chłodzenie sevenki

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:) ;) 8) :P :lol: :D :mrgreen: :] :jupi: :hahaha: :rotfl: :diabelek: :serduszka: :( :shock: :? :oops: :roll: :| :co: :cenzura: :krzyk: :sciana: :wsciekly: :rock: :flacha: :moto: :> :cry: :cmok: :przytul: :3msie: :sex: :spoko: :dupa: :calus_dupa: :mlotek: :fuck: :blaga: :slinka: :naughty: :hihi: :wytrysk: :na_twarz: :sex_anal: :mineta: :boje_sie:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: chłodzenie sevenki

Post autor: e2rd » 12 maja 2007, 11:56

jedna rada ..... a napewno sie nie przegrzeje

NIE STAĆ W KORKACH !!! przeciez po to kupuje sie motor nie ?

zawsze mozna znalezc inna droge niz przez korek
moze troche naokolo ale to cale piekno motocykli 8)
pozdro

Post autor: Borov » 11 maja 2007, 08:29

Turbinka może się kręcić bo ma zawór upustowy (zazwyczaj, lub inne zabezpieczenie tudzież regulator), natomiast problemem jest brak krążenia oleju, turbina jest bardzo gorąca, olej przestaje krążyć przegrzewa się w turbinie, ulega zwęgleniu a poza tym zdarza się że ze względu na brak odbioru ciepła oś turbiny ulega wykrzywieniu:P pozdro od przyszłego właćciciela cbka:)

Post autor: iceq » 13 lut 2007, 23:08

taka jest gorąca ta azjatka.
Ja tez lubie azjatki. Jaiis taki urok maja osobisty. Hehehehe. Milo kamrata spotkac i azjatkowego fana.
2. Turbinka...........a i owszem, ale w lateksie a nie w zwykłej gumie.

ZibiFire

Iceq - tobie to tylko wódka i "turbinki" w głowie
Turbinka w lateksie :P :P nooo ten tego, hmmmmm no nie wiem. Hhehehehehe. Cholera znow nie skumałem. Jakiś taki mało kumaty jestem ostatnio.
A co do wódeczki i turbinek to sprostuje: zapomniales dodać jeszcze dziewczynki (tylko takie wieksze w stosownym wieku). I w odwrotnej kolejności: dziewczynki turbinki i wodeczka.
Pozdro
P.S. A przy turbinkach pracuje, tylko takich wiekszych co waża kilka ton.

Post autor: ZibiFire » 13 lut 2007, 20:18

Trza skończyć z tym grzaniem i turbinkami.
Podsumowując:
1. Sevenka grzeje się jak cholera ale tylko właściciel wie czy jest wystarczająco "gorąca". Moja jest zawsze i dlatego zembiska widać mi zawsze jak z niej zsiadam - taka jest gorąca ta azjatka.
2. Turbinka...........a i owszem, ale w lateksie a nie w zwykłej gumie.

ZibiFire

Iceq - tobie to tylko wódka i "turbinki" w głowie :rock:

Post autor: Hazell » 13 lut 2007, 11:47

Z turbinka to troche minales sie z prawda. Nie chodzi o to zeby ja wychlodzic tylko o to zeby dac jej wyhamowac bedac caly czas smarowana. Jezeli jedziemy dynamicznie i od razu zgasimy silnik to turbinka jeszcze przez jakis czas kreci sie (bardzo szybko!) a smarowania olejem z silnika ni ma, bo pompa oleju stoi. W tym caly pic. W motocyklu jak go wylaczysz to konczy sie wszelkie tarcie. Nie bede sie jednak upieral czy silnik dostanie po dupie jak sie go zgasi czy nie. Moim zdaniem nie.

Post autor: iceq » 12 lut 2007, 21:56

zgaszanie silnika nie spowoduje jego dalszego zagrzania
Hmmm dalszego zagrzania pewnikiem nie bo i skad ma sie cieplo brac jak gasi sie jego zrodelko ciepelka. Roznica jest taka ze sa pewne elementy w silniku, ktorym nagly wzrost temperatury nie szkodzi ale sa i takie ktore moga miec z tym problem. O ile zgasisz silnik rozgrzany jak diabli to nagle elementy ktore sa diabelnie nagrzane np tlok i gladz cylindra od ktorych w normalnych warunkach odbierana jest temeperatura poprzez elementy chlodniejsze (powierzchnia zewnetrzna cylindrow i uklad chlodzenia wodny czy olejowy) zaczynaja ta temperature propagowac na caly silnik. I sie zaczyna. Dostaje uszczelka pod glowica, dostaje czynnik chlodzacy, dostaja w zadek elementy uszczelniajace. A jak sadzisz co najszybciej konczy turbiny w silnikach samochodowych??
Ano wlasnie wylaczenie rozgrzanego silnika. Kazdy kto smiga autkami z turbina wie zeby dlugo turbina zyla trza ja najpierw wychłoodzic. Tak samo jest z silnikiem motocyklowym. Jak dobrze podgrzejesz silniczek to olej az wrze w srodku. Jak masz ochote to rozgrzej porzadnie silnik. Podepnij czujnik temeperatury i zgas silnik. Zobaczysz jak temepratura podskoczy na czujniku. Hehehehhe. Jedyna sluszna metoda to wychlodzenie poprzez odebranie ciepla. Trza poprostu szybko smignac. NIE POLEWAC ZIMNA WODA!!!! :P

Post autor: Gość » 12 lut 2007, 21:39

Ja mialem, i dobrze ze karetka jechala to sie zania puscilem bo inaczej w tym korku bym maszyy nigdzie nie przegonil, wg mnie zgaszanie silnika nie spowoduje jego dalszego zagrzania :D i jest to jedyne wyjscie z sytuacji kiedy niemozemy maszyny przewietrzyc

Post autor: dofo » 12 lut 2007, 21:06

Powiem ci tak... Jest nas tu prawie 100. Mieszkamy w tej samej strefie klimatycznej. Rocznie robimy srednio kolo 10-20 tys. kilometrow i jakos nikt nigdy nie mial problemow z chlodzeniem silnika w SF. Jeszcze jakies pytania? :)

Post autor: stanek » 12 lut 2007, 21:02

Z tego wnioskuję że ozebrowanie silnika jest w stanie odprowadzic całkowicie i bez problemów ciepło biegu jałowego silnika nawet w upalny i bezwietrzny dzień ?

Post autor: iceq » 11 lut 2007, 13:00

tudziec odbic gdzies w bok i przegonic maszyne pod wiatr.
Zwłaszcza cos takiego pomaga. Znane jest to zwlaszcza tym co maja motongi z duza iloscia konikow.
Pozdro

Post autor: dofo » 11 lut 2007, 11:23

sevenke trzeba zgasic
Z tego co mi wiadomo to jest druga najgorsza rzecz jaka mozna w tej sytuacji zrobic. Wylaczasz silnik i olej nie jest juz pompowany do chlodnicy. Oprocz tego maszyna stoi czyli brak aktywnego chlodzenia powietrzem. To juz chyba lepiej stanac w miejscu i na jalowym biegu pozwolic pochodzic, tudziec odbic gdzies w bok i przegonic maszyne pod wiatr.

Post autor: rybson13 » 11 lut 2007, 11:01

kup wskaznik temp. na allegro 100zl, jak pokazuje 110stopni to oznacza ze sevenke trzeba zgasic

Post autor: dofo » 10 lut 2007, 22:31

Jak zauwazyc wtedy ze moto sie przegrzewa
Silnik jest goracy.

czy sa jakieś sposoby dochładzania
Dmuchac.

Post autor: El Kriss » 10 lut 2007, 22:11

wyłączyć silnik.... Chłopie czym ty się martwisz. Wszyscy piszą, że się nie przegrzewa. To może się faktycznie nie przegrzewa ? I nie ma co poznawać ani powodów by się martwić ?

Post autor: Gość » 10 lut 2007, 20:45

Dzięki za iinfo. Jak zauwazyc wtedy ze moto sie przegrzewa i czy sa jakieś sposoby dochładzania?

Post autor: Hazell » 09 lut 2007, 10:36

Z tego co pamiętam to Zbychu (jako jedyny) miał mały problem z przegrzewaniem się silnika w korkach. Poszukaj w wyszukiwarce.

Post autor: jaqbik » 08 lut 2007, 19:54

Kilka postojów w letnich korkach mnie spotkało i nic niepokojącego nie zauważyłem.
Pozdrawiam

Post autor: dofo » 08 lut 2007, 18:59

Z tego co wiem zaden z nas nie mial z tym problemow, a lacznie pare setek tysiecy KM nawinelismy wspolnie.

chłodzenie sevenki

Post autor: stanek » 08 lut 2007, 18:13

Pozdrawiam wszystkich miłośników sevenek do których mam pytanie. Dotychczas użytkowałem moto chłodzone cieczą - aktualnie Kawa ZXR 750. Planuję przesadke na cos bardziej turystycznego - CB bardzo mi odpowiada. Ale w związku z tym chłodzeniem mam pytanie. Czy w czasie konieczności stania w miejskich (i nie tylko) korkach nie ma problemu z przegrzewaniem sie silnika. Samo chłodzenie olejem chyba nie wystarcza?

Na górę