Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Serwisówki, mechanika, technika, akcesoria - czyli wszystko związane z sevenką w warsztacie
Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 18 lip 2019, 13:25

Udało się rozwiązać problem z brakiem paliwa przy włączonej rezerwie. Wystarczyło przekręcić kurek z OFF na RES i wacha poleciała :)

Z innej beczki, przez ostatnie dwa tygodnie, po złożeniu wydechu etc., mam większe problemy z odpalaniem motocykla. Rozrusznik kręci, ale Sevenka odpala dopiero za 3-4 razem. Robi to też niemrawo, a o odpalaniu bez ssania to nawet przy ponad 30 st. nie ma mowy (w instrukcji było, że przy takich temperaturach można bez ssania próbować). Wczoraj problem się nasilił i w miarę ciepły motocykl (stał max 2h po ostatniej jeździe) musiałem odpalać na ssaniu przez jakieś 2min. Normalnie wystarcza trochę gazu bez ssania. Na forum wyczytałem, że może mieć to związek z zawilgotnieniem gaźników, co by miało jakiś sens patrząc na pogodę ostatnio. Rano prewencyjnie spuściłem paliwo z gaźników, sprawdziłem filtr powietrza i odkręciłem ten naparstek pod kranikiem, żeby sprawdzić na okoliczność syfu. Ogólnie motocykl odpalił bez większych problemów, ale będę monitorował temat.

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 21 lip 2019, 19:21

Pogrzebałem trochę przy moto dzisiaj:
  • Zajrzałem do zębatki napędu (tej od silnika) i w sumie to nie wiem. Chyba tragedii nie ma, ale jakby ktoś się wypowiedział, to byłbym wdzięczn: Obrazek
  • Podkręciłem trochę obroty na biegu jałowym (do ok. 1200 jak w instrukcji). Miałem tak tyćko poniżej 1000.
  • Trochę bardziej napiąłem linkę sprzęgła, zostawiając ok 10mm luzu na klamce. Może to coś pomoże z wrzucaniem biegów?

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1543
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: FZS 1000 Fazer
Lokalizacja: Łagów

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: wiesiek3d » 22 lip 2019, 11:16

Tragedi nie ma ale wymiana po sezonie wskazana.
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 :)

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 22 lip 2019, 11:38

Dzięki, będę musiał pamiętać.

Awatar użytkownika
bogd74
stary Seveniarz
Posty: 1328
Rejestracja: 07 sie 2017, 15:41
Motocykl: Honda CB 750 NH RC38 i SF RC42
Lokalizacja: Rybnik/Wodzisław Śląski

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: bogd74 » 22 lip 2019, 14:36

Luz był b.duzy i wszystko stukało szarpało...po ujęciu gazu lub dodaniu od zera....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 06 kwie 2020, 11:41

Panie koleżanki i panowie koledzy, ponownie chciałem zasięgnąć rady forum. Cały czas mam problem z rdzą w baku. Efektywnie nie mogę korzystać z rezerwy, bo po przekręceniu kranika syf leci i zatyka gaźniki. Trzeba się bawić w spuszczanie i opukiwanie, co pomaga, ale średnio jest wygodne na autostradzie/ekspresówce.

Opcja nuklearna jaką rozważam to myjka ultradźwiękowa i lakierowanie baku (farba też odejdzie). Czy znacie może jakieś inne opcje na pozbycie się rudej z baku?

Awatar użytkownika
sebi_x
stary Seveniarz
Posty: 308
Rejestracja: 10 lut 2005, 08:12
Motocykl: '92 SF+'12 CBF1000
Lokalizacja: okolice Gdyni (Połchowo)

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sebi_x » 06 kwie 2020, 11:59

Ja znam! Ja! Mnie zapytaj!!

Przerabiałem zardzewiały zbiornik w motocyklu zony. Szła z niego rdza w postaci proszku który zatykał każdy filtr paliwa po 20 km.
Wyprowadziłem go na cacy, choć zajęło to kilka dni, a z suszeniem to dwa tygodnie.
Polecam zestaw 3 elementowy:
FERTAN Fedox, FERTAN Konwerter i na koniec lakier chemoutwardzalny FERTAN Tapox. Dołączona jest szczegółowa instrukcja, jest też ładny opis w necie. Co najważniejsze - to działa!

http://fertan.pl/zastosowanie/motoryzac ... ki-paliwa/
O , tu kolega z MZ ki ładnie to opisał:
http://forum.mz-klub.pl/printview.php?t=35679&start=0
"...gdybym chciał się tam po prostu dostać, pojechałbym pociągiem..."

"Zawsze warto – żeby kiedyś nie mieć kaca
– zrobić coś, co się być może nie opłaca" (J.Kofta)

Sebi

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 06 kwie 2020, 13:15

Sebi, dzięki za radę. Odrdzewiacz i konwerter brzmią spoko, ale trochę obawiam się tego malowania.

Bak motocyklowy ma dość skomplikowany kształt, do tego ma kanały odpowietrzający i przelewowy (czy jak to się tam zwie). Dodatkowo naczytałem się o różnych syfach, którymi ludzie sobie baki konserwowali, i które nie przechodziły próby czasu.

Czy w tym przypadku nie będzie bezpieczniej wypłukać baku naftą, a później liczyć na to, że paliwo go zabezpieczy? Czy może po takim odrdzewianiu bak jest bardziej podatny na rdzę, bo oryginalnie jest czymś zabezpieczony?

Awatar użytkownika
sebi_x
stary Seveniarz
Posty: 308
Rejestracja: 10 lut 2005, 08:12
Motocykl: '92 SF+'12 CBF1000
Lokalizacja: okolice Gdyni (Połchowo)

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sebi_x » 06 kwie 2020, 14:00

Malowanie wygląda tak, że nalewasz farbę do zbiornika i kręcisz nim żeby wszędzie dotarła. Wszystkie otwory najpierw zabezpieczasz. Farba jest bardzo rzadka i nadmiar można zlać. Jest to farba odporna na paliwo. Co do pozostawienia gołej blachy, nie wypowiem się. Ja zrobiłem zgodnie z zaleceniami.
Jeszcze jedno: Farba wiąże wszelkie luźne syfki, pyłki i farfocle. Zbiornik wyszedł jak nowy. Nawet bardziej, bo nowy chyba jednak nie jest malowany.
"...gdybym chciał się tam po prostu dostać, pojechałbym pociągiem..."

"Zawsze warto – żeby kiedyś nie mieć kaca
– zrobić coś, co się być może nie opłaca" (J.Kofta)

Sebi

Awatar użytkownika
carlos74
stary Seveniarz
Posty: 490
Rejestracja: 23 mar 2017, 11:42
Motocykl: 93`CB750 F2
Lokalizacja: GdziesZaOdra

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: carlos74 » 06 kwie 2020, 15:59

Tu jest wlasnie tak ujete jak u gory jest napisane ;-).

https://www.youtube.com/watch?v=2mptDUvuf10

Jest sporo nagran ktore mozna sobie ogladnac, co chodzi o wyniki lub oczekiwania to sa rozne jak przy kazdym temacie.

Aktualnie przerabiam temat konsterwacji podwozia ;-) wiec temat podobny do tematu "olejowego". Czy Mike Sanders a moze Time Max czy jednak Elaskon z dawnej DDR ktory pojawil sie w zachodnich niemczech lub nawet techniczna wazelina z dodatkiem 10% pszczelego wosku (Gurulan PX11a) ;-).

Awatar użytkownika
bogd74
stary Seveniarz
Posty: 1328
Rejestracja: 07 sie 2017, 15:41
Motocykl: Honda CB 750 NH RC38 i SF RC42
Lokalizacja: Rybnik/Wodzisław Śląski

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: bogd74 » 07 kwie 2020, 08:27

Ja bym szukał zbiornika...bywają na olx allegro 200-300zł..i kupisz pod kolor. A tu nigdy nie wiadomo co Ci wyjdzie z tym malowaniem...ze zbiornika jest się bardzo ciężko pozbyć ok 100-200ml paliwa...czyli ten cały syf i tak zostanie.

Awatar użytkownika
sebi_x
stary Seveniarz
Posty: 308
Rejestracja: 10 lut 2005, 08:12
Motocykl: '92 SF+'12 CBF1000
Lokalizacja: okolice Gdyni (Połchowo)

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sebi_x » 07 kwie 2020, 14:35

Wymieniałem zbiornik w SF po glebie. Wiem co to znaczy kupić nie wgnieciony. Mam dwa na strychu - chcesz? Oba mają tyle szpachli że nie pytaj. Dopiero trzeci okazał się w stanie akceptowalnym, z małą wgniotką. Za to w innym kolorze.
A co wyjdzie z malowaniem? A co ma wyjść? Jak zrobi wszystko jak instrukcja mówi to wyjdzie dobrze. Co do pozbywania się resztek ze zbiornika. to jest faktycznie ból, ale kluczem po trawieniu jest długie płukanie wodą żeby wypłukać powstały syf i długie suszenie żeby ….wysuszyć przed malowaniem. Potem długie suszenie po malowaniu - tu trzeba przez kilka godzin lekko wdmuchiwać powietrze aby usunąć opary rozpuszczalnika. Nie mówię że to łatwa i szybka robota. Mówię że efekt jest bardzo dobry.
Jeśli zbiornik jest ogólnie w dobrym stanie, to bym robił.
"...gdybym chciał się tam po prostu dostać, pojechałbym pociągiem..."

"Zawsze warto – żeby kiedyś nie mieć kaca
– zrobić coś, co się być może nie opłaca" (J.Kofta)

Sebi

Awatar użytkownika
bogd74
stary Seveniarz
Posty: 1328
Rejestracja: 07 sie 2017, 15:41
Motocykl: Honda CB 750 NH RC38 i SF RC42
Lokalizacja: Rybnik/Wodzisław Śląski

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: bogd74 » 07 kwie 2020, 18:36

Eeee bez nerwów mi tu... :P na olx jest za 199zł czerwony z malutką ryską z korkiem i kranikiem a na forum na FB pare minut temu wpadł ładniutki czarny...pecha miałeś że złomy kupiłeś...

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 07 kwie 2020, 23:06

na forum na FB pare minut temu wpadł ładniutki czarny
Jestem zainteresowany, jakieś konkretniejsze namiary mogę prosić? :)

Awatar użytkownika
bogd74
stary Seveniarz
Posty: 1328
Rejestracja: 07 sie 2017, 15:41
Motocykl: Honda CB 750 NH RC38 i SF RC42
Lokalizacja: Rybnik/Wodzisław Śląski

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: bogd74 » 08 kwie 2020, 06:59

Luknij sobie na FB na naszej grupie post użyszkodnika KrisBiker albo znajdź go w Messengerze...wygląda ładniutko choć widzę, że ceny ma wysokie ale może akurat

Awatar użytkownika
sebi_x
stary Seveniarz
Posty: 308
Rejestracja: 10 lut 2005, 08:12
Motocykl: '92 SF+'12 CBF1000
Lokalizacja: okolice Gdyni (Połchowo)

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sebi_x » 08 kwie 2020, 07:39

Eeee bez nerwów mi tu... :P na olx jest za 199zł czerwony z malutką ryską z korkiem i kranikiem a na forum na FB pare minut temu wpadł ładniutki czarny...pecha miałeś że złomy kupiłeś...
Ale jakie nerwy, paanie? Brak emotikonów może zmienił zabarwienie mojego postu.

Widać miałem pecha. Prawda. Spieszyło mi się trochę z naprawą, bo nie mogłem spokojnie patrzeć na ten obdarty i wgnieciony zbiornik.
Może był to jeszcze czas że nie rozkładano na części Sevenek które nie miały przygód. Być może teraz jest tego więcej.

Chemia do tej regeneracji kosztuje koło 200 zł, do tego kupa zabawy. Jeśli więc masz możliwość kupienia zbiornika w dobrym stanie za te pieniądze, albo nawet troszkę drożej to faktycznie bym kupował zbiornik.
"...gdybym chciał się tam po prostu dostać, pojechałbym pociągiem..."

"Zawsze warto – żeby kiedyś nie mieć kaca
– zrobić coś, co się być może nie opłaca" (J.Kofta)

Sebi

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 12 kwie 2020, 23:12

Bak od KrisBiker zakupiony i założony. W środku wygląda jakby z fabryki wyszedł. Z zewnątrz niestety stan lekko gorszy od poprzedniego: ma trochę odprysków i jedno wgniecenie na kołnierzu (chyba Kris upuścił przy rozmontowywaniu, bo na filmiku nie widzę tego: https://www.youtube.com/watch?v=uLn9bWIJu5I, szkoda bo było blisko do ideału :cry: ).

Problem był z jakimiś farfoclami w środku. Wygląda to jak jakieś kawałki ręcznika papierowego nasiąknięte benzyną. Chyba wszystko udało mi się wypchnąć przez wylot za pomocą druta.

Dodatkowo zauważyłem, że bak jest od spodu matowy (stary się błyszczy) i ma trochę inaczej położony lakier. Ciekawe, czy to po prostu inna fabryka, czy był lakierowany...

Dwa pytanka:

1. Ktoś ma sprawdzony jakiś zestaw lakierów do naprawy takich ubytków (kolor NH1)?

2. Ktoś zainteresowany zardzewiałym w środku, ale zajebistym z zewnątrz bakiem (poza brzydką naklejką, którą pewno da się zdjąć bez problemu, ja nie próbowałem)? Myślę, że wstępnie 200 pln + ew. wysyłka. Ale bez pośpiechu, bo chcę pojeździć z tydzień, dwa z nowym bakiem.

Zdjęcia starego baku:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zdjęcia nowego baku:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Porównanie filtrów:
Obrazek

Syf z nowego baku:
Obrazek

Awatar użytkownika
bogd74
stary Seveniarz
Posty: 1328
Rejestracja: 07 sie 2017, 15:41
Motocykl: Honda CB 750 NH RC38 i SF RC42
Lokalizacja: Rybnik/Wodzisław Śląski

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: bogd74 » 13 kwie 2020, 06:24

E no widzisz i mój pomysł z zakupem się przydał ;) teraz "jeździć obserwować"

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 13 kwie 2020, 10:42

No tak, wielkie dzięki Bogdan, bez Ciebie to ja bym tego baku nawet nie znalazł, bo mnie nie było na grupie FB.

BTW, zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. W moim starym baku rdza jest tam, gdzie normalnie jest paliwo w motocyklu postawionym na bocznej stopce... Czyli pewno stał tak długo i sobie rdzewiał, ale czy paliwo nie powinno właśnie zabezpieczyć tej części baku, a rdza nie powinna wejść w pozostałej części?

Awatar użytkownika
bogd74
stary Seveniarz
Posty: 1328
Rejestracja: 07 sie 2017, 15:41
Motocykl: Honda CB 750 NH RC38 i SF RC42
Lokalizacja: Rybnik/Wodzisław Śląski

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: bogd74 » 13 kwie 2020, 12:59

Wyczytałem ostatnio pare temtów na temat paliwa...ceny tera małe i opisywali, że ludzie chcą zakupić i pochomikować- morał taki, że po 6miesiącach benzyna zaczyna mieć tyle wody, że korodują metalowe kanistry i zbiorniki...ponoć to przez biododatki.
Może u Ciebie tak właśnie się zrobiło? Przy długich postojach zalecają dolewać tego
https://allegro.pl/oferta/k2-lpg-50-ml- ... 6730595871
ja to leje ale u mnie i tak nie stoi dłużej jak miesiąc :mrgreen: grudzień-styczeń tanie to jest i chyba na 60l więc buteleczka hoho starcza...od jesieni do wiosny co już regularnie paliwo "wymieniamy"
A tu jest ten artykuł jeden z wielu na temat paliwa-niestety trzeba całość przeczytać, całe meritum metalowych kanistrów jest na samym końcu a po drodze opis paliw
https://www.auto-swiat.pl/dobry-warszta ... ac/q0d006v

Awatar użytkownika
szamanek5
stary Seveniarz
Posty: 513
Rejestracja: 03 gru 2011, 00:56
Motocykl: RC42 96`
Lokalizacja: Białystok

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: szamanek5 » 13 kwie 2020, 15:00

Syf z nowego baku:
Obrazek
Płatki kukurydziane?
Urodziłem się po to by jeździć na moto ! ;)

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 09 lip 2020, 22:20

Moja Honda dalej sprawia problemy... Po wymianie baku przejechałem ledwo 300 km jak zaczęła gasnąć na niskich obrotach. Było to jakiś miesiąc temu. Przez całą Warszawę przejechałem bez problemu, po czym u celu motocykl stwierdził, że nie... Wrócić się udało, ale musiałem cały czas mieć odkręconą manetkę, żeby nie gasł. Nie było to komfortowe przeżycie.

Dwa tygodnie temu odstawiłem motocykl do mechanika. Żeby tam dojechać w miarę sprawnie, musiałem mocno podkręcić śrubę od napięcia linki przepustnicy (?). Motocykl już nie gasł, ale najlepiej to nie pracował.

Dzisiaj motocykl odebrałem. Mechanik wymienił zaworki iglicowe i ogólnie wszystko co tam było w zestawach naprawczych do gaźników, świece, membranę w kraniku, zrobił synchro, ogólnie full serwis. Motocykl działa teraz lepiej niż kiedykolwiek, chyba pierwszy raz słyszałem pracę silnika tak jak powinno to brzmieć XD

A teraz najciekawsza sprawa. Mechanik był znajomym Kariny, od której motocykl zakupiłem. Dopytałem co tam u niej, na czym teraz jeździ, etc. Okazało się, że na jakiejś tam 600tce sobie szczęśliwie śmiga od ponad roku (sevenkę kupiłem od niej rok temu). Ale żeby było ciekawie Karina sprzedając moto mówiła, że stan jest idealny, a sprzedaje tylko dlatego, że kolano sobie rozwaliła. Nawet przekonująco kulała XD Krótko mówiąc zrobiła mnie w chuja, bo najwyraźniej doskonale wiedziała, że Honda jest z problemami. Ale taki teatr odstawiła, że ja po prostu uwierzyć nie mogę jakimi chujami potrafią być ludzie...

Ehhh, to nie jest świat dla uczciwych... Teraz mam tylko nadzieję, że z nowym bakiem i ogarniętymi gaźnikami sevenka się sprawdzi i będę mógł jej w końcu zaufać ^^

Awatar użytkownika
bogd74
stary Seveniarz
Posty: 1328
Rejestracja: 07 sie 2017, 15:41
Motocykl: Honda CB 750 NH RC38 i SF RC42
Lokalizacja: Rybnik/Wodzisław Śląski

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: bogd74 » 10 lip 2020, 01:20

Prawdopodobnie syf leciał leciał i coś przelecialo w gaźniki...może jakieś bardzo bardzo małe zanieczyszczenia ale ilość i czas zrobiły swoje....
Zachowanie sprzedającej karygodne niestety...

Awatar użytkownika
carlos74
stary Seveniarz
Posty: 490
Rejestracja: 23 mar 2017, 11:42
Motocykl: 93`CB750 F2
Lokalizacja: GdziesZaOdra

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: carlos74 » 12 lip 2020, 11:56

Zaufanie mozna miec ale kontrola jest jeszcze lepsza :-), ja w tym roku wpadlem na mine tak konkretnie choc dmucham zawsze na zimne ale tak to jest jak sie nie z glowa ale z uczuciem nieraz cos nabywa. Kazdemu moze sie przytrafic. Jak ogarniesz wszystkie niedociagi to bedziesz bezstresowo sobie smigal :rock:

Awatar użytkownika
sfider
Beniamin
Beniamin
Posty: 57
Rejestracja: 12 kwie 2019, 17:00
Motocykl: Honda CB750 SF '98
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dalsze problemy z przechodnią Hondą ze stolycy

Postautor: sfider » 31 sie 2020, 12:27

Sevenka czuje się póki co dobrze, nawet robi karierę na youtubie na starość. Rola drugoplanowa, ale myślę, że przyćmiewa "gwiazdę": https://www.youtube.com/watch?v=S_yIDrK ... tu.be&t=13


Wróć do „Mechanika”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: oster i 8 gości