Strona 2 z 4

: 20 mar 2005, 22:54
autor: Zbigu
O to to, Zajc dobrze prawi. Spróbuj kiedy jak to się mówi zapiąć po kolei 1,2,3, z fajerą do oporu. To jest dopiero wrażenie. Wtedy dopiero widać owe 4s do 100.

: 21 mar 2005, 08:09
autor: torello
Najlepiej jak frajer jedzie z laską i chce sie popsać , a tu kiła i mina nieteęga - miłem juz takie zdarenie a potem spokojnie odpuściłem :D

: 22 mar 2005, 09:07
autor: KrooliK
Ja w moim nie dolewalem oleju za bardzo. Tzn moze jakiejs 0,2 litra na 3000-4000 km, nie wiem czy to duzo czy malo.
A co do spalania to w zasadzie nie przekraczalo nigdy 6,5 litra , nie zdazylo sie. Minimalne spalanie to bylo 4,5 litra - caly czas spokojna traska malowniczymi drogami, max 120 km/h.

Wprawdzie jak kupilem moja maszyne to mialem problemy ze spalaniem. Ale okazalo sie, ze problemem byl filtr powietrza, filtr wygladal dobrze, czysty itp, ale motocykl mial dwie dziury w obrotach, no i palil sporo.

Generalnie powiem tak, ze jak kupilem ten motocykl od handlarza troche czasu zajelo mi doprowadzenie go do stanu takiego jaki by mnie satysfakcjonowal. Ale osiagnalem zadawalajacy efekt, tyle ze jak sie to stalo to sprzedalem SF :-(

A zeby do tego ze winny za spalanie jest filtr, wymienilem swiece, zrobilem czyszczenie i synchro itp - generalnie wszystko to doprowadzilo do tego ze slinik zaczal chodzic jak zloto - palil bez problemu w kazdych warunkach, zadnych dziur itp itd.
Filtrow powietrza uzywalem DELO z Louisa i spokojnie moge je polecic. W obecnym motocyklu rowniez uzywam DELO i nie mam zastrzezen - dobra cena, dobre dzialanie.

: 22 mar 2005, 12:57
autor: Zbigu
No ja w związku z tym że mam już leciwą maszynę i trochę inny wkład filtra powietrz, obudowany w blachy /można go kupić ale jest drogi/ stosuję filtr chyba od jakiegoś Forda. Po prostu rozwliłem blachy i zrobiłem rozbieralny. Natomiast faktem jest że zdarzył mi się przypadek że filtr wyglądał OK a silnik chodził kaprawo. Szukałem wszędzie a nie pomyślałem o filtrze bo wyglądał dobrze. Dopiero po wymianie wszystko wróciło do normy.

: 26 mar 2005, 01:51
autor: zajc
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M30779
A tutaj prosze-nie dosc ze motocykl bardzo tanio mozna kupic, to jeszcze pali tyle co kosiarka do trawy ;)

: 26 mar 2005, 10:53
autor: torello
Panowie mój po zimie odpaliłe po 5 razie i dymił przy tym jak T-34 pod Studziankami, ale na szczeście po jakims czasie mu przeszło. Jutro go znowu odpale i delikatnie przegazuje.

: 26 mar 2005, 16:20
autor: bartekbubula
dymil bo wode wypalal i to byla para wodna ;)

spalanie

: 17 mar 2007, 08:56
autor: pawel.krzyzaniak
Przejechalem ostatnio 140km i spalił mi około 8l/100km. Predkość niebyła oszłamiająca do 140km/h ale dwie osoby około 150kg wagi.
Prawdę mówiąc trochę się rozczarowałem, myślałem że 6,5 sie zmieści.

Zauważyłem też że 170km/h to jej max więcej niechce iść. Filtr powietrza nie wiem kiedy był wymieniany bo to nowy nabytek z niemiec ale sprawdzałem jest czysty i wygląda na nowy może półroczy. Jak macie jakieś rady to będę wdzięczny. Pozdrawiam.

: 17 mar 2007, 11:15
autor: Hahacz
Mam dokładnie to samo, temat poruszyłem już jakiś czas temu. Pali mi średnio 6.8l/100km, mam czyściutki nowy filterek i jedyne co mi przychodzi do głowy to pojechać do ASO Hondy na przegląd (mają w kwietniu kampanie serwisową, sprawdzają co jest nie tak z motocyklem za free).

: 17 mar 2007, 17:58
autor: lesor
pojechać do ASO Hondy na przegląd (mają w kwietniu kampanie serwisową, sprawdzają co jest nie tak z motocyklem za free).
Dzięki za tę świetną informację, obym o niej pamiętał i skorzystał.

Ale czy chodzi o Honda Plaza czy bOLDOR (pisownia celowa) ?

: 17 mar 2007, 18:27
autor: Hahacz
Chodzi o ASO Hondy we Wrocławiu, nie wiem czy to akcja ogólnokrajowa.

: 17 mar 2007, 18:29
autor: lesor
Ups, sorry, nie doczytałem Skądeś :)

: 21 cze 2007, 20:16
autor: Wojtek_K
moja w mieście prawie 7 litrów, choć ja 187 cm i 105 kg :lol:


miałem nadzieję ze będzie mniej ale przyjemności kosztują, mój uaz w terenie palił ..... a w miescie zimą do 25 literków dochodził

: 22 cze 2007, 08:40
autor: PeterS
To jeszcze ja nie byłem tu u spowiedzi ;)
1. Moja typowa exploatacja (100 - 130 km/h, w 1 os.) ~~ 5,3 - 5,5 l.
2. Ok. 400 km turystycznie hajłejem (150 km/h) ~~ 8,9-9,2l., wyraźny ubytek oleju (nie liczyłem ile),
3. winkle Dln. Sląska (70-100km/h, 2 os.) ~~ 4,7l.
4. turystyka raczej po prostej (80-110 km/h, 2 os.) ~~ 5,1 l.

: 22 cze 2007, 09:46
autor: ZibiFire
To i ja sie wyspowiadam

1. jazda na niedzielnego emeryta - około 6 L
2. jazda blisko max decybeli :wink: - bliżej nie określona ilość mierzona w galonach

Podsumowując: - w miesiącach "suszy" pali mało
- po urodzinach, imieninach, gwiazdce każda ilość paliwa
jest dozwolona.

ZibiFire

: 22 cze 2007, 10:19
autor: jOhNnY
Mojej na pol godziny ostrej jazdy wystarczy 15zl. Ja nie licze bo i tak trzeba lac i tak trzeba lac...

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 19 lip 2008, 13:31
autor: mol
No wiec tak-moje drugie tankowanie wiec pierwsze sprawdzenie zuzycia wachy - wyszlo prawie 8l :/
Ale nie robilem jeszcze zadnej regulacji i wymian - a jak to na poczatku ostro bylo i predkosci momentami byly 180kmh :>
I oczywiscie dzis paliwo skonczylo mi sie z 1500 metrow przed domem :D
pozdro

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 19 lip 2008, 17:20
autor: LuTo
wyszlo prawie 8l :/

ja jeżdżąc 50/50 trasa/miasto nie przekroczyłem 7,5l.

początkowo trochę drewniano sie jeździ, to i spalanie większe wychodzi

w tej chwili srednia spadła mi do jakiś 6,2 - 6,5

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 19 lip 2008, 23:06
autor: Stefan
Cześć- no piękne są to wywody ale ja wolę jazdę bezpieczną i chrzanię mój silnik i cały motor ,kiedy stawką jest moje zdrowie i życie( a także innych). Nie oznacza to, że nie potrafię "odpalić" i pojechać szybciej tzn. powyżej dopuszczalnych 90km/h na drodze tzw. zwykłej i 130 km/h na autostradzie ale mam zawsze na uwadze ew. możliwości nagłego wyskoczenia jakiegoś zajączka, liska czy sarenki ( kiedyś na autostradzie widziałem nagle dzika!). Robię tak w wyjątkowych sytuacjach, przy totalnie pustej, widnej drodze ( czytaj brak np. ścian kukurydzy przy drodze czy ścianie lasu), choć zdaję sobie sprawę, że i tak nie jestem w stanie uniknąć wszystkich niespodzianek. Dzięki jednak takiemu myśleniu na drodze- jeżdżę motocyklami od 1972 roku i nadal żyję ! ( może mniej " barwnie" jak koledzy , może mniej mam do "opowiadania"przy kolejnym piwku)ale nadal mnie cieszy motocyklizm - choć na polskich drogach akurat już od dawna zdecydowanie nie. Wyjeżdżam omal codziennie do Czech i tam jeżdżę dla przyjemności, w Polsce- z konieczności. Dlatego jeżdżę sevenką " jak Bóg przykazał", nie sądzę, żeby ten motor zepsuł się szybciej tylko dlatego, że nie dałem mu wyższych obrotów silnika choć generalnie zgadzam się z teorią szkodliwego wpływu zbyt niskich obrotów . Zmiana z trójki przy 60 km/h na czwórkę jest moim zdaniem także o'key, z czwórki na piątkę przy 80 km/h toże itd. Silnik jest elastyczny ale przede wszystkim elastyczny musi być mój mózg... Szerokiej drogi koledzy

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 19 lip 2008, 23:10
autor: mol
Ehh mądry wywod :) ale co zrobic skoro ta maszyna tak zap....... :>
pozdr

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 19 lip 2008, 23:15
autor: Stefan
Tu się z Tobą zgodzę, to jest po prostu tzw. szybki naked, nie do jazdy w grupie turystycznej, raczej do indywidualizmu, właściwie nie na polskie drogi, nie na polskie przepisy, to motor na autostrady, dla ludzi z fantacją. Trochę nad tym ubolewam, bo motor jest piękny a ja jestem wychowany na klasykach. Pozostaje jedynie zdrowy rozsądek.. lub zmiana motoru.

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 20 lip 2008, 02:23
autor: dofo
Ze SF jest niby szybka? W ten sposob to kazdy motocykl od powiedzmy 500ccm jest szybki :) Dla mnie (w standardach motocyklowych) szybkim turystykiem to jest taka FJR :)

Ale my tu o spalaniu... Chudnac chlopaki bo 4,2-4,5 L/100 jest mozliwe 8)

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 20 lip 2008, 07:45
autor: LuTo
4,2-4,5 L/100 jest mozliwe
jadąc trasą równo i zgodnie z przepisami napewno :moto:

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 20 lip 2008, 08:05
autor: Stefan
Moja maszynka pali normalnie poniżej 6 litrów ale sprawdzałem ją tylko raz- po przejechaniu 350 km nadal było paliwo w baku, wolałem jednak podjechać pod dystrybutor. Według różnych książek, motor ten pali od 5 do 7 literków i jest to szeroko pojęta norma. Sporo jednak zależy od tego, kto i jak go "ujeżdżał", swojego silnika nie rozbierałem ale ponieważ jeździło już na nim kilku gości, to kto wie- może mógłby palić jeszcze mniej ?. Ten wynik uważam jednak za b.przyzwoity ( w kontekście jak wyżej).

Re: Pierwszy temat-spalanie

: 20 lip 2008, 09:04
autor: dofo
4,2-4,5 L/100 jest mozliwe
jadąc trasą równo i zgodnie z przepisami napewno :moto:
Chcialbys :mrgreen: :moto: