żeberka na cylindrze

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:) ;) 8) :P :lol: :D :mrgreen: :] :jupi: :hahaha: :rotfl: :diabelek: :serduszka: :( :shock: :? :oops: :roll: :| :co: :cenzura: :krzyk: :sciana: :wsciekly: :rock: :flacha: :moto: :> :cry: :cmok: :przytul: :3msie: :sex: :spoko: :dupa: :calus_dupa: :mlotek: :fuck: :blaga: :slinka: :naughty: :hihi: :wytrysk: :na_twarz: :sex_anal: :mineta: :boje_sie:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: żeberka na cylindrze

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: 152mm » 27 sty 2010, 18:05

może za jeb.. silnik :D przecież jak żeberek nie ma to i dobrego chłodzenia nie ma :hihi: Kamil zrezygnował może, ciekawy serial czy cdn ?

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: brakus » 21 sty 2010, 16:50

Chyba wystraszyliście kamila bo więcej nie napisał :)

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: oster » 21 sty 2010, 09:35

Swoja prognozę-diagnoz postawiłem patrząc na poczynania młodszego brata i jego kolegów -
braciszek urodził się w "wolnorynkowym kraju" - 91'
To masz Przyjacielu pole do działania....... :3msie:

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: lopuch » 21 sty 2010, 08:50

Swoja prognozę-diagnoz postawiłem patrząc na poczynania młodszego brata i jego kolegów -
braciszek urodził się w "wolnorynkowym kraju" - 91' :roll:

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: oster » 20 sty 2010, 12:16

Biorac poważnie prognozy Lopucha o zaniku podstaw języka narodowego tudzież przywiązania do swego kraju :sciana: :fuck: wszystko jest możliwe :shock:

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: KLOSZ » 20 sty 2010, 09:21

Nie takie rzeczy Jan Wolski w Emilcinie widzial, ale i tak nic wiecej bez chocby zdjec o tej sevence nie powiecie, co? :hahaha:

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: vova » 20 sty 2010, 09:08

Przecież już było! Gość płynął dookoła świata sam i musiał sam sobie wyciąć wyrostek bo inaczej by umarł, lekarz po kolei tłumaczyl co i jak i pilnował żeby tam ten nie zemdlał. W wiadomościach kiedyś o tym mówili! :flacha:

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: KLOSZ » 20 sty 2010, 08:59

Poki co to nie Australia... wracaj natychmiast do kraju (by TEY) poszedlbys na taki zabieg? :D

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: oster » 19 sty 2010, 23:11

Bo bez nich to jakby do lekarza na wyciecie wyrostka pojsc przez telefon....
W Australii wieśniak instruowany przez weterynarza przez telefon może zrobic krowie drobny zabieg :shock: byc może niedługo bedzie możliwe ciachnięcie wyrostka czy innego raka tą metodą :D

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: 152mm » 19 sty 2010, 13:46

:hahaha: :hahaha: :hahaha: dobre KLOSZu ;)

Re: żeberka na cylindrze

Post autor: KLOSZ » 19 sty 2010, 13:17

Jak bardzo popekane?

Moga byc po dzwonie a moga tez byc po parkingowce na postoju.

Kolegi nie znam, wiec sie nie wypowiem czy klamie czy nie...

Jakies zdjecia?

Obrazek

Bo bez nich to jakby do lekarza na wyciecie wyrostka pojsc przez telefon....

żeberka na cylindrze

Post autor: kamil » 19 sty 2010, 12:43

Hej chciałbym kupic honde cb 750 97 rok posiada popękane żeberka na cylindrach. Kolega twierdzi ze to po szlifie bo zdejmował bak i z ramą wszystko ok. Mam pytanie do was czy te popękane żeberka mogą byc po dzwonie? Kolega jeszcze twierdzi ze przejechał 5000 km i nic sie z nia nie działo.Chciałbym ją kupic co sądzicie o tym z góry dziękuje za odpowiedz

Na górę