Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Odkopię kotleta
Ogarnąłem już prawie cały temat związany ze ustrojstwem do smarowania łańcucha, ale za cholere nie winem jaki przełącznik kupić do tego ażeby włączyć i wyłączyć a zarazem jakoś wyglądało po ludzku.
mam elektrozawór
http://www.autogaz-market.pl/elektrozaw ... ynowy.html
zaworek regulacyjny
http://aquatec.com.pl/pl/akcesoria-co2/ ... m-6mm.html
i cała reszta tam jakieś przewody rurki zbiorniczek/strzykawka itp. Tylko brak mi tego aby prądu dostało.
Znalazłem taki coś
http://ovh.nowyelektronik.pl/product.ph ... duct=16835

Moim zdaniem albo zaworek dławiący, albo taki sterownik. Po co dwa grzyby w jeden barszcz wrzucać? Osobiscie poszedlbym po bandzie i zrobil tak jak zreszta juz zrobilem w swojej sevence przed laty, czyli podlaczylbym sterowanie elektrozaworem przez przekaznik sterowany ze swiatel pozycyjnych i pozamiatane. Wtedy jak jedziesz i masz wlaczone swiatla to oliwienie dziala, a jak chcesz sobie pogrzac motura w garazu, to po prostu nie wlaczasz swiatel i oliwa nie kapie.

Czyli co dać sam elektrozawór a czy za jego pomocą będzie możliwość wyregulować dawkę z jaką częstotliwością będzie smarowanie

Dawke regulujesz nie elektrozaworem w takim ukladzie, tylko precyzyjnym zaworkiem dlawiacym - czyli "analogowo". Jak masz elektrozawor ze sterownikiem, to nie potrzebuujesz zaworka dlawiacego, bo dawkujesz poprzez cykliczne otwieranie i zamykanie elektrozaworu. A jak masz taki zwykly elektrozawor z normalnym wlaczaniem on-off, bez sterownika, to dajesz zaworek dlawiacy, ktory reguluje Ci przeplyw oleju poprzez przydlawienie przelotu.

ok,
chyba podłacze się pod ten przekaznik sterowany ze swiatel pozycyjnych, dobre rozwiązanie .....

Powiem tak: do sevenki kupiłem rzemieślnicze ustrojstwo zwane 'smarbike', robione i sprzedawane przez niejakiego Karalucha.

Plusem dodatnim jest to, że ma pompkę, nie zawór, i precyzyjną regulację dawkowania niezależną od warunków zewnętrznych.
Plusem ujemnym jest to, że zbiorniczek wygląda jak przysłowiowe gówno w lesie, i mam wątpliwości co do jego szczelności.

Wykonanie całej reszty jest na 5+.

No i najfajniejsze - kolo chce za to chyba 300 zł.
Terminy ma dość odległe, ale w przeciwieństwie do gościa od Motooilera wywiązuje się z zamówień.

Tak więc proponuje zrobić sobie samoróbkę, na zwykły zaworek akwarystyczny, i zamówić od gościa smarbike'a.
http://www.motosompolno.cba.pl/smarbike.html

Za 3 stowki to na Alle mozna rowniez sobie oryginalnego Scottoilera uzywke kupic.

Poprawka - 250, nie 300.

I prawda, są Scotty na allegro. A jak chciałem kupić to nie było. Cuda i dziwy w tem internecie!

Kupujesz:
http://allegro.pl/scottoiler-urzadzenie ... 28995.html

I masz

Biorąc pod uwagę dostępność materiałów i dokładne opisy, te 250-300 zł wydaje sie być zbyt wygórowaną ceną.
Większa satysfakcja jak sam zrobisz

Ja początkowo zrobiłem sam, potem zaczęły mnie drażnić moje niedoróbki i kupiłem gotowca.

Jeżeli chodzi o Smarbike'a, to gość jest niezwykle skromny i narzut bierze symboliczny. Bo ta jego konstrukcja jest nieporównywalnie bardziej skomplikowana od rozwiązań konkurencji.

Przeszedlem te sama droge co Watson. Dwa razy robilem sam. Za drugim razem robilem sobie wersje "na wypasie" z wysokiej klasy zaworem i dlawnica precyzyjna i..... koszty wyszly mi na poziomie 240 zł + kupa roboty... teraz kupilbym z Allegro Scottoilera A staysfakcje, o ktorej pisze Marcin, to juz zaliczylem przy pierwszej wersji z wieloma niedorobkami, ktore wyszly dopiero przy eksploatacji...

...
Zacni koledzy
czy możecie mi pomóc ...
kupiłem sobie scottoilera i szukam do niego miejsca w mojej sevence no ale ciągle gdzies wystaje i jest zbyt widoczny,
gdzie wy macie zamontowane to urządzonko w swoich sevenkach? jeśli by to nie był problem- poprzyjcie wypowiedzi zdjęciami.

A pod plastikiem zadupka sie nie zmiesci z boku?

A pod plastikiem zadupka sie nie zmiesci z boku?

Tam by się zmieścił tylko trzebaby pokombinować z jakimś montażem bo to co w pudełku to nie da rady.
i właśnie gdyby ktoś pochwalił się jakimś pomysłem i zdjęciem jak to ma u siebie ...

Hmmm, trytki wydaja się byc idealnym elementem montażowym w takim miejscu...

Hmmm, trytki wydaja się byc idealnym elementem montażowym w takim miejscu...

trytytki jak najbardziej
tylko trzeba coś ustrugać co byłoby między ramą a scottoilerem aby trytytkami sciągnąć ...

Cześć.
Ja mam zbiornik z olejem zamontowany pomiędzy błotnikiem a airboksem - strona lewa motocykla.

Ja się spotkałem z zamocowaniem zbiornika scottoiler'a pomiędzy błotnikiem a tablicą rejestracyjną.

Ja się spotkałem z zamocowaniem zbiornika scottoiler'a pomiędzy błotnikiem a tablicą rejestracyjną.

to również dobry pomysł

moje przymiarki to:
-

-

tylko że to mocno na zewnątrz widoczne i mi sie nie podoba.
za zadupkiem owszem daloby sie juz tez przymierzałem tylko samo dolewanie oleju problematyczne.
no ale przymiarka jest pod lewy boczek- przymocowac do dekla od filtra powietrza i zakryć boczkiem i nie bedzie widoczne od zewnątrz

to moj pomysl jesli są uwagi to słucham

Bocznik, moze masz na mysli taki dodatkowy zbiornik pod tablice? Mam takie cos w trampku. To jest dodatkowy zbiornik do ktorego wpina sie ten oryginalny walcowaty. Sprawdza sie super. Zatankowanie do pelna wystarcza na 10-12 tysiecy km i nie ma problemu z montazem, bo pasuje dokladnie pod tablice.

Po kliknięciu właściwa orientacja.

Ja mam problem z działaniem scottoilera. Mam ten typ z podłączeniem do cylindrów. Czy ten wezyk dochodzący do olejarki powinien zasysać czy dmuchać?

Zasysac. Podlaczasz sie do rurki z podcisnieniem na dolotach.
Jak jest podcisnienie, czyli silnik pracuje, to zaworek sie otwiera i oleum leci na lancuch.