Strona 1 z 1

Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 08:23
autor: KarolusMaximus
Jeszcze jedna dosc subtelna ale wazna sprawa - cisnienie w cylindrach ktore pokaze dosc sporo, min:
1. jak wygladala sprawa wymian oleju - dosc dokladnie
2. czy silnik był dogrzewany czy pałowany na zimnym
3. przebieg - np. stan pierscieni

generalnie najwazniejsze jest czy cisnienie jest równe na wszystkich garach (dopuszczalne uskoki 0,1 - 0,3bara)

co do wysokosci jesli jest ponizej 8 to dajcie sobie spokój.
aha mierzyc na ciepłym!!! bo na zimnym wyjdzie wam na 3 bardzo mało - generalnie pokaze bzdureprzed odpaleniem sprawdcie a dokladnie powąchajcie olej cyz nie jedzie mocno bezyna. zaraz po odpaleniu minimalnie zaklekota klawiatura ale to tak ma byc bo to chydrauliczne zawory i musza dostac cisnienia. wracajac do oleju sprawdzcie lepkosc, jak jest zadki (na zimnym oczywiscie) to dupa. po przejechaniu i ostygnieciu warto jeszcze raz zobaczyc olejek czy go nie przybyło.
przy odpalaniu zwroc uwage czy nie puszcza czarnej chmury jak diesel ;)
albo siwej jak z wski.jak juz zagrzejesz i jedziesz na rundke po miescie warto wkrecic na obroty so czerwonego i zamknac gwałtownie manetke patrzac na rure czy nie puszcza czarnego lub siwego dymu.
Witajcie, czy ktoś z was może się odnieść do tej archiwalnej odpowiedzi z innego wątku? Czy powinienem pomiar wykonać tak jak jest napisane wyżej czyli na ciepło ? i czy na zimno zawsze będę miał niskie ciśnienie w tym silniku ze względu na luźniejsze pasowanie? Dlaczego na 3 cylindrze wyjdzie bardzo niski wynik na zimno?

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 08:34
autor: wiesiek3d
Czytając to to gościu miał spotkanie z totalną padaką (grająca klawiatura ,benzyna w oleju).
Nie ma opcji że akurat na 3 cylku ma być niskie ciśnienie, bo z jakiego powodu, bzdura.
Zasada pomiaru ciśnienia sprężania jest taka że robimy to na ciepłym silniku, bo silnik jest wtedy spasowany termicznie.
Wkręcamy ciśnieniomierz ,gaz do oporu i kręcimy licząc ilość obrotów i później odczytując wartość.
Od i tyle magii.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 10:42
autor: Wojtas
Wieśku, czy benzyna w oleju to już padaka? przecież to tylko zazwyczaj objaw niesprawnych zaworków iglicowych w komorach pływakowych, pytanie jak długo tak było, a grająca klawiatura to może być efekt źle dobranego oleju.
Po co liczyć ilość obrotów silnika mierząc ciśnienia sprężania, przecież wskazanie osiągnie max. wartość i już się nie zmieni kręcąc rozrusznikiem krótko lub długo.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 14:53
autor: TOMI
Paliwo w oleju to też skutki odpalania zimowego.Tym czasem silnik nie nagrzewa się
i jest zaraz wyłączany. Pierścienie nie uszczelniają jak powinny i przepuszcza do wewnątrz.
A mit ma się dobrze i sporo ludzi odpala co jakiś czas - hu... wie po co :co:

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 15:42
autor: Leon
Ba, niektórzy wymieniają olej przed i po zimowaniu. A może to właśnie ze względu na te durne przepałki? :hahaha: Heh, jak by to smarowidło miało ulec jakiejś biodegradacji albo zamienić się w żrący kwas w ciągu tych 4 miesięcy. A całkiem możliwe że ten sam motór stał wcześniej 3 lata u Niemca nieodpalany i specjalnie mu to nie zaszkodziło. No, to sobie poofftopowaliśmy :mrgreen:

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 17:43
autor: wiesiek3d
No to żeście se popisali.
Jedyna z tych opcji to zawory iglicowe w gaziorach, reszta ma minimalny wpływ na zawartość benzyny w oleju.
Odpalanie zimowe ma sens jeżeli zagrzejesz silnik do temp. roboczej i tak chwilę popracuje, inaczej dupa.
Wojtas ,a liczyć obroty, no chyba że tobie to obojętne że na jednym cylindrze nabije max po 5 obrotach a na innym po 15, ciśnienie niby to samo a jednak coś chyba nie pasuje.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 18:52
autor: KarolusMaximus
Mierzyłem dziś na ciepłym silniku, ta przerwa na 3 cylindrze jest spowodowana przedmuchem pod gumka na docisku próbnika, przesunięcie na diagramie jest o pół kg niżej ze wzgledu na rysowanie poza zakresem jak widać. Czy powinna być duża różnica miedzy zimnym a ciepłym pomiarem ,podobno te silniki nie są pasowane "ciasno".
Obrazek
Obrazek

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 18:59
autor: Wojtas
Wieśku, powiem Ci tyle, że zużyty zestaw tłok/cylinder nawet po godzinnym kręceniu nie nabije ciśnienia w ciśnieniomierz do takiej samej wartości jak taki zestaw w idealnym stanie.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 19:33
autor: TOMI
Nic innego jak zapieczone pierścienie, przytarty tłok, ewentualnie zawór - czyli pompka na trzecim garze :calus_dupa:

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 19:50
autor: wiesiek3d
Wojtas albo badamy kondycję zestawu albo nie, mają nabić pełne ciśnienie mniej więcej po tej samej ilości obr.
Tomi czytałeś o pomiarze na 3 garze ?

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 19:53
autor: KarolusMaximus
No dobrze a czy mierzył ktoś z was ciśnienie na zimnym silniku ?

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 19:56
autor: KLOSZ
Tak sobie czytam i czytam i sobie mysle, ze moze ktos oblatany w funduszach unijnych wzialby jakies dofinansowanie i zamiast zlotu sevenkowego bysm jakas "sevenkowa konferencje techniczna" zorganizowali? ;)
Widac, ze trza sie spotkac i to obgadać...

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 20:19
autor: wiesiek3d
Na to by trza 2 tyg. urlopu co najmniej :flacha:
Na zimnym nikt nie mierzy bo to jest niemiarodajne, jak pisałem silnik musi się spasować.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 20:26
autor: KarolusMaximus
To ja wam napisze ,że mierzyłem wczoraj wieczorem na zimnym silniku i pokazało mi 5 bar na 1,2,4 cylindrze a na 3 ok 1 i na mej twarzy pojawił się blady świt a dziś pomierzyłem na gorącym i wyniki można zobaczyć wyżej, wczora z wieczora przed drugim pomiarem po zalaniu delikatnie olejem wyniki były takie 1,2,4 cylinder 9 bar a trzeci 5bar .

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 20:31
autor: KarolusMaximus
Zapomniałem napisać ,że przepustnicy nie otwierałem.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 20:35
autor: dolejsos
Witam
Do tego mierzenia to przyłóż się trochę bardziej :] . Zmierz sobie najpierw na zimnym, potem na rozgrzanym, a jeszcze potem zrób sobie próbę tzw.olejową. Pozwoli to powiedzieć wiele o kondycji serducha, zaopatrz się jednak w jakiś dobry (sprawny) przyrząd :spoko:. Zmiennik chyżości na max :)

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 25 lut 2015, 20:39
autor: KarolusMaximus
Jutro jak mi się uda kupie sobie z wkręcanymi końcówkami bym nie musiał dociskać oraz by ta guma się nie rozwalała. No tak, ale jeśli chodzi o pomiary to najbardziej miarodajny będzie tylko wynik na ciepło.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 26 lut 2015, 07:43
autor: wiesiek3d
Przecież pisałem :sciana:
Próba olejowa powie Ci czy masz zużyte :tłok, cylinder, pierścienie ,czy masz nadpalone zawory.
Nie wiem po co sie tak martwisz ,Twoje ciśnienie nie jest złe, olej Ci bierze ? kopci z wydechu na biało ? jak nie to zrób se gaziory i śmigaj.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 26 lut 2015, 12:09
autor: KarolusMaximus
Tak , gaźniki są raczej do zrobienia, kartka oleju na końcu wydechu jest sucha, oleju nie bierze,na ciepło nie kopci .

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 26 lut 2015, 22:17
autor: wiesiek3d
No to nie psuj dobrego motonga :)

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 27 lut 2015, 10:06
autor: Wojtas
Z forum mechaników samochodowych, skoro mi nie wierzysz Wieśku:

"Wykonanie pomiaru:
- sprawdzić i w razie potrzeby wyregulować luzy zaworów ponieważ mają one wpływ na wynik pomiaru
- po nagrzaniu silnika do temp 70-80C wykręcić wszystkie świece zapłonowe lub wtryskiwacze (niedopuszczalne jest wykonywanie pomiarów na zimnym silniku, ponieważ zbyt duże luzy między tłokiem a cylindrem spowodują wykazanie zaniżonego ciśnienia sprężania)
- całkowicie otworzyć przepustnice w celu uzyskania lepszego napełnienia cylindrów. Należy przy tym skorzystać z pomocy drugiej osoby, która wciśnie do oporu pedał przyspieszenia oraz będzie obsługiwała włącznik zapłonu
- przygotować przyrządy do pomiaru: nacisnąć iglice zaworka odpowietrzającego znajdującego się w końcówce przyrządu, sprawdzić początkowe ustawienie wskazówki i w razie potrzeby obracając tarczę z podziałką wyzerować
- końcówkę próbnika wcisnąć w otwór świecy zapłonowej lub wkręcić w otwór wtryskiwacza, zwracając szczególną uwagę na zachowanie szczelności tego połączenia
- włączyć rozruszniki i napędzać nim silnik tak długo, aż wskazówka manometru nie przestanie się przesuwać. W tym czasie wał korbowy powinien obracać się z prędkością co najmniej ok.100 obr/min. Warunkiem uzyskania takiej prędkości obrotowej silnika jest całkowicie naładowany akumulator samochodu."

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 27 lut 2015, 21:48
autor: wiesiek3d
Ale w co ja niby nie wierzę ?
Mi chodzi tylko o to żeby ilość obrotów była mniej więcej równa na wszystkich cylindrach wtedy mamy pewność że ich stan jest jednakowy, bo skoro trzeba większej ilości obrotów żeby napompować to samo ciśnienie to jednak ten cylinder jest ciut gorszy.
Dobra dość już tego OT.

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 27 lut 2015, 23:05
autor: TOMI
Było tak pięknie, ptaszki ćwierkały, słonko grzało :cmok:
a tu sruuuu... trzeci gar ma słaby wynik :shock:

Szczęściarze co mają dwa cylindry :hahaha :P

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 27 lut 2015, 23:17
autor: KarolusMaximus
Czy chodzi o 3 gar z karteczki wyżej ? Jeśli tak to tu był przedmuch na gumce dociskowej i po wymianie był lepszy wynik .

Re: Pomiar,sprawdzenie kompresji.

: 01 mar 2015, 16:44
autor: wiesiek3d
Tomi czytałeś o pomiarze na 3 garze ?
Tomi zaczynasz irytować, Ty nie czytasz co piszą inni.