Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Witam szanowne grono Seveniarzy,jak w temacie,mam problem z kierunkami.Chodzi o to ,że jak włączam kierunkowskazy podczas np;wyprzedzania lewy,prawy i wyłączenie to migają razem jak awaryjne,i ciężko je wyłączyć,na postoju tak samo się dzieje.Dziś podczas jazdy z kolegą zwrócil mi na to uwagę,boję się żeby ktoś we mnie nie przyrżnął tak na zakończenie sezonu .Czy miał ktoś podobny problem,a jak nie to gdzie zacząć naprawę? z góry dzięki za podpowiedzi

Jezeli wczesniej bylo dobrze i nagle tak sie porobilo, to zaczalbym od rozebrania i wyczyszczenia przelacznika kierunkowskazow. Wystarczy, ze go zrozbierzesz i przepiskasz solidnie jakims elektrokontaktem usuwajacym tlenki itp. np electrosolem albo Kontakt Chemie 60.
Mozna tez podejsc do kwestii bardziej naukowo i rozpiac kostke od przelacznika kierunkow i pomierzyc czy przelacza prawidlowo, czy nie.
Jesli tam bedzie dobrze, to lecisz po instalacji i sprzwdzasz wszystkie polaczenia i przewody i... musi byc dobrze, bo to nie prom kosmiczny

miałem tak w cb 500, winą był złamany kabelek w okolicahc główki ramy ( główna wiązka )

Dzięki pany za porady, w najbliższy wolny termin zalukam do tego przełącznika,dam znać jak coś zdziałam,narka.

Jak zmieniasz kierunkowskazy z tradycyjnych na ledowe to musisz równolegle do jednego lewego i prawego podłaczyc opornik 30 OM 2 W. Wtedy wszystko zadziała poprawnie. Jest to potrzebne po to by oszukać przerywacz kierunkowskazow który głupieje przy zbyt małym prądzie pobieranym przez ledy i sygnalizuje awarie.