Strona 1 z 1

słabe osiagi sewenki

: 04 lut 2015, 09:36
autor: radomel
witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich fanów sewenki :jupi:
dziekuje za przyjecie mnie do waszej elitarnej społecznosci :]
jestem tutaj nowy i prosze o wyrozumiałośc ;)
jestem zapalonym motocyklistą od dziecka ,lecz dotychczas ujezdzałem przeważnie ,nasze stare poczciwe wsk,mz ,cz,jawy i wszystko co sie dało ;) i co tych maszyn moge coś pomóc ,bo znam je na pamieć ,ale raczej nikt tu nie szuka pomocy w sprawie tych rumakow ;)
od niedawna posiadam honde cb 750 sewenke i co do mechaniki jestem w tej kwestji zielony ,mam smykałke do mechaniki i stwierdziłem że warto samemu cos zrobić dzieki dobrym radom doświadczonych seweniarzy,niż zlecac drogie naprawy nierzetelnym mechanikom ,których efekty sa marne i wcale nie ogarniaja problemu,wydałem na te zabiegi 2500 zł i już mnie nie stać na kolejne wydatki ,bo oddam niby spowrotem do mechanika i nie wiadomo co moze wymyslić nowego i ile to bedzie kosztowało ?
A mianowicie mam problem ,moja sewenka była ostatnio u mechanika ,został wymieniony rozżad ,i napinacz napędu wstepnego ,oraz synchronizacja gaznikow.olej i filtry też
po tym zabiegu głośny szum z silnika łańcuszka napedu pierwotnego ucichł i silnik dosyc cicho pracuje ,ale jest problem ,bardzo długo sie rozgrzewa ,na ssaniu po odpaleniu musze czekać około 30 s zanim wejdzie na wysokie obroty i dopiero wtedy wyłaczam ssanie i wtedy ładnie pracuje na niskich obrotach ,ale po dodaniu lekko gazu dusi sie i gasnie ,i to wszystko trwa tak do 4 minut. dopiero tak po tym czasie wszystko jest niby ok .Mysle ze dopiero sie wtedy nagrzała ? 2 problem to taki że jak juz nia jade to niby wszystko ok ,ale tak przy predkości tak ok 120 kmh jakby na chwile sie dławi i spada jej moc ,po chwili jakby dostaje kopa i znowu sie dławi i tak ma z 2 do 3 razy ,i wtedy sie dalej buja ,ale predkosc dojdzie tylko do 140 kmh i za chiny ludowe nie chce więcej polecieć ? poradzcie coś koledzy po fachu bo ja już zgłupiałem :sciana:

Re: słabe osiagi sewenki

: 04 lut 2015, 10:14
autor: KLOSZ
Czołem! Ładny post powitalny, szkoda, że nie w dziale powitalnia (http://www.seven-fifty.info/viewtopic.php?f=1&t=153) , ale zaliczamy, bo sie rozpisałeś ;)

A co do problemu, to napisz, czy membrany w gaznikach sprawdzales?

Re: słabe osiagi sewenki

: 04 lut 2015, 10:56
autor: radomel
witam i dziekuje jeszcze raz za przyjecie i odpowiedz ,przywitam sie jeszcze raz na powitalni ,nawet nie zdawałem sobie sprawy że tam sie mam przywitać ;)
jestem 1 raz na takim forum i jestem żółtodzób :mrgreen:
powiem szczerze ze nie sprawdzałem membran ,zaufałem mechanikowi że on to sprawdzał ,mój bład że sie go nie zapytałem.
troche głupia sprawa bo wypadł mi wyjazd za granice jutro i nie zdąże sprawdzić ,mam troche spraw do ogarniecia .po powrocie sprawdze jak najszybciej i dam znać
pozdrawiam

Re: słabe osiagi sewenki

: 04 lut 2015, 11:00
autor: Mariusz
Może niski poziom paliwa w kom. pływakowych?

Re: słabe osiagi sewenki

: 04 lut 2015, 11:22
autor: radomel
Nie mam pojęcia ,ale sprawdze jak najszybciej ale to dopiero za jakis czas ,wypadła mi sprawa i bede w separacji z moją hanią :?
dziekuje za podpowiedz ;) Dam znać

Re: słabe osiagi sewenki

: 04 lut 2015, 11:34
autor: KLOSZ
Jeszcze moga byc zle zalozone membrany. W sevenkowych gaziorach maja one otworek na kanalik w jednym rogu (pasuja tylko w jednym polozeniu) i jak sie przez nieuwage zalozy tak, ze otworek nie jest nad kanalikiem, to gaziorki tez świrują.

Re: słabe osiagi sewenki

: 04 lut 2015, 18:42
autor: radomel
no tego bym się nie spodziewal ,ale warto sprawdzić będzie, ale to jak pisałem wczesniej za jakis czas dopiero
dziękówa ;)

Re: słabe osiagi sewenki

: 05 lut 2015, 10:17
autor: Wojtas
Witaj, aby cokolwiek poradzić na Twój problem, należy wyjaśnić kilka kwestii:
1. czy ten egzemplarz SF ma takie problemy od początku bytności w Twoich rękach, czy stało się to po naprawach/regulacjach u mechanika?
2. czy Twoja wersja SF nie jest zdławiona fabrycznie?
3. proponuję na początek uruchomić silnik z otwartym wlewem zbiornika paliwa, oraz wyjętym filtrem powierza.
4. możesz profilaktycznie, na szybkiego przedmuchać (lepiej zdemontować i dokładnie wyczyścić) kranik pompując powietrze w przeciwną stronę do naturalnego przepływu paliwa.
Ogólnie podejrzewam problem w dostarczaniu paliwa do gaźników/cylindrów.
Po sprawdzeniu tych rzeczy, będziemy się zastanawiać dalej.

Re: słabe osiagi sewenki

: 05 lut 2015, 11:58
autor: radomel
Witaj wojtas ,powiem ci że od początku trochę nie domagała,i myślałem ze mechanicy ją wyleczą po tych zabiegach ,lecz nie polepszyło się zbyt wiele ,
może tylko to, że silnik równiej pracuje ,bo wcześniej troszke nierówno pracował
czy zdławiona jest ? była sprowadzona z belgi ,a tam raczej nikt raczej nie zakłada kagańca ;) ale kto wie ? najgorsze że musiałem wyjechać i jestem w separacji i nie mogę
tego sprawdzić ,podobno są jakieś kryzy przed gażnikami. jak czytałem gdzieś wczesniej
możliwe ze twoja teoria z z tym niedostarczaniem paliwa jest trafna ;)
po powrocie zastosuje się do twoich wskazówek i po kolei to zbadam
kranika paliwa nie brałem nawet pod uwagę ,bo co prawda różni się on zwykłych kraników i są tam chyba jakieś membrany.
a tak pozatym , ile poleci zdławiona sewenka ? bo jak czytałem to sewenka powinna poleciec tak koło 200 kmh ,nie że bym miał zamiar latac z takimi predkosciami ;)
bo to raczej nie jest sprzęt do zapierdalania ,tylko do czerpania przyjemności z jazdy ,nawet fajnie czasem pokrążyc wokół kominna z mała predkościa i podziwiac widoki
ale sprzęt musi mieć power ,i musi dawać z siebie wszystko po odkreceniu manetki jak przyjdzie nagle natchnienie :moto:
dam znać co i jak, pozdrawiam

Re: słabe osiagi sewenki

: 05 lut 2015, 12:23
autor: KLOSZ
200 km/h... :hahaha:
A tak serio, serio, to przy normalnej wersji, bez dlawienia liczylbym raczej na jakies GPSem mierzone 180 - 190 km/h.

Re: słabe osiagi sewenki

: 05 lut 2015, 12:39
autor: radomel
180 -190 to sa wystarzajace predkości ;)
jak moja lalunia tyle poleci po moich zabiegach :diabelek:
to należy się wam panowie : WALICHA ZŁOTA :spoko:

Re: słabe osiagi sewenki

: 05 lut 2015, 12:44
autor: TOMI
A może zacząć od najprostszego i zajrzeć do dowodu celem sprawdzenia
ile tam napisali kW.
Swego czasu spotkałem człowieka z Gdańska, który miał podobny problem.
Po ciężkich debatach porównaliśmy moc w dowodach i on miał chyba 25 kW :shock: :rotfl: :roll: :(

Re: słabe osiagi sewenki

: 05 lut 2015, 12:50
autor: Wojtas
Możliwe jest faktycznie uszkodzenie membrany otwierającej podciśnieniowo kranik. Po rozebraniu kranika, proponuję dokładną weryfikację stanu membrany i ewentualne zablokowanie zaworu nią uruchamianego w pozycji open. Sprawdź też wężyk podciśnienia dochodzący z króćca 2 cyl. do kranika, może być sparciały, pęknięty a wtedy kranik nie do końca będzie się otwierał.
P.S. wydaje mi się że tylko ślepy mechanik nie dostrzegłby kryz dławiących w kolektorach...aczkolwiek wiele już widziałem "cudów" po pseudo mechanikach :P

Re: słabe osiagi sewenki

: 05 lut 2015, 13:11
autor: radomel
A może zacząć od najprostszego i zajrzeć do dowodu celem sprawdzenia
ile tam napisali kW.
Swego czasu spotkałem człowieka z Gdańska, który miał podobny problem.
Po ciężkich debatach porównaliśmy moc w dowodach i on miał chyba 25 kW :shock: :rotfl: :roll: :(
poprosze dziewczyne ,niech wygrzebie tam papiery belgijskie i zerkne na skype ile tam ona ma kw i dam znać

Re: słabe osiagi sewenki

: 05 lut 2015, 13:22
autor: radomel
Możliwe jest faktycznie uszkodzenie membrany otwierającej podciśnieniowo kranik. Po rozebraniu kranika, proponuję dokładną weryfikację stanu membrany i ewentualne zablokowanie zaworu nią uruchamianego w pozycji open. Sprawdź też wężyk podciśnienia dochodzący z króćca 2 cyl. do kranika, może być sparciały, pęknięty a wtedy kranik nie do końca będzie się otwierał.
P.S. wydaje mi się że tylko ślepy mechanik nie dostrzegłby kryz dławiących w kolektorach...aczkolwiek wiele już widziałem "cudów" po pseudo mechanikach :P
Oby to był ten kraniK to było by super,wszystko sprawdzę
wczesniej sie nie zabierałem do tematu ,aby nie grzebać niepotrzebnie tam gdzie nie trzeba ,bo z takich zabiegów
nierzadko wyhodzi całkiem odwrotny efekt niz jest pożadany :diabelek:
wolałem zasiegnąc porady u kolegów po kluczu ;)
a teraz niestety musze sie wstrzymać z bólami ,choc mnie to męczy że chyba zaraz z niemocy robiore odkużacz :diabelek:

Re: słabe osiagi sewenki

: 08 kwie 2015, 23:04
autor: radomel
Witam panowie :cmok: ,chciałem dać znać co z moją sewnką i muszę wam powiedzieć że jest świetnie cyka jak szwajcarski zegarek i ma moc okrutną ,190 km /h dla niej to nie problem ;)no moze z 3 km/h więcej poleci ;) sprawdziłem membrany jak mi radził kloszu okazały sie ok na szczęście
i otóż panowie problem tkwił jak mi tu kolega WOJTAS radził i wielkie dzieki mu za to :spoko: w kraniku ,był troche zabrudzony ,przedmuchałem go jak mi radził i do tego wymieniłem taką mała membranke co jest w gażniku wyglądała niby na dobra ale był na niej zapieczony jakiś brązowy syf,jakby opiłki metalu wyczyściłem ją ,ale i tak wymieniiłem ją na nową ,2 sprawa odpowietrznik zbiornika tez chyba był lekko przypchany ,ta taka najmniejsza rurka wychodząca pod zbiornikiem po prawej stronie .zalałem swięzej wachy odpalam juz jest ok niby, przejazdzka i już sie nie dławi jestem :jupi: .ale jeszcze kupiłem nowe świece denso i po 2 próbie rewelacja ,nie ten motocykl :diabelek: .a wczesniej miałem zmienione w serwisie nowe swiece ngk ( nie polecam ich ) które przejechały może 100 km ? może miałem pecha i trafiły mi sie podróby ? bo też często był ten temat poruszany na forum. myślałem juz że to coś powaznego ,ale na szczęście problem okazał sie błachy :) ( kilka madrych głow i po problemie wiec jeszcze raz wielkie dzieki koledzy) :)
Ostatnio zostałem tata i nie miałem zbytnio czasu ,ale dzisiaj mi sie trafił wolny dzionek i troche podłubałem i jest ok ;)