana oleju i tyle. Dwa dni temu złożone wszystko, w końcu odpalanie, aku wcześniej podpiąłem pod prostownik na jakiś czas, kręcę rozrusznikiem, zakręcił 4 razy i umarł... Stwierdziłem, że go zmroziło i tyle, próba na innej baterii i to samo ;/. Cisza, słychać tylko cyknięcie z przekaźnika i cyknięcie w rozruszniku i wsio... Rozrusznik wyciągnąłem, podpiąłem na kabelkach pod aku - dostał prąd to skacze po stole, więc wygląda w porządku. Próbowałem omijać przekaźnik łącząc śruby kablem, ale dalej to samo - cyknięcie i tyle... Światła wszystko git, ale nie zakręci ani razu :co: .
Co na to powiecie?

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 09 kwie 2019, 20:53
autor: wiesiek3d
A mi to wyglada na slaby akumulator, ten drugi bo pierwszy umarl po zimie.

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 09 kwie 2019, 21:12
autor: bogd74
Próba na kable np. z auta....masz pewne, że wtedy nie aku...spróbuj wrzucić bieg i pokręcić lekko kołem, może na ząb się ustawiło lecz wątpliwe...

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 09 kwie 2019, 21:18
autor: stromper
Na auto też próbowałem i nic a nic. Już mi nic na prawdę do głowy nie przychodzi...

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 09 kwie 2019, 22:12
autor: pysio102
u mnie odkąd zimuje motocykl pod wiatą, też jest zawsze problem z odpalaniem, pomaga przeczyszczenie styków tego czerwonego startera .aczkolwiek rozrusznik kreci, u Ciebie obstawiam jakiś problem na lini stopka centralna , lampka luzu, przekaznik.(taki sam objaw jest o ile dobrze pamietam jak jest wbity bieg, a jak wysuniesz nóżkę na biegu i wcisiętym sprzegle to gaśnie)) Jesienią podczas dluższego wypadu i zjechania na stacje benzynową miałem to samo co u Ciebie , jak chciałem odpalić tylko coś pykło pod siedzeniem . Posprawdzałem bezpieczniki, posprawdzalem i odpiąłem wtyczke od przekaznika , pogmerałem przy kablu czujnika od nóżki bocznej ,i po tych zabiegach odpalił, ii nic takiego więcej mi się nie przydarzyło więc to coś z elektryką musiało być.
Akumulator motocyklowy na zimnie nie ładowany ,nawet nowy nie ma szans wytrzymać , ja po stracie dwóch w takich okolicznościach (, jeden nie wyciągany , drugi wyciągnięty , ale nie ładowany) teraz wyciągam , trzymam w piwnicy i ładuję raz na miesiąc.

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 10 kwie 2019, 11:15
autor: stromper
To raczej nie chodzj o stopkę, próbowałem bez, na, na centralnej też i cały czas to samo.
Przed chwilą próbowałem na wysokich biegach na pycha i też zero reakcji... To zmienia postać rzeczy tylko gdzie dalej tkwi problem...?

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 10 kwie 2019, 11:57
autor: wiesiek3d
Jezeli silnik nie stawia oporow to rozrusznik do porzadnego sprawdzenia.

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 10 kwie 2019, 13:36
autor: stromper
No nie stawia, kręci się koło po czym dopiero blokuje wiadomo jak sie wytraci pęd od pchnięcia.
Ale co do rozrusznika to tak jak pisałem wyżej, wymontowałem i podpiąłem do tego zimowego aku i skakał po stole. No chyba, że jak zamontowany w moto to ogromne ilości prądu potrzebuje, ale też sprawdzałem na innym, świeżym aku...

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 10 kwie 2019, 13:46
autor: bogd74
A całkowicie na krótko kablami? Tylko żeby sprawdzić...minus na silnik i plus prosto do rozrusznika...jeżeli wtedy nie zakręci to 100% rozrusznik, jak pojdzie to hmmm troszkę grzebania w kablach...

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 10 kwie 2019, 15:07
autor: Wojtas
Pewnie szczotki do wymiany. Bez obciążenia jeszcze zakręci rozrusznik, a przy obciążeniu nie dostaje wystarczającego prądu i tylko cyka.

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 10 kwie 2019, 18:36
autor: stromper
Hmm wyciągnę go jutro i dam do sprawdzenia, zobaczymy co z tego będzie.

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 10 kwie 2019, 18:57
autor: krzemo
Pewnie szczotki do wymiany. Bez obciążenia jeszcze zakręci rozrusznik, a przy obciążeniu nie dostaje wystarczającego prądu i tylko cyka.
Albo zawiesić . Miałem tak kiedyś w poldku - postał trochę i szczotki zawiesiły się w prowadnicy tylko w tym przypadku pomógł młotek - leki wstrząs i się odkleiły

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 10 kwie 2019, 21:58
autor: krzemo
Tak przeczytałem jeszcze raz twojego pierwszego posta i mam pytanie czy próbowałeś pchnąć moto na biegu ?
Może to nie wina rozrusznika tylko coś stanęło w silniku?

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 11 kwie 2019, 07:38
autor: sebi_x
Witam.
tylko wymiana uszczelki pokrywy zaworów,
Co na to powiecie?
Już się zgubiłem trochę czy kręci ten rozrusznik na samochodowym, sprawnym aku czy tylko cyka.

Kręci, tak? Benzyna w gaźnikach jest, iskra jest, ale nie odpala?
Czy przy demontażu pokrywy zaworów odłączałeś cewki zapłonowe od zasilania? Sprawdź czy nie są podłączone odwrotnie - lewa i prawa. Przy okazji prawidłowość podłączenia kabli wysokiego napięcia do świec.


A tak w ogóle to przepalanie motocykla w zimie nie jest zalecane, więc dobrze zrobiłeś. Można na jesieni zakonserwować .

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 12 kwie 2019, 18:39
autor: stromper
Baterię z Horneta sprawną mam.
Jutro odbieram rozrusznik z przeglądu i zobaczymy co z tego wyjdzie...

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 13 kwie 2019, 10:03
autor: stromper
Rozrusznik bez szwanku, 70 w bloto. Akumulator zmieniony i dalej cisza...
Cewki?
:sciana:

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 13 kwie 2019, 11:54
autor: sebi_x
Będzie łatwiej Ci pomóc jak napiszesz jasno co się dzieje.
Czy w ogóle nie kręci i tylko tyka przekaźnik? Próbowałeś odpalić na pych?

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 13 kwie 2019, 12:16
autor: stromper
Jasno i wyraznie:
Rozrusznik nie kreci, dzis sprawdzony w firmie.
Przekaznik cyka.
Silnik nie jest zablokowany bo na pych kolo kreci, ale nie ma tego buuuu jak to przy odpalaniu na pych.
Cewki nie byly ruszane, tym bardziej, ze na poczatku 4 razy zakrecil a pozniej umarl.
Kable do swiec podpiete wedlug schematu z serwisowki.

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 13 kwie 2019, 17:50
autor: bogd74
Rozrusznik bez szwanku, 70 w bloto. Akumulator zmieniony i dalej cisza...
Cewki?
:sciana:
Pisałem....na krótko kablami...jeżeli rozrusznik jest ok to pokręci silnikiem i wtedy silnik -rozrusznik jest ok....robiłeś tak????? Kręci???? C.D.N

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 13 kwie 2019, 18:56
autor: stromper
Tak jeszcze nie robilem.
Znaczy kablami z aku prosto minus na silnik a plus na obudowe rozrusznika na przekreconym zaplonie tak?

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 13 kwie 2019, 19:26
autor: wiesiek3d
Kolego dla mnie cos jest niejasne, odpowiedz na kilka pytan.
1 Czy na pych czuc ze silnik kreci i przeskakuje kompresja ?
2 Jak cyknie przekaznik, to czy na rozruszniku jest napiecie ?

Jak odpiszesz bedziem dalej kumac co i jak.

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 13 kwie 2019, 20:08
autor: bogd74
Tak jeszcze nie robilem.
Znaczy kablami z aku prosto minus na silnik a plus na obudowe rozrusznika na przekreconym zaplonie tak?
Zrób bez zapłonu....wtedy będziemy wiedzieć, że rozrusznik ok i silnik ok...potem napisze co dalej sprawdzić...

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 14 kwie 2019, 00:41
autor: krzemo
Silnik nie jest zablokowany bo na pych kolo kreci, ale nie ma tego buuuu jak to przy odpalaniu na pych.
To znowu wygląda jakby się sprzęgło zablokowało albo strasznie ślizgało - cholernie twój opis przypomina mi odpalanie na pych jawki 50 ze ślizgającym się sprzęgłem - tylko to nie powinno mieć wpływy na odpalanie.
Reasumując
1. rozrusznik sprawdzony i na krótko kręci.
2. po zamontowaniu nie kreci tylko słychać cykanie przekaźnika czy automatu rozrusznika?
3. nie masz pewności ze silnik nie jest zablokowany bo na pych brak jest "odgłosu" skrzyni i pracy/sprężania tłoków - ewentualnie wykręcił bym świece na pych sprawdził czy tłoki chodzą

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 14 kwie 2019, 11:26
autor: stromper
1. Tak.
2. Tu i tu sluchac cykniecie.
3. Hmmm jedna czy wiecej?
Slizgajace sprzeglo? Odkrecalem tez klamki, zeby je przeczyscic, ale czy to mozliwe, ze przy zlej regulacji linki sprzegla w ogole mi motor nie bedzie palil...?

Re: Problem z odpaleniem po zimie...

: 14 kwie 2019, 12:49
autor: stromper
W sumie wczoraj kostki sptawdzalem i teraz to wyglada tak, ze na rozruszniku cykniecia nie ma, za to przekaznik seria tyka ,,trrrrr" ;/. Linka od sprzegla poprawiona.
Moze jest ru ktos z Rzeszowa kto moglby zerknac okiem na zywo?