Strona 1 z 2

Cerazmizer

: 20 lut 2014, 19:01
autor: Hyde
Ceramizer

Używa ktoś czegoś takiego? Mam w sumie obawę że w sevence jest chłodzenie olejowe i czy nie wpłynie źle na chłodnicę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Cerazmizer

: 20 lut 2014, 20:58
autor: marcin840
Jak masz zdrowy silnik to nie kombinuj z takimi wynalazkami, porządny, wymieniany na czas olej załatwia sprawę, a jeśli niedomaga to się robi remont. Jak się planuje remont silnika, można się pobawić i eksperymentować, może remont się trochę odwlecze, w sumie strata mała, chociaż nie wiadomo co to może w środku pozaklejać i gdzie się osadzić. Jak się jest handlarzem przed sprzedaniem leje się motodoktory, ceramizery i inne tego typu dziwne wynalazki. Cudów nie ma, jakoś serwisy i warsztaty naprawiają, zamiast lać ceramizery, producenci do nowych też nie leją, a przecież mogliby się później chwalić np. mniejszym spalaniem. Może pomoże, raczej na krótko, a później może zaszkodzić. Co prawda nigdy nie stosowałem, ale tak mi się wydaje :diabelek:

Re: Cerazmizer

: 26 lut 2014, 09:10
autor: Hyde
Wydaje mi się że producenci oleju chcą po prostu zarobić a wszelkie dodatki to wydawanie niepotrzebnie kasy, po za tym w zależności od przebiegu i ilości oleju producent zaleca wlanie nawet do 4 ceramizerów. Po za tym wydaje mi się że to działa na zasadzie kart graficznych, producenci gier robią super gry a inni super karty graficzne. Po co ulepszać jak można i tak zarobić na serwisach itp.

Czytałem o tym dość sporo na necie, oglądałem testy, w każdym wzrastała kompresja oraz silnik ciszej oraz równiej chodził z braniem oleju, spalaniem i wzrostem mocy było różnie ponieważ producent podaje maksymalne wartości tych oto czynników.

Moim zdaniem preparat jest przeznaczony do silników które mają większy przebieg i nie są skatowanie bo tu już tylko kapitalka wchodzi w grę lub złom, na pewno to nie zaszkodzi byle tylko zrobić to zgodnie z instrukcją, po za tym dużo ludzi z tego co czytałem albo lało to kompletnie zajechanych silników lub spodziewało się cudów.

Poproszę mechanika o pomiar kompresji i po 1500 zmierzę jeszcze raz po za tym napisze co i jak itp. po wlaniu tego ustrojstwa.

Takiego maila dostałem od producenta.
Szanowny Kliencie,

Bez obaw, Ceramizer nie osadza się nigdzie gdzie nie ma wysokiej temperatury i tarcia metal-metal jednocześnie. W chłodnicy ani żadnych filtrach czy kanałach olejowych nie ma tarcia. Przy okazji dodam, że Ceramizer jest w pełni rozpuszczalny i działa na poziomie molekularnym.

Zapraszam do zakupu.

Z wyrazami szacunku,
Tomasz Dywan

Proszę nie odpowiadać na tą wiadomość, nie dostaniemy tej odpowiedzi.

Aby odpowiedzieć, prosimy użyć tego linku: http://ceramizer.sklep.pl/index.php?con ... V4j3JnkQrH.
Tu przykładowe testy

http://www.jazdamiejska.pl/technika/uzy ... ry,63.html

http://www.ceramizer.pl/content/view/33/44/


Re: Cerazmizer

: 27 lut 2014, 11:08
autor: wiesiek3d
Daj se spokój, lej dobry olej bez wynalazków. :)

Takie rzeczy to handlarz Mirek używa. :sciana:

Niemiec płakał jak go brałem !!! :rock:

Re: Cerazmizer

: 28 lut 2014, 12:31
autor: Hyde
Leje dobry olej, tylko tak profilaktycznie naleje i zobaczymy jak nie będzie efektu to to oleje ;-], po za tym dostałem te ustrojstwo za darmo więc co mi tam;-p.

Re: Cerazmizer

: 13 mar 2014, 10:22
autor: Hyde
Okazało się że wedle instrukcji musze 2 dozowniki zapodać do oleju, więc przy okazji kupiłem ulepszacz do brynki, wyniosło mnie to 88zł ze sklepu producenta, wraz z przesyłką (Paczkomaty).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Cerazmizer

: 13 mar 2014, 14:09
autor: watson
Przetestuj, pochwal się jak wyszło, ciekaw jestem rezultatów.

Re: Cerazmizer

: 14 mar 2014, 00:24
autor: Hyde
Ja tez ;)

Re: Cerazmizer

: 14 mar 2014, 14:23
autor: wiesiek3d
Nic nie będzie, nic nie poczujesz ew. możesz zapłakać nad hydroregulatorami, oby nie.

Re: Cerazmizer

: 16 mar 2014, 10:35
autor: Hyde
Na hydro regulatorach jest wysoka temperatura i duże tarcie? Po za tym Wiesiu widzę że jesteś sceptyczny ja w sumie pół na pół, jak powiem mojemu mechanikowi co chcę zrobić też na pewno pokręci nosem, ale gadałem z kolesiem który już kupę lat jeździ na motorku i gadał że różnica jest, tak jak pisałem wcześniej równiejsza praca silnika itp. Po za tym co do ulepszacza do bryny gadał że mu wyczyściło z nagaru nawet wydech że jak paluch wsadza do ruły to wyjmuje czysty ile w tym prawdy przekonamy się. Mechanik gadał że zmierzy mi ciśnienie w cylindrach więc będzie porównanie.

Re: Cerazmizer

: 18 mar 2014, 07:57
autor: wiesiek3d
Ktoś musi to sprawdzić, więc do boju. :)

Re: Cerazmizer

: 18 mar 2014, 09:11
autor: KLOSZ
Tak jest! I zdaj szczegolowa relacje. Pomiar sprezania przed dodaniem cud-specyfiku i po przejechaniu powiedzmy 1500 - 2000 km. Ciekawy jestem wynikow. No i oczywiscie, jesli dodajesz dodatku do beny, to jeszcze zdjecie wylotu wydechu przed dodaniem i po wyjezdzeniu zbiornika, czy dwoch z dodatkiem :)

Re: Cerazmizer

: 18 mar 2014, 09:41
autor: szamanek5
Już ja uszlachetniacza benzy do focusa zalałem... coby przeczyściło układ paliwowy... z 9,5l/100km spalanie wzrosło do 12l/100km, a było napisane " zmniejsza zużycie paliwa" pic na wóde....

Re: Cerazmizer

: 18 mar 2014, 09:55
autor: Tomek_B
Już ja uszlachetniacza benzy do focusa zalałem... coby przeczyściło układ paliwowy... z 9,5l/100km spalanie wzrosło do 12l/100km, a było napisane " zmniejsza zużycie paliwa" pic na wóde....
A może właśnie zadziałało, autko stało się żwawsze i Ty zacząłeś mocniej cisnąć ?

Re: Cerazmizer

: 18 mar 2014, 13:19
autor: szamanek5
Już ja uszlachetniacza benzy do focusa zalałem... coby przeczyściło układ paliwowy... z 9,5l/100km spalanie wzrosło do 12l/100km, a było napisane " zmniejsza zużycie paliwa" pic na wóde....
A może właśnie zadziałało, autko stało się żwawsze i Ty zacząłeś mocniej cisnąć ?
Uwierz mi, że nie ;)

Re: Cerazmizer

: 18 mar 2014, 15:20
autor: krzysiek_m
Dla mnie wszystko wyjaśnia napis:
Zalecania, pkt3 - "Stosować przede wszystkim profilaktycznie....". Profilaktycznie tankuje na stacjach BP.

Na zdjęciu jest pokazane, że warstwa ceramiczna osiada na nierównościach i rysach ściany cylindra...
Przyczyną remontu w motocyklu nie będą owe nieszczęsne rysy - będzie owalizacja cylindra, która wymusi założenie nad wymiarowego tłoka, będzie zużycie pierścieni, będą wypalone / nieszczelne gniazda zaworowe. Będą zużyte panewki.

Ktoś tam pisze "wzrasta kompresja".
Wrasta wartość ciśnienia sprężania na zimnym silniku i przy 400obr/min. Jak to się ma do 4000obr/min o gorącym silniku nie muszę mówić.
Ten pomiar pozwala coś tam oszacować. Jeżeli jednak zamiast oleju, albo do oleju podolewasz jakieś inne ciecze - zafałszujesz pomiary i to, że nagle kompresja jest lepsza niż z fabryki nie znaczy, że silnik nie wymaga remontu. Dlatego sceptycznie podchodzę do "regeneracji" dodatkami. Za to pewnie nie zaszkodzą.


Co do pytania. Na pewno ceramizer nie pogorszy chłodzenia w sevence :-).

Re: Cerazmizer

: 28 mar 2014, 15:03
autor: Hyde
No to jedziemy, dziś nalałem wedle instrukcji, pogadałem z Romanem (Mechanior), jak zwykle nosem kręcił ale jak powiedziałem mu że specyfik nie zmienia gęstości oleju i działa na poziomie molekularnym to się zainteresował.

Teraz ciśnienia w cylindrach:

- Zimny silnik - 9,4 - 9,5 - 10,8 - 10,4 -

- Zagrzany silnik - 9,2 - 9,4 - 10,4 - 10,2 -

- Próba olejowa - 10,5 - 11,2 - 11,6 - 11,4 -

Re: Cerazmizer

: 28 mar 2014, 16:03
autor: TOMI
Panowie kurde mol - że tak powiem.
Tak czytam i czytam te dyrdymały i se myśle.
Równe chłopy, a jeszcze w zabobony regionalne wierzycie :serduszka: :rotfl:





Amen :diabelek:

Re: Cerazmizer

: 28 mar 2014, 19:31
autor: KLOSZ
Hyde, teraz czekamy na jakis przebieg i ponowny pomiar. Bardzom ciekaw wyników :)

Re: Cerazmizer

: 28 mar 2014, 19:55
autor: tdi
Gdyby te wynalazki naprawdę działały to szlifiernie silników już by nie istniały :diabelek: ot tak mi się rymło :P
Ale życzę powodzenia :lol:

Re: Cerazmizer

: 29 mar 2014, 07:53
autor: Hyde
Po przejechaniu 1000 km zrobię pomiar, zobaczymy czy to są dyrdymały i zabobony :P, sam jestem ciekaw czy te ustrojstwo coś da.
Gdyby te wynalazki naprawdę działały to szlifiernie silników już by nie istniały :diabelek: ot tak mi się rymło :P
Ale życzę powodzenia :lol:
Luzie z natury są sceptyczni, po za tym troszkę to przeczy podstawowym prawą fizyki ale zobaczymy.

Ps. producent zaleca wlanie drugiego dozownika po przejechaniu 300 km żeby zwiększyć efektywność powstawania powłoki ceramicznej, ja wlałem na raz dwa, tak to jest jak się po łepkach czyta instrukcje ale trudno się mówi :? .

Re: Cerazmizer

: 03 kwie 2014, 22:49
autor: Piotrek82
Stosowałem to kiedyś w sevence. W sumie nie odczułem rezultatów, ale nie prowadziłem żadnych pomiarów i szczegółowych obserwacji. W samochodzie natomiast po zalaniu do skrzyni biegów była bardzo duża poprawa w zmianie biegów.

Re: Cerazmizer

: 02 maja 2014, 14:28
autor: Hyde
Napisze tyle że po około 400km zauważyłem że biegi lepiej wchodzą, czasem mi jedynka nie chciała wskakiwać po redukcji, teraz nie zdarzyło mi się to ani razu, po za tym biegi wcześniej wskakiwały mi pod koniec tzn. najpierw był ruch stopą potem opór i dopiero kliknięcie, teraz czasem nie wiem kiedy biegi wskakują dzieje się to przed oporem czasem wchodzą po ale o wiele lżej.

W pracy silnika też jest różnica najbardziej to odczuwam przy zapłonie, tak jak czasem na zimno tracił obroty i gasł, to teraz też traci obroty ale nie gaśnie tylko po około 20 sekundach odzyskuje obroty i trzeba zaraz odjąć ssania. Po za tym silnik równiej pracuje oraz ciutkę bardziej dynamicznie i troszkę inaczej warczy tak mi się przynajmniej wydaje.

Jeżeli ktoś chce wlać to ustrojstwo do maszynki to nie ma obaw, (Ja troszku miałem) nic się nie stanie, tylko postępować zgodnie z instrukcją.

Re: Cerazmizer

: 04 maja 2014, 13:34
autor: reles
A gdzie pomiary? Miały być pomiary 8)
Stawiam oponę stomil i nagrzewnicę do poldasa, że to wszystko ci się wydaje.. chcesz zobaczyć różnicę to ją zawsze zobaczysz :naughty:

Re: Cerazmizer

: 04 maja 2014, 21:41
autor: Posępny
Hyde,odnośnie poprawy odpalania(przede wszystkim na zimno,jakieś gaśnięcie,jakieś falowanie,itp...),w tym roku w ramach przedsezonowej serwisówki oprócz ,,standardowych" czynności wrzuciłem gaźniki Hani do myjki ultradźwiękowej(potem oczywiście regulacja)....polecam...mycie nie jest tanie(choć kumpel motórzysta skóry nie zdarł) ale warte każdej wydanej złotówki....różnice potem zauważyłem właśnie przy odpalaniu....